mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 274 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 14  Następna strona
Autor Wiadomość
***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2016, 17:46 
Cytuj  
Dla mnie wazne jest to, ze robie co lubie i dostaje za to dobra kase. Pracuje tez z fajnymi ludzmi. Jebie mnie kto ile zarabia czy to kelner, programista, elektryk czy sprzedawca butow. Jesli zarabiaja dobrze to sie ciesze, i tyle. Wam raczej tego brakuje bo przy kazdej okazji probujecie cos pocisnac.

A firma firmie nierowna. W jednym korpo na skale swiatowa moze byc ok... A w innym juz nie.


_________________
.

***
Avatar użytkownika

Posty: 12370
Dołączył(a): 23.04.2002
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2016, 18:41 
Cytuj  
tak jak high mowi

sorry tosiek, nie wiele na temat pracy programisty wiesz z poziomu osobistego doswiadczenia

IT jest wzajemnie sie przenikajacym ekosystemem, gdzie premiowane jest podejscie nie tylko specjalistyczne ale tez przekrojowe, implementujesz przykladowo obsluge usera z poziomu LDAP, to sila rzeczy musisz wiedziec jak dzialaja hierarchiczne bazy danych jak active directory, nie zaszkodzi rowniez wiedza na temat powershella i cmdletow

programisci jak to pracownicy IT sa rozni, niektorzy wola B2B, inni freelancerke, inni UOP bo tak wygodniej, co tam chcesz
w wawie dostrzegam ze dosc spora czesc jest jednak na B2B bo to sie zwyczajnie oplaca

co do intratnosci lokalizacji w polsce, to najwiekszy IT hub jest jednak w Wroclawiu, na drugim miejscu postawilbym Warszawe z racji plac

Krakow rowniez wysoko ale tam to outsourcing

elektryk to raczej waskotorowa dziedzina, tak sadze, w IT masz dziesiatki pod-domen gdzie mozesz sie rozwijac, wirtualizacja, machine learning, big data, caly ten stos webowy...mnostwo tego jest


_________________
"Trust your heart if the seas catch fire, live by love though the stars walk backward."

**
Avatar użytkownika

Posty: 9516
Dołączył(a): 5.08.2004
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2016, 19:04 
Cytuj  
no dla mnie informatyk to taki izy mode :) chlasz 5 lat na studiach pozniej idziesz do pracy przy biurku za 5k po roku masz 10k po 3 15 po 5 latach to rzucasz piszesz wlasna apke sprzedajesz google za 5mln$ i wciagasz koks do konca zycia z mlodych dziwek. tak 10 lat i w wieku 50 zaczynasz myslec co dalej :)


_________________
Obrazek
http://www.pathofexile.com/forum/view-thread/611443

***
Avatar użytkownika

Posty: 19066
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2016, 19:16 
Cytuj  
Piszpan napisał(a):
no dla mnie informatyk to taki izy mode :) chlasz 5 lat na studiach pozniej idziesz do pracy przy biurku za 5k po roku masz 10k po 3 15 po 5 latach to rzucasz piszesz wlasna apke sprzedajesz google za 5mln$ i wciagasz koks do konca zycia z mlodych dziwek. tak 10 lat i w wieku 50 zaczynasz myslec co dalej :)


a dla mnie to spaslaki w pinglach nie potrafiace zagadac do dupy

kasa w pewnym stopniu wynagradza ich niepelnosprawnosc

***
Avatar użytkownika

Posty: 15620
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2016, 19:17 
Cytuj  
Po 50 to przestawiasz się z dziwek na córki kolegów, którym nie wyszło :D

@mrynar: od tego wynaleziono alkohol ;)


_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania

***
Avatar użytkownika

Posty: 19066
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2016, 19:20 
Cytuj  
tczewiak napisał(a):

@mrynar: od tego wynaleziono alkohol ;)


Niby tak, ale statystyczny informatyk ma tez slaba glowe i proby podrywu koncza sie rzyganiem w kiblu

***
Avatar użytkownika

Posty: 18803
Dołączył(a): 26.09.2005
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2016, 19:46 
Cytuj  
Alda, nie chodzi o to co napisałeś tylko że często na forum są wypowiedzi wywyższające zawód programisty co kompletnie nie ma potwierdzenia w rzeczywistości.
Elektryk to określenie bardzo szerokie i przecież nie dotyczy tylko monterów gniazdek, tak samo informatyk to nie tylko sprzedawca na dziale z komputerami.
Nie znasz tej branży, wiec nie wiesz ale już napisałem że "elektryk" może montować gniazdka jak i pracować w CERN i to nie jako monter gniazdek :) do tego mamy robotykę, automatykę, elektronikę, telekomunikacje, czujesz potencjał ?

