Teo napisał(a):
Przecież masz od trzech lat pół roku bez zus, potem dwa lata mały zuś chyba coś 555zł łącznie z czego i tak odpisujesz ~połowę, druga opcja to mały zus od przychodu jeśli nie przekraczasz rocznie chyba coś 65k ( tu nie łapie się raczej handel ) i teraz ten nowy.
Zresztą biadolenie na zus, z którego połowę się odpisuje to "ja cie nie mogę"...
embe- to co opisujesz to na pierwsze lata działalności, mi chodzi o tych , którzy mają działalność już kilka lat i mają dochodu właśnie do 5k a najczęściej porównywalne z tym minimalnym wygodzeniem.
Uważam, że państwo powinno właśnie takich przedsiębiorców wspierać- takich którzy sami tworzą miejsca pracy a nie idą do "kogoś"
A tego brakowało.
Zawsze jest jakaś szansa, że z takich małych powstanie kiedyś duza firma, a gdy koszty prowadzenia działalności dla kogoś są za duże to zamyka działalność, a być może za jakiś czas tę działalność by rozwinął.
Jak rozumiem Ty otwierając swoją firmę od razu miałeś kokosy i nie zrozumiesz takich ludzi, dla których nawet te kilkaset zł miesięcznie to sporo na początku działalności.