Tor-Bled-Nam napisał(a):
Z drugiej strony, nie tak dawno reformę emerytalną (tę wydłużenia wieku) przepchnęli przy dużych protestach społecznych.
To jest reforma w stylu podnoszenia podatkow. Podatki sie latwiej podnosi, bo poprostu kwote wolna od podatku utrzymuje sie na tym samym poziomie od lat. Reforma emerytalna to byla trudna reforma, ale bez specjalnego wplywu na gospodarke, za to zwiekszajaca bezrobocie u osob mlodych.
Nie o takie reformy mi chodzi. Sensowna refora dla Polski to obciecie przywilejow, obnizenie podatkow, zmniejszenie administracji, uproszczenia systemu prawa. Obnizenie podatkow w krotkim terminie zmniejszy wplywy do budzetu, ktore zrownowaza reformy oszczednosciowe. Ci ktorym odebrano przywileje beda napewno wkurwieni, ale nizsze podatki sprawia ze wszyscy beda mieli wiecej kasy w kieszeni, no i napewno rozkreci to gospodarke i zmniejszy bezrobocie (co znowu przelozy sie na obnizenie kosztow funcjonowania panstwa).