Inna sprawa to kasa, ktoś wyspecjalizowany zarobi tak samo dobrze w branży "elektryków" jak i programistów, tu i tu są roboty dla murzynów i dla specjalistów, jest też miejsce na własną działalność jak i na siedzenie na zleceniach czy etacie.

High się unosi, obraża i stawia się w pozycji ciśniętego na forum, nie przesadzaj :)


_________________
"I've seen things you people wouldn't believe. Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched C-beams glitter in the dark near the Tannhauser gate. All those moments will be lost in time, like tears in rain. Time to die."

***
Avatar użytkownika

Posty: 12370
Dołączył(a): 23.04.2002
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2016, 19:52 
Cytuj  
Piszpan napisał(a):
no dla mnie informatyk to taki izy mode :) chlasz 5 lat na studiach pozniej idziesz do pracy przy biurku za 5k po roku masz 10k po 3 15 po 5 latach to rzucasz piszesz wlasna apke sprzedajesz google za 5mln$ i wciagasz koks do konca zycia z mlodych dziwek. tak 10 lat i w wieku 50 zaczynasz myslec co dalej :)


absolutnie nie :)

zacznijmy od tego ze studia w programowania nie sa niezbedne, ale mile widziane, dobra uczelnia sporo nauczy, zla spowoduje ze stracisz czas bo mogles przez te 3 lata pracowac na etacie i zbierac doswiadczenie, ale i tu mozesz trafic na januszSoft

z drugiej strony nawet januszSoft na poczatku to dobra szkola zycia ;)

musisz byc caly czas na bierzaco, stackoveflow, targi, konferencje, duzo, duzo czytania w domu
zanim Cie bym dopuscil do IDE to najpierw musialbys mnie przekonac ze znasz SVN/Gita i nie zmergujesz branches, czy w inny sposob napierdolisz mi w repo i potem bedzie team szukal godzinami co sie zjebalo :)

problem w tym ze to bardzo dynamiczna dziedzina i caly czas sie musisz uczyc, frameworki powstaja i umieraja, niektore sa noszone na fali mody, bo sa medialne, inne rzeczywiscie usprawniaja prace i sa dobrym skokiem technologicznym

nawet w wawie zapomnij ze dostajesz po studiach 5k na dzien dobry, raczej 2k-2,5 k :)

poczytaj czemu 90% startupow umiera w pierwszym roku :)

tosiek, nikt tu nie wywyzsza programowania, ja dostrzegam i wady i zalety, chodzi o satysfakcje z pracy, nikt nikomu nie broni sie przebranzowic, ludzie po 40 nawet to robia i sa efektywnymi programistami

zarobki jak zwykle, zaleza od miasta, doswiadczenia, tego czy sie umiesz sprzedac...jak wszedzie
teraz fachmanow nie ma wiec sila rzeczy zaczynaja zarabiac


_________________
"Trust your heart if the seas catch fire, live by love though the stars walk backward."

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2447
Dołączył(a): 4.03.2005
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2016, 20:29 
Cytuj  
ciagle na biezaco to musza byc hipsterzy ze startupow, jaki jest teraz elo jezyk/framework na czasie - cala reszta uczy sie jednej technologi i napierdala 8-16 z 2h przerwa na kawe i ma w chuju selfdevelopment

programowanie to w 90% rzemioslo jak kazde inne, i jak w kazdym rzemiosle sa tacy co kroja gruby sos, i partacze ktorzy pomimo 10 lat doswiadczenia sa chujowi

2-2,5k na dzien dobry w warszawie to chyba na portierni wolaja


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2016, 20:43 
Cytuj  
No nie demonizowalbym, ze to bardzo skomplikowane. Po poznaniu tego nie jest to rocket science. A nowa osoba w projekcie niezaleznie od doswiadczenia to trzeba trzeba ja pilnowac ;)

A odnosnie nowosci to trudno sobie wypracowac cos takiego by moc z nimi pracowac. A taka webowa java sie akurat sporo zmienila przez ostatni rok i widze ze nie kazdemu jest latwp byc na biezaco.


