Mark24 napisał(a):
Razoth - proste pytanie: czy to moja wina ze zlodziejska firma zwraca miesiac czasu pieniadze po zrezygnowaniu z umowy w ciagu 14dni?
Nie mam pojęcia czy to normalne czy nie, wszystko jest w umowie. A jak nie ma to o co pretensje? Nie umiesz czytać dokumentów, które podpisujesz to ponosisz konsekwencje. Prawda?
A nie, chwila:
Mark24 napisał(a):
umowa nie reguluje takich rzeczy jak zwrot pieniędzy w ciągu x dni.
To na chuj ją podpisywałeś? Dałeś obcym ludziom-akwizytorom swoje pieniądze, nie uzgodniłeś nic w temacie zwrotu i teraz masz pretensje do wszystkich oprócz siebie. Man-child w chuj.
Dałeś się wydymać koncertowo przez jakąś laskę na telefonie + dwóch karków. Przyjmij to z pokorą i wynieś wnioski na przyszłość. Potraktuj to jako doświadczenie życiowe, że nic w życiu za darmo nie przychodzi a chciwość/zachłanność kończy się prędzej czy później tak samo.
_________________
wodny napisał(a):
wolałbym by ludzie pukali się w pupę niż mieli broń.