Ops. Jeszcze raz;

No on byl bogaty, ona chciala go wykonczyc ;p.

http://wiadomosci.onet.pl/raporty/katas ... omosc.html

I see dead people...

a tymczasem w USA

http://www.youtube.com/watch?v=0A8o0s2zsi4

http://www.tvn24.pl/0,1686282,0,1,polak ... omosc.html

Selfownage by Komorowski .

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... &_ticrsn=5

O kurwa, tak stronicznego tekstu to ja dawno nie czytalem. Wpadki? Gdzie? To ze pocisnal szowinistyczny dowcip? Who cares?



Nie lubianej przez kogo? Chyba tylko przez tych pedalow co sie do drzew przywiazuja.

Chujowy artykul, tylko raz sie usmiechnelem przy tych kaszalotach(swoja droga, jego zonka to kaszalotem nie jest?:C)

To pikus przy małpie w czerwonym. heheh

Inna sprawa, że akurat tamto Kaczce nieźle wyszło. Baby powinny wiedzieć gdzie ich miejsce.

Malpa w czerwonym to akurat byl wypasik a nie zadna wpadka

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/ten-list-do-j-kaczynskiego-wywolal-miedzynarodowy-,1,4084403,wiadomosc.html

self-ownd.

Żeś się zbulwersował. Komorowski przez całą swoją karierę polityczną pracuje na wizerunek gbura, nieuka i "mistrza ciętej riposty wanna-be". Jak cię nie interesuje, że były minister, marszałek sejmu, a obecny prezydent twierdzi, że Norwegia należy do Unii, nie zna konstytucji, myli deficyt z długiem, stan wyjątkowy i stan klęski żywiołowej uważa za jedno i to samo i jeszcze zgłasza swoje aspiracje do Nagrody Ignobla to lepiej wracaj za firewalla zanim się ośmieszysz bardziej.

Poprzedni robili dokladnie to samo, wie o co chodzi?

Na razie Komorowski sypie bon motami, ze nie wiadomo gdzie sie schowac. Tu akurat Sargeras ma racje. Moze sie wyrobi. Wizyta w USA nie byla zla.

To jego porownanie z mysliwymi to takie troche z dupy bylo, moze pod republikanow i Busha nawet w miare, ale demokraci do mysliwych maja podobny stosunek jak wiekszosc normalnych ludzi.

Czyli jaki? Wpierdalamy bez oporow pasztet z krolika ktory kisi sie cale zycie w chlewie, ale juz tego krolika biegajacego po polu to zabic nie mozna?:C

ehehehe no doprawdy


Jakby mi koleś pracujący w ubojni powiedział, że napierdalanie świń po łbach sprawia mu przyjemność i traktuje to jako swoje hobby to bym go uznał za niezrównoważonego psychicznie. A myśliwi to najwyraźniej lubią.
Najlepiej jak taki jeszcze do tego pierdoli, że tak naprawdę to on kocha przyrodę i strzelanie do bezbronnego zwierzęcia z armaty traktuje jako wyzwanie rzucone siłom natury.

Mozna, ale nikt mi nie kaze lubic kolesi napierdlajacych ze strzelby do kroliczkow i ptaszkow for fun.

Lubię napierdalać śrutem do kotów... gdy te skradają się do gołębników
Znaczy się lubiłem gdy byłem młodszy.
Fajnie spierdzielały i po tygodniu oduczyły się polować na gołębie

Dziczyzna jest smaczna. Lepsza niż ścierwo hodowlane. To jest fakt. Jednak zabijanie, dla zabijania, a potem wyrzucanie pozostałości - to już jest chore.

O komorro dopóki jest el presidento nie wypada mi się wypowiadać.

http://www.youtube.com/watch?v=Lun0kzX84og
ahehehe - dziwne, że Huragan, Zarri, Zanzi, Lil itp. itd. tego jeszcze nie wyciągnął.
EPICKIE!

Mysliwi poza odstrzalem robia duzo pozytecznych rzeczy, buduja pasieki, dokarmiaja, a strzela sie tylko do tego co mozna zeby zachowac rownowage rozjebana poprzez bezmyslna gospodarke. Nie bronie nikogo, ale nie mylcie kusownikow z mysliwymi czy ludzmi pracujacymi w ubojni. To dzieki skladka w kolach jest kasa na powroty zwierzat na swoje pierwotne tereny np daniele.

Poczatek miala zajebisty: prez. Obama nie przylecial, rzekomo z powodu pylu w powietrzu, a przeciez niebo nad Krakowem jest czyste.
W tym momencie podziekowalem tej pani.