Isengrim napisał(a):
Politycy UE od jakiegoś czasu powtarzają, że UE to wspólnota wartości, czyli nie szekle się liczą
Z Kanadą UK to raczej ma swoje własne umowy, a przy takiej silnej gospodarce to raczej dadzą sobie radę. EFTA też im raczej nikt nie zamknie, bo niby dlaczego? UK to nie jakaś Polska, żeby wylądować na marginesie świata.
No nie ale liczą się zwykli ludzie, którzy zaczną przebierać oczy ze zdumienia że im na wakacje nie styka albo na nowe auto co 3 lata bo do tego np. Szkoci są przyzwyczajeni. Zwykły rybak co najmniej 2 razy w roku leci sobie na Cruise za 3-4k GBP od pary nie licząc innych wyjazdów a miesięczna rata za nowe auto to od 500 GBP miesięcznie w górę.
Ostatnio lałem bo płakali ze produkty znikają z półek w Tesco np. bo sieć nie zgadza się na ceny importera które poszybowały w górę hihi.
Mi tam będzie dobrze jak wyjdą z EU bo przenoszę się na statek deep sea w przyszłym roku i będąc mi zwracać cały podatek, do tego duty free i ceny przy takim kursie funta kosmicznie niskie.
No ale w porównaniu do zeszłego roku to zawsze sporo K straty na samym praewalutowaniu miesięcznie :/