To przepraszam. Widocznie źle zapamiętałem, że moja pensja przy Twojej to grosze

Ale koszule to fajnie było oddawać do pralni i odbierać uprasowane. Niestety od lat nie noszę koszul.

To nie wyklucza tego, że mało zarabiam

Ale o co tobie chodzi?

Problemy masz jak ktoś ubogi. To mnie zmyliło.

Nie ogarniam W odróżnieniu od Deshrooma nie masz żony i chyba dwójki dzieci, więc jak?

Może skoro Jan Paweł II być może krył pedofilów i nie był taki krystaliczny, to jego wpływ na przemiany w Polsce też był 'skażony'?

Jakie kurwa przemiany?
W Polsce nie było żadnych przemian.
W Polsce dalej mamy prl z krótką przerwą na działanie ustawy Wilczka którą solidarniuchy systematycznie od dwudziestu paru lat usuwają.
Polska nie zrobiła zupełnie nic w obaleniu komunizmu. Komunizm obalił się sam.

Edit: Przepraszam. Nie zupełnie nic. Strzelanie do komunistycznych politruków, soldatów i innego gówna było próbą obalenia komunizmu, ale niestety mało skuteczną. Gdyby "leśnych band" było tak 10000 razy więcej to wtedy co innego.

ale 1 maja na ulicach jest wyjątkowo pusto

Dziwki, koks, imprezy.. to kosztuje.

Pomyśl jaki wpływ na naszą historie mieli królowe pedofile.

Papierz Polak miał wpływ na to jak reaguje na zmiany w latach 80-tych moskwa i jak funkcjonariusze komunistyczni realizują wytyczne moskwy to jest oczywiste, a jaki to miało wpływ na przebieg stanu wojennego to już trudna dyskusja.
Gorbaczow jest tez legendą zmian i szanuje go cały świat, a człowiek zawsze twierdził że żałuje że nie ZSRR nie wjechało do polski w okresie zmian 1988-89.

Papierzyca?
Zastanawia mnie jak można dzisiejsze uwarunkowania kulturowo-społeczne przekładać na średniowiecze. Odnośnie nocy poślubnej przy dużej różnicy wieku, w szczególności wśród szlachty.

Dziwki, koks, tajski boks*
Sry musiałem.

Co to ma do rzeczy?

Mi po prostu nie pasuje, że dowala się propagandę i nakręca się piekiełko. Kuj żelazo póki gorące i rób papkę z mózgu.
przykład:

https://twitter.com/Cenckiewicz/status/ ... 81/photo/1

A co jak się okaże, że dokumenty zostały podrobione częściowo/w kluczowych miejscach?

Ja już tematu nie śledzę na bieżąco. Poczekam na poważną analizę. Trochę zabawne dla mnie jest to, że Kiszczak prosił o udostępnienie tych akt 5 lat po śmierci Wałęsy. Dlaczego? Komuniści wierzyli, że robili coś dobrego dla Polski (przynajmniej spora część), to taki drobny przejaw tego przekonania. W oparciu o to, starali się w swoim rozumieniu o to dobro.

I ciekawi mnie, czy naprawdę mogło zaistnieć coś takiego jak podpis "Lech Wałęsa. Bolek".

Lol, Niahu, te twoje leśne bandy byłyby liczniejsze od wszystkich armii razem wziętych.

Mogłem się walnąć o jedno zero, tym bardziej, że nie wiem ilu walczyło, ale też tym lepiej!!

przykład:

http://wyborcza.pl/1,75478,4881714.html ... rects=true

"
Przez blisko pięć lat były esbek Andrzej G. z Torunia pisał fałszywe raporty, które sygnował pseudonimem księdza Janusza K.

Wcześniej, bez jego wiedzy, wciągnął go na listę tajnych współpracowników SB. - Takie są te teczki, niektóre z nich to po prostu lipa - mówi prof. Wojciech Polak, historyk z UMK

Duchowny dowiedział się, że figuruje jako TW "Jan" dopiero kilka miesięcy temu, gdy odkryła to Międzydiecezjalna Komisja Historyczna badająca materiały tajnych służb PRL na temat domniemanej współpracy księży z UB i SB. Chcąc się oczyścić z podejrzeń, ks. Janusz złożył w IPN doniesienie na Andrzeja G., byłego oficera IV wydziału SB do walki z Kościołem. Śledztwo potwierdziło, że kapłan nie donosił. - Była to typowa rejestracja dla statystyki, aby wykazać się przed przełożonymi - mówi prokurator Mieczysław Góra.


Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,4881714.html#ixzz40tuOlFYS "




Dla mnie to co się dzieje jest niskie i tyle, może jeszcze Lech W. ma udowadniać swoją niewinność i ewentualną nieprawdziwość podpisu? Zastanówcie się co to za logika i kto ją stosował w Polsce...

Za obecnych rządów nie da się chyba kształtować życia społecznego i politycznego z umiarem i wyczuciem, chociażby wobec swoich własnych (!!) 'ikon'. Wszystko jest bronią, którą trzeba wykorzystać. To Azja panowie, Azja i esbecja właśnie...

Myślisz że teczka kiszczaka wypłynęła ponieważ rządzi w Polsce PiS ?

Albo gościu nie ogarniał albo był z tego faktycznie dumny że podpisywał razem z pseudonimem, nie zapominajmy że to było 40-45 lat temu, troszkę inne realia, filmów o 007 raczej nie oglądano.

Raporty szły pod pseudo, kwity pod nazwiskiem. SB przy takiej przeróbce miało system wykrywania falsów.
Pytanie - kto wiedział?
Odpowiedź - Moskwa, Berlin i w cholere innych. Bardzo zgrabne wędzidło, przydatne gdy trzeba lekko popchnąć jakieś sprawy.

Niah - raczej o dwa zera

Miec pretensje do imperatora ze marysia poszła z kwitami do IPNu...

Przeciez to czy walesa podpisal czy nie podpisal to sprawa drugorzedna jedyna wazna sprawa jest dlaczego sie nie przyznal kiedy juz spokojnie mogl (np po wyjsciu sowietow z Polski) i czy fakt posiadania tych teczek przez bezpieke wplywalo na jego decyzje jako lidera Solidarnosci i prezydenta RP. SB nie takich jak on zlamalo i ciezko miec o to pretensje problemem jest ukrywanie tego faktu krecenie, fabrykowanie opowiastek i niszczenie dokumentow na swoj temat.