MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Polityka
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=36934
Strona 512 z 2394

Autor:  sula [ 11 kwi 2014, 10:37 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Highlander napisał(a):
Pieszczoch napisał(a):
Akurat w szkolnictwo powinni pakować więcej.

Po to by zmarnowano więcej? Zasada jest prosta, chcesz więcej kasy na szkoły to dojebią Ci podatek, ale na pewno to nie rozwiaze problemu.

A np. szkolnictwo wyższe. Niewazne jest zapotrzebowanie rynku pacy, a to na co młodzi ludzie chcą isc. Wazne, ze uczelnia ma płacone od studenta, nieważne co studiuje.

Są kraje w których inwestycja w edukacje dała i daje dużo. Choćby Finlandia.

Zresztą sam sobie odpowiedziałeś, chora jest to w jaki sposób są organizowane kierunki i ilość studentów na nich studiujących. Wszystkie socjologie, filozofie i podobne byłyby dobrymi kierunkami gdyby miejsc na nich było 20 x krotnie mniej, a na kierunki obowiązywały egzaminy wstępne (z wynikami i pracami do wolnego wglądu w internecie).


Nie trzeba więcej wydawać na szkolnictwo wyższe, tylko trzeba wydawać drastycznie inaczej. Wydatki na szkolnictwo przeprowadzane mądrze procentują i to ostro.

Z tym, że u nas ponieważ każdy ciągnie w swoją stronę i nie ma absolutnie żadnej wizji, która by spajała ludzi i społeczeństwo to jest jak jest.

Autor:  Highlander [ 11 kwi 2014, 10:40 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Tak i z tym się zgadzam. Ale prędzej to zweryfikuje rynek jeśli wszystko będzie prywatne (z wyjątkami) niż cos się zmieni w obecnym systemie.

U mnie na roku było ok 200 ludzi i jakos mało slysze by ludzie mieli problemy z praca (inna sprawa co do jakości, ale powiedzmy, ze radzą sobie). A 'koleżanek' na pedagogice było... 600 szt i 0 perspektyw.

No i straszne jest znikanie kasy po drodze.

Autor:  Rzeznik [ 11 kwi 2014, 10:40 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

To samo jest ze sluzba zdrowia. Kasy jest duzo, tylko ze spora czesc ginie w systemie i w kieszeniach kolegow krolika.

Autor:  Ravushimo [ 11 kwi 2014, 10:42 ]
Tytuł:  Re: Odp: Polityka...

Ciekawi mnie kiedy ktoś zauwazy haczyk w tym co wypunktowal montezuma.

Autor:  sula [ 11 kwi 2014, 11:10 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Highlander napisał(a):
Tak i z tym się zgadzam. Ale prędzej to zweryfikuje rynek jeśli wszystko będzie prywatne (z wyjątkami) niż cos się zmieni w obecnym systemie.

Jeżeli alternatywą ma być płatna edukacja i de-facto powrót do koncepcji państwa z XIX w to nie dziękuje.

Autor:  Pieszczoch [ 11 kwi 2014, 11:45 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Koncepcja powinna być, że darmowa edukacja wyższa ma kształcić w kierunkach jakie państwu są potrzebne.
Za kilka lat będzie poprawa w sektorze produkcyjnym, ponieważ dużo inwestują w specjalistów od automatyki. Aktualnie nasze zakłady produkcyjne mają za niski współczynnik automatyzacji procesów vs. zachód.

Autor:  Mendol [ 11 kwi 2014, 11:48 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

a jaka masz propozycje w polsce, dla osob, ktore straca prace na produkcji?
bo to wszystko pieknie wyglada na papierze, ale w teorii nikt o tym nie mysli.
a juz pare razy mielismy taka sytuacje, kiedy politycy chcieli dobrze, tylko zapomnieli o tysiacach ludzi, ktorzy z dnia na dzien stracili zrodlo utrzymania.

