embe napisał(a):
W zadłużaniu to się nie odbiło u nas, przecież po 2008 roku nasze banki miały świetne wyniki, zresztą wzrost u nas był wysoki, chyba że to wszystko na papierze i to obsranym polityką ?
W 2014 roku też PO-PSL mocno zaszalało bo jak zajebali OFE to w głowach zaszumiało.
embe napisał(a):
Nie chodzi o dokładne wartości, tylko co spowodowało że PO-PSL tak mocno w stosunku do poprzedników zadłużało, w co ten dług był wpompowany ?
Teraz każdy sobie może wytłumaczyć np rozdawnictwem na 500+ i na imprezy misiewicza w remizie.
Można mówić, że nas kryzys nie dotyczył, ale już na pewno miał wpływ na nasze główne rynki eksportowe.
Na tym wykresie można zobaczyć załamanie eksportu:
http://atlas.media.mit.edu/en/visualize ... 1995.2014/Wiele zakładów ograniczyło produkcję, a niektóre w ogóle jej zaprzestały. Wzrosło bezrobocie. To automatycznie przełożyło się na niższe wpływy do budżetu. A zdecydowana większość wydatków to wydatki stałe - np dotacja do FUS (ZUS), która była spora bo wtedy składka na OFE była wyższa niż teraz. Wzrost PKB co prawda nadal była dodatni ale i tak zdecydowanie niższy niż wcześniej. Spadek z 6,8% w 2007 do 1,6% musiał przecież zaboleć.
Zresztą dług praktycznie wszystkich krajów skokowo wzrósł:
Tu warto pamiętać, że te kraje zanotowały spadek PKB co automatycznie zwiększa dług w stosunku do PKB ale i tak mieliśmy do czynienia ze znacznym wzrostem w ujęciu nominalnym.
Jeśli chodzi o OFE to nie bardzo rozumiem o co ci chodzi. Zabrano połowę w postaci obligacji, które następnie zostały umorzone co obniżyło dług (ale ten "ukryty" jest bez zmian). Tych pieniędzy nie dało się inaczej wydać.
-------------------
Jeśli chodzi o sprawy bieżące:
1. Szacun dla PIS za zmniejszenie luki VAT co zdecydowanie przyczyniło się do obniżenia deficytu. Tylko dlaczego mamy drastyczny wzrost długu w ujęciu nominalnym ?
http://www.finanse.mf.gov.pl/documents/ ... 016_11.pdf Nie rozumiem po co pożyczyli aż 30,4 mln (więcej niż wynosi deficyt) "na zapas". Rok wcześniej ta wartość wynosiła -0,1 mld.
2. 31 stycznia będziemy mieli flash PKB. Obserwując pomysły na rewizję w dół PKB za 2014-2015 to obstawiam spore negatywne zaskoczenie. Mój szybki strzał z dupy to 2,7%.