Tych darmozjadów solidaruchów powinni wystrzelać. Ot co. Ciekawe, że w zawodach twórczych nikt nie bawi się w jakieś pochrzanione związki zawodowe. Szef podskakuje, szef źle traktuje - nie ma problemu - idzie się do innej pracy. Niech wtedy się szef martwi o to, że brakuje mu siły roboczej.
Lil ma jakieś informacje i statystyki prosto z dupy. W moim mieście kablówkę ma ~70% mieszkańców. Wiem, że to akurat sporo, ale w takim Gdańsku ta ilość także przekracza zdecydowanie 30%.
50% udziału TVP? Bzdura. Chyba, że w godzinach emisji klanów, złotoryjskich czy temu podobnego crapu dla koła gospodyń wiejskich. Na wioskach ludzie pomontowali sobie cyfrę+, polsaty cyfrowe i zwykłe satelity. To już nie te czasy gdzie 90% ludzi leci na antenie siatkowej.
Te wykresy zaś prawie sugerują jaki jest zasięg stacji na siatkowych lol. Z tą różnicą, iż chyba nigdzie się nie złapie tvn24
_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania