MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
Polityka międzynarodowa https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=44719 |
Strona 59 z 213 |
Autor: | Isengrim [ 16 lip 2016, 12:38 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
![]() Pucz, a raczej kontrpucz udowodnił w którą stronę chce iść sułtanat turecki. Także ten, przynajmniej nie będzie trzeba kombinować jak nie przyjąć Turcji do UE. A na Kremlu dziś ostre chlanie. |
Autor: | sula [ 16 lip 2016, 13:11 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
Erdogan nie traci czasu. http://www.dailysabah.com/politics/2016 ... 745-judges Cytuj: The Turkish Supreme Board of Judges and Prosecutors (HSYK) laid off 2,745 judges and removed five HSYK members after an extraordinary meeting on Saturday edit: Żeby dać jakąś perspektywę. Podobno sędziów w Turcji było ogólnie ponad 7000 i około ~35% zostało zwolnionych/pozbawionych funkcji. |
Autor: | Teo [ 16 lip 2016, 13:23 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
mrynar napisał(a): Ta obecna religijnosc turecka mozna porownac do naszej katolickiej. Tez ma wplyw na panstwo i na politykow, ale nie jest zarozeniem dla swieckosci panstwa. W turcji raczej są dwie skrajności czyli spora część społeczeństwa odcinająca się od religii, nienawidzi arabów i fundamentalizmu, ale ta część zasiedliła Niemcy i Europę zachodnią, przez co zrobiła sporo miejsca dla biedoty, która przykłada większe znaczenie do religii. Teraz jeśli mówimy o rozsądnych skrajnościach w społeczeństwie europejskim to z jednej strony mamy takie najbardziej wierzące narody jak Włochy i Hiszpania, potem po środku jest np Polska i Irlandia, a z drugiej strony laicka Francja czy Belgia. Nasza religijność jest raczej związana z tradycją jak właśnie w tej prozachodniej części społeczeństwa Turcji, nie biorę pod uwagę naszych gimbazowych ateistów bo to ciemnota często tu na forum dająca o sobie znać, nie wspominam też o skrajnie religijnych ludziach bo takich w Hiszpanii i Włoszech jest zdecydowanie więcej niż u nas. Dlaczego wielu ludzi na zachodzie europy szanuje Polaków za to że wnoszą do obecnej kultury europejskiej szacunek dla kobiet, dla ludzi starszych, dla rodziny i to może mocno dziwić przeciętnego forumowego gimbazowego rebela. |
Autor: | meterrr [ 16 lip 2016, 14:13 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
sula napisał(a): Erdogan nie traci czasu. http://www.dailysabah.com/politics/2016 ... 745-judges Cytuj: The Turkish Supreme Board of Judges and Prosecutors (HSYK) laid off 2,745 judges and removed five HSYK members after an extraordinary meeting on Saturday edit: Żeby dać jakąś perspektywę. Podobno sędziów w Turcji było ogólnie ponad 7000 i około ~35% zostało zwolnionych/pozbawionych funkcji. Hehhe i jak tu nie napisać, co na to komisja wenecka albo europejska, czy również wyrażają głębokie zaniepokojenie o stan demokracji w Turcji?? Hehhehehe |
Autor: | mrynar [ 16 lip 2016, 14:20 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
embe napisał(a): W turcji raczej są dwie skrajności czyli spora część społeczeństwa odcinająca się od religii, nienawidzi arabów i fundamentalizmu, ale ta część zasiedliła Niemcy i Europę zachodnią, przez co zrobiła sporo miejsca dla biedoty, która przykłada większe znaczenie do religii. Do Niemiec wyjechala glownie najbiedniejsza czesc tureckiego spoleczenstwa, pochodzaca z najubozszych rejonow. |
Autor: | sula [ 16 lip 2016, 14:26 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