Autor:  Pieszczoch [ 11 kwi 2014, 11:55 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

W Niemczech rozwiązano to w prosty sposób.
W Polsce jeżeli zakład produkcyjny z dużą ilością manualnej pracy wytwarza x produktu.
To Niemcy mają taki jeden zakład z udoskonaloną automatyką procesów i wytwarza ile? 1,2x - 1,5x - 2x? Są nawet ekstrema 3x.
Tym samym przy 2x większej wydajności produkcyjnej i 3-4x mniejszym zatrudnieniu mogą sobie pozwolić na postawienie więcej fabryk bo rąk do pracy pod upadku muru nie brakowało.
A co za tym idzie? Potężny eksport.
Teraz brakuje ludzi na produkcji w Polsce, ale dlatego że raz chujowe zarobki, dwa trzeba mieć chyba gacie z +59 stamina aby wytrzymać. Automatyka pozwala posiadać więcej zakładów, zwiększyć zarobki szeregowej osoby i zmniejszyć obciążenie fizyczne pracownika - czyli da się wyżyć i da się komfortowo pracować.

Autor:  Highlander [ 11 kwi 2014, 11:58 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

True. Często automatyzacja prowadzi do tymczasowego spadku zatrudnienia. A później okazuje się, ze trzeba zatrudnić więcej ludzi niż wczesnij bo po prostu można produkować dużo więcej.

Pieszczoch napisał(a):
Koncepcja powinna być, że darmowa edukacja wyższa ma kształcić w kierunkach jakie na rynku są potrzebne.

fixed

Autor:  Mendol [ 11 kwi 2014, 11:59 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

no ale to niemcy, gdzie ogolnie wyglada to zupelnie inaczej niz u nas.
w polsce wlasnie brakuje szerszego spojrzenia na ewentualne skutki zmian w jednej dziedzinie.
i tak jak piszesz, za tym musialyby isc wieksze zarobki-zadowolenie pracownikow, ulgi podatkowe, pomoc panstwa przy eksporcie wytworzonych dobr.
a obawiam sie, ze skonczyloby sie jak zawsze - zmienmy system ksztalcenia, a co bedzie pozniej to niech sie kolejni rzadzacy martwia.

highlander: pytanie co oznacza 'pozniej'. bo ludzie w miedzyczasie musza jakos zyc, a u nas panstwo nie zapewnia ci raczej opieki w tym okresie przejsciowym.

Autor:  Pieszczoch [ 11 kwi 2014, 12:08 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Rynek nas zmusi do zmian, a rząd tylko opóźni lub przyśpieszy zmiany.
Wczoraj byłem na tej rozmowie i widziałem produkcje. 90% manualny montaż - już w pierwszych krokach widziałem niektóre etapy co są możliwe aby zautomatyzować.
Pytanie nie jest natury "czy to zrobią" tylko "kiedy?" - wszystko w swoim czasie. Najpierw manualny zakład musi pokazać zarządowi że potrafi być konkurencyjny. W końcu ramie spawającego metodą MIG/MAG czy laser kosztuje ogromne pieniądze i nikt nie będzie ryzykował na początku taką inwestycją. Zwłaszcza że amortyzacja takiego urządzenia jest ogromna na początku, a po 5 latach jak odzyskasz 15% ceny na rynku wtórnym to spokojnie możesz zostać dyrektorem handlowym ;)

Idąc dalej nie każdy niewykształcony człowiek nadaje się do szybkiej i wymagającej pracy. Przez co, rzesze mało wytrzymałych osób na gowork.pl wyzywa wszystkie zakłady od obozów pracy.
A fakt faktem jest taki, że te zakłady nie są przystosowane dla wszystkich pracowników produkcji. Jedni potrafią salta robić, a drudzy się pocą przy pracy siedzącej. Automatyka pozwoli zatrzymać takiego Kowalskiego od emigrowania na zmywak. W końcu 7gbp/h vs 7,5zł/h robi różnice dla takiej osoby.

