tczewiak napisał(a):
Nie oszukałem.
BTW odnośnie kominka - pamięta ktoś jego tekst o tym jak to 30letni, samotni faceci to pizdy?
Nie mogę tego kurestwa znaleźć
Alda: mowa była o piractwie i kradzieżach.
No i wypierdalać już jełopy. To topic o ashtonie oraz jego problemach z banią.
http://kominek.blox.pl/2006/07/SAMOTNOSC.htmlgugl pałar
Kominz0r napisał(a):
35-letni samotny facet jest praktycznie zawsze emocjonalnym nieudacznikiem. Ma za sobą spierdolone związki, nieudane małżeństwa, dzieci, które kocha, ale olewa. Pośrednio dowodem tego jest niewielki dystans do samego siebie - krytyczne uwagi traktuje jako atak. Dostał biedaczek w dupę, oj dostał. Nie jestem też w stanie pominąć elementu seksu - prawdą jest to, co napisało wielu z was. Facet, który nie robi minetki to pizda a nie facet. Totalne zero, ktoś, na kogo tylko desperatka nie byłaby w stanie pogardliwie splunąć.