embe napisał(a): W turcji raczej są dwie skrajności czyli spora część społeczeństwa odcinająca się od religii, nienawidzi arabów i fundamentalizmu, ale ta część zasiedliła Niemcy i Europę zachodnią, przez co zrobiła sporo miejsca dla biedoty, która przykłada większe znaczenie do religii. Nie jest to trochę przebrzmiała fałszywa dychotomia, która istniała 20+ lat temu, ale dzisiaj już niekoniecznie? W paru miastach zachodniej Europy podczas puczu miałeś pokazy pro-Erdoganowskie, sekularni kemaliści to raczej chyba powinni być za wojskowym puczem tak jak to było do tej pory w historii? http://www.nu.nl/binnenland/4294204/hon ... erdam.html Nie mówiąc już o dychotomii - religijny ciemniak vs światły wykształcony sekularysta? Już lata temu można było czytać o tym, że Erdoganowi i AKP udało się stworzyć nowe warstwy elity i klasy średniej w Turcji, które są nastawione pro-biznesowo, na edukację, korzystają z nowoczesnych technologii, itp a jednocześnie są mocno religijne i w związku z tym doprowadzić do tego, że już nie tylko biedota jest religijna, ale także spora część klas wyższych. Sam w swoim życiu miałem okazję spotkać dwie osobne grupy młodych ludzi z Turcji i w jakimś stopniu pożyć z nimi w jednym środowisku przez parę miesięcy. Obydwie grupy to byli studenci. Jedna była z Ankary, druga z Konyi. Obydwie wykształcone i nastawione na sukces w nowoczesnej gospodarce. Tylko, że jedna z nich była świecko/umiarkowanie religijna (dziewczyny bez hust uczestniczące w miarę normalnie w życiu towarzyskim, ~70% piło alkohol większość umiarkowanie, po początkowej nieufności lody zostały złamane, ogólnie ludzie bardziej konserwatywni niż większość Europejczyków, ale dogadywali się bardzo dobrze i dość dobrze zintegrowali z resztą Europejskiego towarzystwa). Druga grupa mimo podobnego wykształcenia i chęci sukcesu, kulturowo była bardzo inna. Połowa dziewczyn w chustach, izolujące się dość mocno, szczególnie od mężczyzn nie-Tureckich, gotowały Turkom nawet nie będąć ich dziewczynami, mało uczestniczący w życiu towarzyskim. Faceci albo izolujący się i nie uczestniczący w życiu towarzyskim albo uczestniczący, ale samodzielnie (bez fraternizacji z kolesiami z innych narodowości) i zajmujący się głównie chlaniem i podrywaniem Europejek. Ciężko to ubrać bardziej w słowa bez większego lania wody, ale różnice były większe niż w tym bardzo powierzchownym opisie. PS. Większość mocno przekonanych świeckich Turków, kemalistów to wd. mojej wiedzy nie Tureccy emigrancji w Zachodniej Europie, ale ci którzy od wielu pokoleń mieszkają w średnich i dużych miastach niektórych regionów (głównie zachodniej) Turcji. Dzisiaj stanowią mniejszość, bo w ciągu ostatnich dziesięcioleci była olbrzymia wewnętrzna emigracja w Turcji z interioru do miast zachodniej Turcji. Zarówno Turków jak i Kurdów. Nie tylko biedoty, ale także ludzi którzy potworzyli biznesy lub pracują jako niebieskie i białe kołnierzyki. |
Autor: | meterrr [ 16 lip 2016, 14:36 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
Ja się tylko dziwie ze niah jeszcze nie napisał Go go Erdogan,jebac Europe |
Autor: | Niah [ 16 lip 2016, 14:49 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
Niby dlaczego miałbym tak napisać? Przecież Turcja jest w Europie. |
Autor: | Nefastus [ 16 lip 2016, 14:53 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
![]() |
Autor: | mrynar [ 16 lip 2016, 15:13 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
sula napisał(a): embe napisał(a): W turcji raczej są dwie skrajności czyli spora część społeczeństwa odcinająca się od religii, nienawidzi arabów i fundamentalizmu, ale ta część zasiedliła Niemcy i Europę zachodnią, przez co zrobiła sporo miejsca dla biedoty, która przykłada większe znaczenie do religii. Nie jest to trochę przebrzmiała fałszywa dychotomia, która istniała 20+ lat temu, ale dzisiaj już niekoniecznie? W paru miastach zachodniej Europy podczas puczu miałeś pokazy pro-Erdoganowskie, sekularni kemaliści to raczej chyba powinni być za wojskowym puczem tak jak to było do tej pory w historii? http://www.nu.nl/binnenland/4294204/hon ... erdam.html Nie mówiąc już o dychotomii - religijny ciemniak vs światły wykształcony sekularysta? Już lata temu można było czytać o tym, że Erdoganowi i AKP udało się stworzyć nowe warstwy elity i klasy średniej w Turcji, które są nastawione pro-biznesowo, na