Vercin napisał(a):
Offtopic:
Tak apropo prywatnych wojen to mam takowa z pewnym dworfem paladynem victorinoxem: kampienie zwlok, gankowanie w 10 itp:)
Tia, mialem tez z nim raz do czynienia
Ow osobnik koniecznie chcial walczyc (takie tam zaczepki emotami
) tyle, ze u niego walka to wygladala tak, ze ja wychodze z tanaris i chce pokazac - "no dobra facio jak taki mocny w gebie jestes to startuj", a on startuje, ... ale z 4-5 pomocnikami
I potem radosc, ze udalo mu sie kogos zabic. Zenada. Juz nie wspomne o permanentnym kampieniu (tu akurat nie wiem czy to on + jego grupka
) ludzi, ktorzy ledwo z windaidera wysiedli i jeszcze im sie czesto lokacja wgrywa... zenada.
Po takiej akcji wszelkie sentymenty w stylu pomoc jakiejs elfce z mobem bo ja zaraz zezre jakos we mnie zanikaja
Wg mnie powinna byc opcja duelu, ale miedzy osobnikami dwoch frakcji - jakis "challenge" czy cos. Bo tak to w gebie kazdy mocny jak obok 5 kolesi i /spit'uje na przeciwnika...