_________________
.

***
Avatar użytkownika

Posty: 15620
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2016, 20:57 
Cytuj  
meterrr napisał(a):
ciagle na biezaco to musza byc hipsterzy ze startupow, jaki jest teraz elo jezyk/framework na czasie - cala reszta uczy sie jednej technologi i napierdala 8-16 z 2h przerwa na kawe i ma w chuju selfdevelopment

programowanie to w 90% rzemioslo jak kazde inne, i jak w kazdym rzemiosle sa tacy co kroja gruby sos, i partacze ktorzy pomimo 10 lat doswiadczenia sa chujowi

No jak się nie chce być partaczem to trzeba się rozwijać. Nie starczy tech sprzed 5 lat. Wybiera się rozwiązania stabilne, ale też takie, które są wspierane i będą rozwijane.

embe napisał(a):
do tego mamy robotykę, automatykę, elektronikę, telekomunikacje, czujesz potencjał

To są oddzielne zawody, a nie elektrycy geniuszu...


_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2016, 21:55 
Cytuj  
Poza tym nie ma co siedziec w firmie ktora od lat siedzi i będzie rzezbic w brązie. Na pewno lepsze jest doswiadczenie z kilku firm niz z jednej.


_________________
.

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2447
Dołączył(a): 4.03.2005
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2016, 22:17 
Cytuj  
chyba tylko web dev jest tak pokurwiony ze frameworki powstaja szybciej niz projekty w nich pisane

pamietam sytuacje w MVC .net gdzie nowa wersja wychodzila co rok, gdzie praktycznie kazdy projekt to 1,5-2 lata
albo rozwoj wszystkich pokurwienstw z JS, jsnody, jquery, angulary chuj muje

a w tym samym czasie jak ktos kodowal w C/C++ to dalej koduje w C/C++

tldr; web dev jest skurwiony i ludzie ktorzy w nim pracuja tez


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 12370
Dołączył(a): 23.04.2002
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2016, 22:35 
Cytuj  
no tu sie w pewnym sensie zgodze, MEAN stack wydaje sie byc lekko dated jak przesledzisz javascriptowe potworki w stylu meteor.js, front rzadzi sie swoimi prawami a UX wymaga by bylo ladniej, szybciej, funkcjonalniej
zalezy tez czy idziesz w single page apps czy nie

end usera jebie clean backend code, oni chca funkcjonalne GUI

osobiscie nie jestem uprzedzony do javascript :P

zalezy z kim sie wspolpracuje, jak trafisz na ludzi co zyja programowaniem to potrafi byc ciekawie, ja mam to szczescie ze mam rownych gosci w pracy


_________________
"Trust your heart if the seas catch fire, live by love though the stars walk backward."

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 25 wrz 2016, 07:57 
Cytuj  
To glownie frameworki zwiazane z frontendem zmieniaja sie jak szalone, na backendzie juz jest duzo spokojniej. Ale tez duzo sie zmienia, zeby bylo latwiej i szybciej.

A taki C++ tez sie zmienia a chyba wiekszosc projektow dalej zyje standardzie z 98...

Moim zdaniem nowosci to zaleta niz wada. Jesli to jest ewolucja a nie rewolucja co chwile.

Wedlug mnie to jest coraz chujowiej pod wzgledem UX. Zamiar prostoty dostajemy over designed shit bo ktorys designer ma sie za artyste.


_________________
.

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 25 wrz 2016, 09:21 
Cytuj  
Highlander napisał(a):
Dla mnie wazne jest to, ze robie co lubie i dostaje za to dobra kase. Pracuje tez z fajnymi ludzmi. Jebie mnie kto ile zarabia czy to kelner, programista, elektryk czy sprzedawca butow. Jesli zarabiaja dobrze to sie ciesze, i tyle. Wam raczej tego brakuje bo przy kazdej okazji probujecie cos pocisnac.

A firma firmie nierowna. W jednym korpo na skale swiatowa moze byc ok... A w innym juz nie.


Highlander - bo w pewnym okresie dorastasz i dochodzisz do wniosku, że w pracy najważniejsze są pieniadze. Cała reszta (czyli to o czym piszesz: robisz to co lubisz, fajni ludzie, ba nawet rozwój ktorym tutejsze przegrywy zasłaniają się od ~dekady uzasadniając tym tragicznie niskie zarobki) możesz mieć w tak naprawdę na każdym stanowisku w każdej pracy.
To dla pieniędzy wstajesz o 7 rano, to dla pieniędzy jedziesz do biura i siedzisz 8h przed komputerem klikając w klawisze czy co tam robisz. Dopóki pracujesz bo musisz, tak naprawdę nie masz wyboru: pracujesz dla pieniedzy. Koniec kropka.
To jest bardzo łatwo udowodnić: gdyby zabrakło kasy - na pewno nie pracowałbyś dalej. Gdyby zabrakło fajnego kolegi - może nawet nie zacząłbyś się zastanawiać nad tym czy pracę zmienić.
Jakiś psycholog może się wypowiedzieć na temat dlaczego najważniejszy bodziec dla którego pracujesz pomijasz i pomniejszasz w swoich wypowiedziach..