edukację, korzystają z nowoczesnych technologii, itp a jednocześnie są mocno religijne i w związku z tym doprowadzić do tego, że już nie tylko biedota jest religijna, ale także spora część klas wyższych. Sam w swoim życiu miałem okazję spotkać dwie osobne grupy młodych ludzi z Turcji i w jakimś stopniu pożyć z nimi w jednym środowisku przez parę miesięcy. Obydwie grupy to byli studenci. Jedna była z Ankary, druga z Konyi. Obydwie wykształcone i nastawione na sukces w nowoczesnej gospodarce. Tylko, że jedna z nich była świecko/umiarkowanie religijna (dziewczyny bez hust uczestniczące w miarę normalnie w życiu towarzyskim, ~70% piło alkohol większość umiarkowanie, po początkowej nieufności lody zostały złamane, ogólnie ludzie bardziej konserwatywni niż większość Europejczyków, ale dogadywali się bardzo dobrze i dość dobrze zintegrowali z resztą Europejskiego towarzystwa). Druga grupa mimo podobnego wykształcenia i chęci sukcesu, kulturowo była bardzo inna. Połowa dziewczyn w chustach, izolujące się dość mocno, szczególnie od mężczyzn nie-Tureckich, gotowały Turkom nawet nie będąć ich dziewczynami, mało uczestniczący w życiu towarzyskim. Faceci albo izolujący się i nie uczestniczący w życiu towarzyskim albo uczestniczący, ale samodzielnie (bez fraternizacji z kolesiami z innych narodowości) i zajmujący się głównie chlaniem i podrywaniem Europejek. Ciężko to ubrać bardziej w słowa bez większego lania wody, ale różnice były większe niż w tym bardzo powierzchownym opisie. PS. Większość mocno przekonanych świeckich Turków, kemalistów to wd. mojej wiedzy nie Tureccy emigrancji w Zachodniej Europie, ale ci którzy od wielu pokoleń mieszkają w średnich i dużych miastach niektórych regionów (głównie zachodniej) Turcji. Dzisiaj stanowią mniejszość, bo w ciągu ostatnich dziesięcioleci była olbrzymia wewnętrzna emigracja w Turcji z interioru do miast zachodniej Turcji. Zarówno Turków jak i Kurdów. Nie tylko biedoty, ale także ludzi którzy potworzyli biznesy lub pracują jako niebieskie i białe kołnierzyki. Ja w zyciu trafialem na samych normalnych Turkow, w kazdym badz razie blizej im bylo do ludzi z Europy niz z Arabii Saudyjskiej, ale wierze w istnienie tych drugich. Tak na marginesie: szanuje ludzi ktorzy wyrabiaja sobie opinie na dany temat na podstawie wlasnych doswiadczen (choc wiadomo, ze to zawsze jest subiektywne spojrzenie), a nie tylko na podstawie wiadomosci TVN albo filmikow z prawilnych portali, nakladajac na to swoje wyobrazenia (mistrzem jest tu oczywscie nasz Marek, ale jeszcze paru by sie znalazlo np. Embe). ![]() |
Autor: | sula [ 16 lip 2016, 15:29 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
mrynar napisał(a): Ja w zyciu trafialem na samych normalnych Turkow, w kazdym badz razie blizej im bylo do ludzi z Europy niz z Arabii Saudyjskiej, ale wierze w istnienie tych drugich. Tak na marginesie: szanuje ludzi ktorzy wyrabiaja sobie opinie na dany temat na podstawie wlasnych doswiadczen (choc wiadomo, ze to zawsze jest subiektywne spojrzenie), a nie tylko na podstawie wiadomosci TVN albo filmikow z prawilnych portali, nakladajac na to swoje wyobrazenia (mistrzem jest tu oczywscie nasz Marek, ale jeszcze paru by sie znalazlo np. Embe). ![]() Szczerze to ja chyba też za często oceniam rzeczy na których się za mało znam, czasem się na tym łapię i sobie mówię, że już więcej nie będę heh Co do kwestii własnego doświadczenia to problem z nim też jest taki, że własne doświadczenie często nie jest reprezentatywne wobec rzeczy którą się ocenia, sama ocena subiektywna i też wobec tego może być bardzo błędne. Ogólnie oceniać rzeczy, a jeszcze bardziej wydawać sądy chyba jest ciężko jeżeli się chcę robić to z czystym sumieniem. Na forum można sobie popierdolić hobbystycznie o różnych sprawach, taka wirtualna budka z piwem ![]() |
Autor: | Rzeznik [ 16 lip 2016, 15:52 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
cheers! ![]() |
