dzieki chlopaki (kabra i iniside) ze po 8 godzinach pracy mozna sie posmiac wchodzac i czytajac wasze posty.
tak dla wyjasnienia (chociaz Ci co mieli zalapac to juz zalapali) Gw2 nie ma praktycznie nic wspolnego z GW1. Poza wystepujacymi rasami, i sama nazwa.
Gralem w GW1 od premiery i jak widze, ze ktos nazywa GW2 odswiezonym GW1, to pierwsze co sie nasuwa na mysl to jedno slowo -> "debil"
Nawet sami tworcy wielokrotnie powtarzali, ze nie chca zrobic drugiej takiej samej gry i GW2 ma byc zupelnie inne. Oczywiscie nigdzie nie powiedzialem, ze to zle, czy dobrze, ale niestety z fanbojami-idiotami nie pogadasz
Kabraxis napisał(a):
Jako ze oba powyzsze posty niebezpiecznie zblizaja sie do kretynizmu poziomu alfa
Ktos madry kiedys powiedzial, ze trzeba byc calkiem inteligentnym, zeby stwierdzic jak mocno jest sie glupim. Troche ci Kabra zazdroszcze, ze nigdy nie pojmiesz jak mocno jestes ograniczony
Niewiedza jest blogoslawienstwem czasem