trade napisał(a):
Jednak ocenię twoją wypowiedź bo lubię udowadniaćludziom takim jak phist gdzie ich miejsce (przy łopacie zapieprzając dla niemców czy anglików na budowie).
Nie widzac pozostalej czesci twojego posta, stwierdzilbym, ze jestes niedowarosciowanym, zakompleksionym trzynastolatkiem, ktorego bawi bezmyslne bluzganie innych.
Mimo wszystko podejzewam, ze częsciowo moge miec racje.
trade napisał(a):
Prymitywny to nie jest to samo co prostacki, człowiek prymitywny nie jest prostakiem, tak samo prostak nie musi być człowiekiem prymitywnym.
Prostactwo samo w sobie jest prymitywne, a prymityw jest z reguly prostakiem.
Uzywanie tych dwoch okreslen naraz nie ma imo sensu.
trade napisał(a):
Troglodyta jest tutaj użyte w znaczeniu człowieka uważanego za gorszego w rozwoju kulturowym i osobistym,
Jestem niesamowicie wdzieczny, za probe wyjasnienia mi znaczenia pojecia, ktorego sam, z tego co zauwazylem nie rozumiesz.
Bezmyslne szastanie 'mądrymi' slowami, ktorych znaczenia nie znasz naprawde nie swiadczy o wysokim poziomie twojej inteligencji, a o nedznej probie zaszpanowania czyms.
trade napisał(a):
a twój tata przeczytał w encyklopedii i powiedział ci dosłowne znaczenie tego słowa.
Kolejna wypowiedz 13-latka, ktorej nie widze sensu komentowac.
Po prostu nie ten poziom, jak dla mnie.
trade napisał(a):
Technikę potraktuj jako wszystkie elementy wpływające na jakość zdania + "to coś" co mają wypowiedzi co jest charakterystyczne dla każdej osoby (porównać to można do pisma ręcznego które każdy ma inne), ale nie da się tego zamknąć w definicji.
Obawiam sie, ze takie potraktowanie "techniki" jest swoista nadinterpretacja tego pojecia.
Zarowno elementy wplywajace na jakosc zdania, jak i elementy wypowiedzi charakterystyczne dla danej osoby to raczej styl a nie technika.