mrynar napisał(a):
No nasz magazyn jest calkowicie zautomatyzowany, maszyny pikuja towary i tylko na koncu zywy czlowiek skanuje zamowienia (tez go w koncu pewnie zastapia maszyna). W UK w podobnej wielkosci magazynie (gdzie pracowalem) zatrudnionych bylo kilkaset osob.
Magazyny pracujące "na ludziach" jak ten w UK też będzie musiał prędzej czy później przejść na maszyny. Nie ma bolca po prostu. Także w krajach o dość taniej sile roboczej. W Azji wielkie kołchozy składające smartfony i inną elektronikę też rozpoczynają automatyzację na szeroką skalę.
Narazie automatyzacja jest kojarzona z zakładami produkującymi samochody, ostatnio ludzie zaczynają jarzyć, że magazynierów i kasjerów zastąpują maszyny. Trochę zaczyna też kojarzyć, że czas kierowców się skończy za życia naszej generacji.
Szok będzie jak się zacznie z miejcami pracy umysłowej w korporacjach i poza np. wśród prawników, bo chyba narazie pracownicy umysłowi się czują bezpiecznie od automatyzacji i kojarzą ją tylko z robotnikami i innymi prostymi zawodami, a to błąd i będzie zaskoczenie.