embe napisał(a):
Ale donek to chyba pierwszy premier, który tak sprawnie odnalazł się w polskich realiach, nie jest umoczony w żadne afery, nie ma przeszłości komunistycznej, nie był w żadnej agenturze sowieckiej, nie uczestniczył w przepychankach solidarnościowych, nie układał się przy okrągłym stole.
Nawet w KLD nie zahaczył się na żadne lukratywne posadki i układziki, jedynie go wmanipulowali w obalenie rządu Olszewskiego ale i tak z tego wyszedł w miarę z twarzą.
Nawet ma niby na koncie siedem lat pracy fizycznej w firmie Płażyńskiego, a to unikat u naszych polityków.
Przegrane wybory prezydenckie przyjął z twarzą bez ataku na opozycje, starszych ludzi i media nie sprzyjające mu.
Co ciekawe nawet zawdzięczamy mu dwa znane powiedzenia "lemingi" i "moherowe berety", żaden polityk nie jest taki spoko.
Głosowałem na jego partie w przegranych wyborach parlamentarnych, potem w dwóch kolejnych wygranych już nie ale teraz ma mój głos ponieważ wyprowadził nas z kryzysu, potrafił zorganizować euro 2012, wybudował autostrady, walczy z faszystami i gnębiącą nas opozycją lewaków i pisiorów, o tym że eliminuje sprawnie skorumpowanych polityków nawet nie wspominam bo to jego znak sześciu lat rządów.
ty tak na poważnie?