czekam na ankietę!

Rok jest wspaniały bo z jednej strony są właśnie "genialne dziwadła" typu Nier, Persona czy Gravity Rush 2, które do końca życia zapadną mi w pamięci a z drugiej zajebiście solidne pozycje z ogranymi schematami typu Horizon czy Tekken 7 (najlepsza część serii imo, rewelacyjnie się w to gra i ogląda). To tylko moje typy na szybko, z gier które wyszły w tym roku.

Przejechałem się też delikatnie po Warframe (zaczekam jeszcze na kilka patchy, przede wszystkim ten open world) i może w końcu kiedyś ruszę Starbound (ale kurewsko nie chce mi się kopać skałek :(). Bloodborne też czeka. Uncharted 4.

Czasu brak a grania W CHUJ.


Serio. Jak kogoś to nie jara to niech spokojnie szuka nowego hobby, bo jest KUREWSKO wypalony w temacie.

Yep.

Gier jest dużo. Sam XCOM2 z dodatkiem jak mi się za niego uda wziąć to pewnikiem będzie ze 100h jak nie więcej, a to jest bardzo bardzo dużo.
Divinity : Original Sin 2 wychodzi w czwartek, a opinie są bardzo pozytywne a prawdopodobnie to kolejne parędziesiąt godzin dobrej gry.

W zeszłym miesiącu wyszły też Senua i Observer. Nier niedawno.
Już nie mówię jak ktoś ogrywa Playstation 4 w tym roku przecież tam też kilka naprawdę dobrych tytułów.

Są jeszcze multiplayery. Przecież pykając w jakieś lobby/matchmaking pvp typu pubg jak złapie to jest conajmniej kilkadziesiąt godzin zabawy jak nie kilkaset jak kogoś naprawdę mocno wciągnie.

Zresztą przeliczanie na godziny jest bez sensu, to było tylko po to, żeby pokazać sytuacje w perspektywie. Jest dużo ciekawych tytułów.


Interesuje mnie czy ci gracze co nie mają w co grać to dlatego, że mogą i chcą spędzić tyle czasu na grach, że wszystko ogrywają na bieżąco czy już wszystko nudzi po paru chwilach?

I chyba tyle w temacie niestety . Mój staż growy jest potężny, 28 lat, widziałem chyba już wszystko i te obecne hybrydy i kontynuacje (bo nie czarujmy się, nowych rzeczy nie wymyślą w tak oklepanej formule) po prostu mnie nie jarają i nie przykuwają do ekranu.

Cieszę się że chociaż wam sprawia to przyjemność.

Moim zdaniem jest duzo fajnych gier. Tylko trzeba sobie dopasowac je do swojego czasu.
Mnie tam raczej nie ciągnie do gier co podał Razoth, a jakos spokojnie moge dla siebie znalezc. I raczej kazdy cos dla siebie znajdzie.



A grałeś Ty Alda w ogole w jakies moba, fpsy, rtsy, survivale multi albo inne lobby/matchmaking pvp czy tam inne pubg? Czy tylko jakies nudne singleplayery, a jeszcze gorzej mmorpg?
Z single to ja tylko daje rade w rołdże pograc, z paroma wyjatkami.

+1 Kwintesencja tej dyskusji.

True. A pewnie gdybym mial wiecej czasu to odswiezylbym sobie wszystkie stare crpg. Bo juz wiele zdazylem zapomniec, wiec znow graloby sie niezle

Syn, gra od kilku lat w FIFE- coś tam z nim pogrywałem czasami na 2 pady a tym razem pograłem w 18 i tak mnie wciągnęło, ze kupiłem też dla siebie
Z tego to się zrobiła gra jak mmo normalnie- farmisz coinsy i otwierasz paczki z nadzieją na super drop eee super zawodnika , sporo zabawy w handlu - heh gdyby tylko jeszcze nie te palce i szybkość reakcji
Ale ogólnie polecam tym znudzonym.

mam od zajebania gier na dysku, ktorych nie zdazylem odpalic i od zajebania nowych nadchodzi, a czasu zero

do tego exclusivy na ps4, ktorych jeszcze nie ruszylem, jak nier, persona czy uncharted 4 dlc

serio, nie powiecie, że taki cuphead czy observer to chujowe gierki

Winters tu nie chodzi czy chujowe czy nie, przynajmnie u mnie. Ja czasu mam tyle, że mógłbym w sumie cały czas grać (no może trochę przesadzam, bo trzeba też czas poświęcić rodzinie). Ile mam gierek nieogranych to wole nie pisać. Teraz "pogrywam" w South Park. Gra rewelacyjna. Grę mam od czwartku. Do dziś nabiłem 3.5h, gdzie jeszcze rok temu pewnie w tym samym czasie miałbym gierkę skończoną, a w muędzy czasie ogrywałbym Elexa i Shadow of War. Ja chyba napeawdę znudziłem się grami.

W takim razie polecam marichułaninę do gier, po marihuaenen wszystko jest ciekawsze, więc gry również.

Nie wszystko, ale zasadniczo masz racje.

HDR bez monitora z HDR

https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/who-uzaleznienie-od-gier-wideo-i-komputerowych-choroba-psychiczna,801834.html
Breaking Bad: gamedev.

Ja tam jestem uzalezniony od mmo, ale jakis nalog trzeba miec.

A bo to jeden...
Masa nieścisłości i nadużyć w tym arcie i podobnych, bo to pudelkowy temat http://www.rp.pl/Spoleczenstwo/171229320-Uzaleznienie-od-gier-na-liscie-chorob-psychicznych-WHO.html fajne foto pad jest da best i nawet z tym nie handlujcie.
Teraz już nie matkę taboretem walną, ale witchera dożylnie biero! POTĘŻNA GROZA

I jeszcze graja zamiast pracowac
http://forsal.pl/artykuly/1092742,roett ... cowac.html

Tak wiele gier, tak malo czasu :/

Mrynar - mmorpg czy pseudo mmo jak war thundery itp?
mmorpg.com opublikowalo niedawno top 10 mmo. Tylko pokazuje w jak czarnej dupie jest ten gatunek.

Tylko klasyczne mmorpg. Praktycznie mi sie nie nudzi, a jak przychodzi lekkie znuzenie danym tytulem to ide do innego.

Nie potrzebuje nowych gier, w stare sie gra calkiem fajnie.

mmorpg.com jest plebejski mocno od kilku lat, pogoń za klikami im radość życia odebrała.
Ale wyszło kilka dodatków do dobrych mmorpgów, więc tak fatalnie nie jest. Opóźnienia k$ ostatnich nadziei białych trochę statsy psują.

Tyle dobrych gier a Wy dalej przy mmorpg.