Dracos napisał(a):
A co do czepiania sie zycia prywatnego to nie jest tak ze w mojej ocenie sa to jego najsłabsze strony bo uwazam ze jest o wiele gorszym politykiem. Ale ta niezardnosc zyciowa w takich bardzo przyziemnych sprawach ktora go cechuje nie predystynuje go na najlepszego premiera rzadu. I powiedzcie czy osoba ktora nie ma rodziny nigdy nie przejmowala sie tym ze trzeba zaplanowac jakos wydatki od pensji do pensji nie tylko dla siebie ale dla calej rodziny moze cos wiedziec o prawdziwych problemach milionow polakow, ze trzeba nowe ksiazki we wrzesniu kupic ze jakies mundurki trzeba zamowic ze to ze tamto on te sprawy zna tylko z opowiesci znajomych.
A Tusk, Kwaśniewski, Olejniczak czy nawet Lepper zapewne znają to doskonale. Są zwykłymi szaraczkami po godzinach... Pomyśl zanim coś napiszesz. To, że gościu nie ma żony absolutnie go nie dyskwalifikuje. Skąd wiesz, że jego "mamusia" nie potrzebowała opieki? Skąd wiesz, że nie przeżył "zawodu miłosnego". Wiesz - różnie bywa. I to jest tylko i wyłącznie jego sprawa.
Nie rządzi najgorzej. Lepiej niż Miller czy Buzek. Natomiast jest cholernie amedialny i do tego nie potrafi iść na kompromis - dlatego cała opozycja stara się go szybko wykończyć, gdyż rzeczywiście stanowi dla nich spore zagrożenie. Nie oszukujmy się - cała polityka to brudna gra. A ten gracz wyciąga brudy opozycji (co wcale nie oznacza, iż swoich nie ukrywa).
_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania