embe napisał(a):
Z drugiej strony zawsze się zastanawiam dlaczego taki wspaniały finansista jak o sobie mówi richard zrezygnował z dobrej dobrze płatnej kariery i poszedł na pensyjkę poselską ?
Patriota i społecznik.
===============
Tak na poważniej to raczej w nadchodzących latach będzie zmiana proporcji w zarobkach polityków i wysokich urzędników względem reszty zawodów. Nie tylko w Polsce.
Z jednej strony to dobrze bo fikcja gdzie premier zarabia kilkadziesiąt razy mniej niż CEO średniego banku zostanie przerwana, a minus tego jest taki, że miernoty będą tą kasę zgarniały, bo zanim proces wypychania miernoty przez lepszych znęconych zarobkami się zacznie to minie kilka lat, a sam proces zajmie kolejnych kilkanaście.
To z kolei już tak długa perspektywa czasowa, że równie dobrze za 5-10 obecne trendy w geopolityce się odwrócą i będziemy mieli np. powrót do starego, a cały pomysł podwyżek zostanie zredukowany do tego, że część Pisowców przez kilka lat będzie zarabiać lepiej