Autor:  Highlander [ 11 kwi 2014, 12:08 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Ogolnie prawidlowa odpowiedz brzmi 'to zalezy', ale jednak trzymanie czegos na sile jest zawsze zle i nie tędy droga i tak keidys to jebnie/wymusi rynek. Ale państwo po prostu zawsze za bardzo się wpierdala.

Ale, żeby to naprawdę był problem, to taką automatyzacje wszyscy musieliby w mniej więcej podobnym czasie wprowadzać, a to się nie stanie. W takie cos tez trzeba poinwestowac i wlozyc ogromne pieniądze i czasu by to zorganizowac.

Wprowadzenie takie SAPu może wręćz sparalizowac firme (ale to tylko przykład nawiasem mowiac)

I fakt, nikt ludzmi na produkcji się nie będzie przejmowal. Za to każdy się martwi, gdzie mieliby się podziać urzędnicy, nauczyciele... itp.

I zgadzam się, odwiecznie brakuje patrzenia w długim okresie. Ale tak naprawdę rzadko kto tak patrzy.

Taki volkswagen jest w chuj poautomatyzowany, a ilu ludzi tam pracuje i jeszcze 2 fabrykę stawiają.

Autor:  Mendol [ 11 kwi 2014, 12:14 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

ja wcale nie mowie, ze mamy stac w miejscu - sam chcialbym zeby u nas zaczelo sie wszystko zmieniac.
ale nie kosztem ludzi, o ktorych nikt nie pomysli po drodze, bo to spowoduje jeszcze wieksze rozwarstwienie spoleczenstwa.
bo niestety, tak jak tczewiak kiedys napisal, u nas nie ma klasy sredniej, ktora z reguly jest sila napedowa panstwa.

sa rejony w polsce, gdzie zwolnienia z zakladu pracy stanowia duzy problem, bo nie ma pracy dla bezrobotnych, badz proponuje im sie 4.8pln/h.

w skrocie, jest chujowo i lepiej nie bedzie :)

Autor:  Pieszczoch [ 11 kwi 2014, 12:18 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Mendol, ale zwolnienia z powodu nie potrzebowania wakatów z odprawami, a zwolnienia bo firma jest zacofana i się nie rozwijała to kompletnie inne sprawy.
Jeżeli w Polsce ludzie mieliby tracić pracę przez automatykę i musieliby czekać na kolejne fabryki to jestem na tak, ale jak mają firmy padać przez związki zawodowe i wszyscy lądować na bruk to wolę zawsze te mniejsze zło.

Autor:  Highlander [ 11 kwi 2014, 12:20 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Tylko, ze to niestety nie firmy są glownym problemem ale nienormalne Państwo.
Ilu ludzi pootwieraloby swoje biznesy jakby ZUS bylby chociaż na poziomie 400 zl... czy jakby były jakiekolwiek wolne kwoty od podatku.

A tak pozwala się gigantowi typu Amazon budowac molochy, będą zwolnieni z podatkow i beda zwykłym szarakom placic 1200 zl i każą im się z tego cieszyc...

sula- wszystko jest do zrobienia. W jednym czy drugim systemie. Ale ja mam dość i chce odebrać naszym włodarzom koryto. I skończmy z tą edukacją, to UMIEJĘTNOŚCI są najważniejsze, do których nie zawsze potrzeba edukacji szkolnej. Ale w Polsce są wszyscy zakochani w papierach.

Autor:  Mendol [ 11 kwi 2014, 12:22 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

pieszczoch, czy ty naprawde myslisz, ze u nas ktos bedzie zwalnial z odprawami?
co do drugiej czesci nie mam pomyslu jak rozwiazac problem zwiazkow zawodowych, sa chujowe ale czasami jednak bronia interesow pracownikow.

highlander: no i o tym caly czas pisze. gdyby 'panstwo' zmienilo podejscie, potem przedsiebiorcy to bylaby szansa stworzyc u nas warunki do rozwoju i zatrzymania mlodych ludzi.
a tak wola spierdalac stad, bo wiedza, ze w takim uk znajda prace z dnia na dzien (chujowa bo chujowa, ale zapewniajaca im srodki do zycia).