Autor: | Teo [ 16 lip 2016, 16:14 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
Przecież tu nie zapadają sprawy decydujące o losach świata, a z drugiej strony sądzicie że politycy, którzy zajmują się właśnie decydującymi sprawami znają się lepiej na wielu rzeczach niż forumowy specjaliści ? No i nie jestem wszystko wiedzący, nie działa mi karta ethernet w laptopie i za cholerę nie wiem jak ją uruchomić ![]() |
Autor: | mrynar [ 16 lip 2016, 19:22 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
Dobry tekst: "Według większości udokumentowanych szacunków inwazja na Irak, przeprowadzona przez administrację Busha i Blaira, pochłonęła życie 700 000 ludzi w kraju, który nie miał żadnej historii dżihadu. Kurdowie uzyskali kilka politycznych i terytorialnych koncesji; szyici i sunnici, mimo pewnych klasowych i religijnych różnic, żyli w pokoju, a mieszane małżeństwa nie należały do rzadkości. Trzy lata przed inwazją bez strachu przejechałem Irak wzdłuż i wszerz. Po drodze spotkałem ludzi dumnych przede wszystkim z bycia Irakijczykami, spadkobiercami starożytnej cywilizacji, która w ich oczach trwała nieprzerwanie. Bush i Blair obrócili to wszystko w perzynę. Irak jest dziś wylęgarnią dżihadystów. Al-Kaida – jak niegdyś Pol Pot – wykorzystała okazję, którą dostarczyła brutalna amerykańska operacja Szok i przerażenie oraz wojna domowa, która wybuchła potem." http://mediumpubliczne.pl/2016/02/slynn ... cos-pojac/ |
Autor: | Teo [ 16 lip 2016, 19:33 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
Jeszcze w latach 80-tych sporo polaków pracowało w Iraku i ich opowieści nie mają nic wspólnego z tym do czego doprowadziła wojna usa/uk ale i my mamy w tym potem też udział jako jeden z krajów okupacyjnych. Zresztą powtórka z rozrywki została zrobiona w Syrii, tylko że tu efekty uboczne doprowadziły do inwazji imigrantów islamskich. |
Autor: | Niah [ 16 lip 2016, 19:45 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
mrynar napisał(a): Dobry tekst: "Według większości udokumentowanych szacunków inwazja na Irak, przeprowadzona przez administrację Busha i Blaira, pochłonęła życie 700 000 ludzi w kraju, który nie miał żadnej historii dżihadu. Kurdowie uzyskali kilka politycznych i terytorialnych koncesji; szyici i sunnici, mimo pewnych klasowych i religijnych różnic, żyli w pokoju, a mieszane małżeństwa nie należały do rzadkości. Trzy lata przed inwazją bez strachu przejechałem Irak wzdłuż i wszerz. Po drodze spotkałem ludzi dumnych przede wszystkim z bycia Irakijczykami, spadkobiercami starożytnej cywilizacji, która w ich oczach trwała nieprzerwanie. Bush i Blair obrócili to wszystko w perzynę. Irak jest dziś wylęgarnią dżihadystów. Al-Kaida – jak niegdyś Pol Pot – wykorzystała okazję, którą dostarczyła brutalna amerykańska operacja Szok i przerażenie oraz wojna domowa, która wybuchła potem." http://mediumpubliczne.pl/2016/02/slynn ... cos-pojac/ true |
Autor: | meterrr [ 16 lip 2016, 19:46 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
No niestety taka prawda, że Bush junior z tonym zniszczyli kilka narodów, nie panst a narodów, zresztą teraz w UK toniego chcą poszczuc sądem za ta operacje |
Autor: | Isengrim [ 16 lip 2016, 19:55 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
Ojej, to bardzo smutne co oni zrobili. Jak mogli? |
Autor: | sula [ 16 lip 2016, 20:00 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
https://twitter.com/DionNissenbaum/stat ... 6616419328 Istanbul-based correspondent for The Wall Street Journal : Cytuj: Turkish official: Gov't has suspicions Incirlik Air Base, home of US airstrikes against ISIL, used to refuel aircraft used in coup attempt.
|
Autor: | Niah [ 16 lip 2016, 20:01 ] |
Tytuł: | Re: War is coming! |
Isengrim napisał(a): Ojej, to bardzo smutne co oni zrobili. Jak mogli? Szykujesz co powiesz po pierwszym zamachu w Polsce? Trochę chamski tekst, pedale. |
Strona 59 z 213 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team |