Lampke żółwia mój bratanek również dostał, jako, że umie od jakiegoś czasu sam przełączać, różne programy, to już zaczął wkurwiać rodziców puszczaniem w kółko melodii ;] ale ogolnie spodobal się.
Z wcześniejszych prezentów to dostał też tablice, z jednej strony na magnesy (jakies tam zwierzaki itp.), z drugiej do pisania, ponoc bawil się tym w cholerę.
Jeden z pierwszych prezentów też był pluszak 'Szczeniaczek'
http://www.ceneo.pl/2231803 to caly czas towarzysząca zabawka.
taka pierdoła, dla małego dzieciaka jak, pluszowa miękka piłka też jest pro. Napierdala już lepiej niż reprezentacja polski ;p
to z takich prezentow co się udaly.
Dostal tez calkiem niedawno samochod, którym może sam jeździć ale był trochę za maly na to. To mu od razu rodzice odpalili silnik, przestraszył sie ( /facepalm ) i już nie chciał się do tego zblizyc...