Autor:  Pieszczoch [ 11 kwi 2014, 12:27 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Niektóre zakłady wypłacają jeżeli jest redukcja nie spowodowana stanem ekonomicznym firmy.
ALE w praktyce to i tak jest różnie.

Tak czy inaczej nie ma panaceum na tą sytuację. Nie od dziś mówi się 5 lat chudych 5 lat tłustych. Są też takie firmy co wdrażają automatykę wraz z zatrzymaniem zatrudnienia na podobnym poziomie poprzez dodawanie linii produkcyjnej.
Wtedy jest to najlepsze mi znane rozwiązanie i efektywność pracy wzrasta przy mniejszym nakładzie w kapitale ludzkim. Win - win.
Jednak % takich firm jest zawsze mały, ale jest.
Na pewno jestem zwolennikiem ratowania firmy przez jej rozwój tak aby wynik końcowy był, że straciło pracę część ludzi a nie CAŁY zakład w wyniku bankructwa, ponieważ konkurencja się rozwijała.

Autor:  Highlander [ 11 kwi 2014, 12:31 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Mendol napisał(a):
a tak wola spierdalac stad, bo wiedza, ze w takim uk znajda prace z dnia na dzien (chujowa bo chujowa, ale zapewniajaca im srodki do zycia).

I koło się zamyka. Bo mysle, ze większość i tak niestety tam, za granica zalapie podrzędną prace a w Polsce za to będzie brak wykształconych, którzy mogliby wpłynąć na rozwój.

Dlatego już chyba poprywatyzowac wszystko w pizdu niż dawac kase aparatowi Panstwa.

Niestety. Chyba najlepiej by wszystko pierdolnęło jak najszybciej by było co odbudowywać.

Pieszczoch- ale oprócz automatyzacji jest cale mnóstwo firm, które powinny rozwinąć się w kwestii organizacji i zarządzania, praktycznie bez kosztów ;]

Autor:  Mendol [ 11 kwi 2014, 12:32 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

albo zatrudnic wiecej zydow :)

Autor:  sula [ 11 kwi 2014, 12:41 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Pieszczoch napisał(a):
Koncepcja powinna być, że darmowa edukacja wyższa ma kształcić w kierunkach jakie państwu są potrzebne.

Z tym się oczywiście zgadzam. Samo to, że było w ogóle możliwe żeby powstała taka ilość miejsc i kierunków finansowanych (dzienne na państwowych) lub dofinansowywanych (zaoczne, prywatne) kształcących masowo na tanich 'papierkowych' jest skandalem. Nie powinno być w ogóle możliwości aby np. 500 osób studiowało pedagogikę na jakimś Uniwerku albo żeby zaoczny oddział innego Uniwerku kształcił 50 dziennikarzy / rok w Pcimiu Dolnym.

Państwo powinno oferować bardzo wysoką jakość kształcenia na drogich do zorganizowania i stworzenia studiów. To przecież nie chodzi o to, że państwo ma każdemu chętnemu zapewnić studia, tylko temu kto ma odpowiednie zdolności. Studia na Uniwersytecie czy Politechnice powinny być prestiżem, spokojnie mogłoby być 1/2 mniej ogólnie miejsc (więcej na kierunkach medycznych i niektórych specjalistycznych inżynierskich, a dużo mniej na humanistycznych i zwykłych ekonimicznych) państwo ma tylko zapewnić, żeby biedny Jasio mógł zupełnie bezpłatnie się na nich kształcić jeżeli pokona konkurencje. Ci którzy mają bogatych rodziców a nie mają zdolności zawsze mogą spróbować je nabyć i za rok znowu na państwowy spróbować się dostać albo iść na oddzielną zupełnie prywatną uczelnie. Tak to pownno imo wyglądać.

@High

"Sprywatyzować wszystko w pizdu" - nie dzięki. Mamy całkiem inny pogląd na to jak sytuacja powinna być naprawiona.

Strona 512 z 2394 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team