Pewną dozę wolności uzyskujesz gdy pracuje dla ciebie kilka osób. I już nie musisz codziennie nastawiać budzika na 6.30 by na 8 dojechać do pracy i nie zebrać bury za spóźnienie.
Na razie chodzisz na takim samym życiowym postronku jak zamiatacz ulicy, kelnerka czy elektryk.

***
Avatar użytkownika

Posty: 18803
Dołączył(a): 26.09.2005
Offline
PostNapisane: 25 wrz 2016, 09:55 
Cytuj  
tczewiak napisał(a):
embe napisał(a):
do tego mamy robotykę, automatykę, elektronikę, telekomunikacje, czujesz potencjał

To są oddzielne zawody, a nie elektrycy geniuszu...

Tak samo jak w informatyce gdzie jest też miejsce dla sprzedawcy komputerów w markecie.


_________________
"I've seen things you people wouldn't believe. Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched C-beams glitter in the dark near the Tannhauser gate. All those moments will be lost in time, like tears in rain. Time to die."

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 25 wrz 2016, 09:59 
Cytuj  
Marek.

Ale czemu Cie to boli jesli mi sie to podoba? Na sile mi bedziesz udowadnial, ze tak nie jest?

Do pracy to ja chodze na ktora chce. A jak praca mi przestanie pasowac to moge ja latwo zmienic. Kasa jest dla mnie wazna do pewnego poziomu zarobkow. Pozniej przestaje byc az tak wazna. Wole, zeby praca byla interesujaca za niezla kase. Wieksze firmy maja czesto dostep do technologii do ktorej mali nie maja dostepu. W obecnym zawodzie ucze sie wielu rzeczy na wlasna reke mimo, ze nie sa wymagane w pracy. W pewnym sensie robie to dla siebie.

Srodowisko IT jest pelne od bardzo aktywnych i ambitnych ludzi od prezesow, pm po programistow itp. Jesli mi sie to znudzi to raczej latwo bedzie wejsc na inna sciezke. W zasadzie to juz mialbym rozne okazje.

A fajni ludzie to tylko dodatek. Ale prawda jest, ze Ci bardziej spoko pracuja w lepszych miejscach.

Poki co to ja widze, ze wlasciciele wlasnego biznesu pracuja duzo wiecej niz cala reszta.

A aspiracje mam raczej takie, ze wolalbym pracowac dla Google czy Cern w Szwajcarii niz cos rzezbic jako jakis janusz soft.


_________________
.


Ostatnio edytowano 25 wrz 2016, 10:08 przez Highlander, łącznie edytowano 1 raz
***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 25 wrz 2016, 10:07 
Cytuj  
Highlander - proste pytanie: czy pracowałbyś za darmo?

Mi się bardzo podoba aktualna praca. Pracuję z bardzo ambitnymi ludźmi przy bardzo eksluzywnych projektach. A jak chcę "zmienić pracę" - to cóż każdego tygodnia mam ze 2-3 oferty, które najczęściej z miejsca odrzucam - bo nie mam ani czasu, ani ludzi.
Mimo to gdybym nie miał z tego bardzo dobrych pieniędzy to wolałbym sobie z rodziną skoczyć na kanary i poleżeć na plaży popijając drinki.

I nigdy w życiu nie wróciłbym do pracy na "etat". Sorry ale mam większe aspiracje niż "kopać rów stąd do zachodu słońca" bo szef na kolejne koło u maserati odkłada.

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 25 wrz 2016, 10:13 
Cytuj  
Mark24 napisał(a):
Highlander - proste pytanie: czy pracowałbyś za darmo?


Oczywiscie, ze nie. Ale jak zarobki rosna to czlowiek zaczyna dostrzegac inne rzeczy. A czesto mozna isc pracowac do lepszej firmy przy czyms ciekawszym i za lepsza kase.

Cieszy mnie, ze mam rozne mozliwosci, robie cos ciekawego i niezle za to placa. I raczej zarobki beda rosnac niz spadac.

Jakbym zarabial ponizej takiego swojego 'minimum' to zaczalbym myslec o czyms innym. Ale na pewnym poziomie moge myslec o czyms innym.


_________________
.

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 274 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 14  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.