Paul od zawsze wierzyl w wolny rynek i minimalne panstwo. Nie widze co zlego w tym dostrzegasz Tor? Jestes socjalista? Wierzysz w gospodarke centralnie planowana, czy moze teorie Keynsa, ktorych skutecznosc helikopter Ben jak widac testuje od 3 lat, z "ogromnym sukcesem" wyciagajac gospodarke USA z zapasci
Polecam posluchac Friedmana w roznego rodzaju debatach z lat 70-80. Na pewno nie mozna mu zarzucic braku spojnosci pogladow i nielogicznosci, czego nie mozna powiedziec o Keynsie, ktory stal sie juz slawny, kiedy okazalo sie, ze jednak inflacja i wzrost bezrobocia moze wystapic razem...i sie teoria posypala.
Friedman lezy u podstaw dzialan Regana, czy Thatcher, ktore wyprowadzily 2 wielkie swiatowe gospodarki z powaznych problemow.
A Ron Paul to nie mesjarz. Ja go szanuje za to, ze od poczatku mowi i dziala na rzecz tych samych idei. Nie zmienia podejscia w zaleznosci od tego jak zawieje.
No ale jak sie nie ma do czego przyczepic, to sie mozna przyczepic do ilosci emotkow i rzucic haselkiem typu neoliberalizm...brakuje tylko jeszcze znaku krzyza i okrzyku APAGE, SATANAS!!