A mi radość już upłynęła.
Co się właśnie stało?
1. Kukiz nie ma gotowych struktur. Przy przyspieszonych wyborach nie zdoła wdrożyć planu "wewnętrznych JOWów". Czyli na jedynkach znajdą się głownie chłopcy radarowcy z bezpartyjnych samorządowców.
2. Zostanie powołany nowy rząd, który nie zostanie zatwierdzony przez parlament.
3. KORWiN mieli plan z kampanią na jesień - są w czarnej dupie.
4. Wcześniejsze wybory.
5. Petru ma hajsy i szybko stowarzyszenie przekształci w działającą partię gdzie wciągnie kilku topielców z PO (oni będą w sejmie głosować przeciwko zatwierdzeniu nowego rządu).
6. PSL zagłosuje przeciw, bo póki Kukiz się nie zmobilizuje to mają szansę na te 6-7%.
7. Kukiz 14%, PO 20%, NPO 17%, PiS 32%, PSL 7%. Reszta rozejdzie się pomiędzy <5%, chociaż SLD mają szansę się jeszcze rzutem na taśmę z 6% załapać.
8. NIC się nie zmieni. Za 2 lata ludzie zapomną.
_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania