ubeck napisał(a):
Znaczy wszyscy urzednicy sa niepotrzebni?
Sęk w tym, że urzędnicy są zbędni. Uprościć biurokrację, wypierdolić na zbity pysk 90% urzędników, a zostawić tylko tych co rzeczywiście pracują, a nie opierdalają się od 8 do 15, z przerwą na pracę 11-12. Daje się zatrudnienie tonom oszołomów po ochronie środowiska itp., egzekwując chore przepisy ekologiczne, a mali i średni przedsiębiorcy muszą kombinować jak przetrwać do pierwszego, bo opłaca się takowych darmozjadów.
Łatanie dziury budżetowej? Wyjebanie kolesi kolejnych ekip rządzących , a nie podnoszenie stawek.
Mundurowi zaś... Na chuj nam wojsko? Jak ktoś na zaatakuje ze wschodu to po trzech dniach będziemy się uczyć panimajet pa ruski, a jak z zachodu to sprechen sie deutch. Utrzymujemy tak naprawdę fikcyjną formację.
Policja jest niezbędna. I owszem - niech im wydłużą służbę, ale niech też ze względu na ryzyko podwyższą pensje.
_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania