mrynar leżę - afera "tablerone"


a mnie urzekł taki oto joke znakomicie przedstawiający uroki europejskiego "kapitalizmu":

Jego specjalnością była lucerna i żył z tego, że jej nie uprawiał. Rząd płacił mu dobrze za każdy korzec lucerny, którego nie zebrał. Im więcej lucerny nie uprawiał, tym więcej pieniędzy dostawał od rządu i za każdy nie zarobiony grosz kupował ziemię, aby zwiększyć ilość nie uprawianej lucerny. Ojciec majora Majora pracował bez wytchnienia nad nieuprawianiem lucerny. Długie zimowe wieczory spędzał w domu nie naprawiając uprzęży i codziennie skoro południe zrywał się z łóżka, aby dopilnować, czy nic nie zostało zrobione. Mądrze inwestując stał się wkrótce najpoważniejszym nieproducentem lucerny w okolicy. Sąsiedzi przychodzili do niego po radę w najróżniejszych sprawach, gdyż dorobił się sporej fortuny, co było dowodem mądrości.
– Jako posiejecie, tako będziecie zbierać – radził niezmiennie, na co sąsiedzi niezmiennie odpowiadali „Amen”.

czytam to już piąty raz i brechtam.


PS. Rotfl, pogoglowałem, NAPRAWDĘ w Szwecji była afera w związku z Moną Sahlin i jej zakupami na kilka euro z rządowej kasy.

http://en.wikipedia.org/wiki/Mona_Sahlin
The controversy was dubbed as the "Toblerone affair" due to the inclusion of Toblerone bars on the credit card statement.
i jakie wyrzuty sumienia babka miała:
In 1996 Sahlin's autobiography Med mina ord ("With My Words") was published. The book dealt mostly with the Toblerone affair.

No i w tej calej sprawie Sikorskiego fajne jest, ze to bylo sluzbowe spotkanie ktore bylo prywatnym spotkaniem.

"Wprost" ujawinił okładkę poniedziałkowego wydania. Widnieją na niej zdjęcia Jana Kulczyka i Giertycha, a pod nimi tytuł "Dorwać Kulczyka" i zdanie: "Roman Giertych, adwokat ludzi władzy, chciał tworzyć grupę, która będzie wymuszała pieniądze od najbogatszych Polaków: Kulczyka, Solorza, Czarneckiego, Sołowowa".

Giertych w oczywisty, bezsprzeczny sposób proponował powołanie grupy hakowej. Do wyciągania pieniędzy od biznesmenów.

Inicjatywa w tej sprawie wychodziła od Giertycha. Padają nazwiska ludzi do hakowania: Sołowow, Czarnecki. Rzecz jest bezdyskusyjna.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/wprost-z ... tych/lvfll

ps. kulczyk uczciwy przedsiebiorca ;d

Jak to prawda to może być ciekawiej niż wtedy kiedy Rywin przyszedł do Michnika

"Prezent dla Jasia" haha. Naprawde zyjemy w panstwie o strukturach mafijnych, widac 2 kadencje dla jednej partii to za duzo.

Wiekszosc mainstreamu pewnie lyknie pokretne tlumaczenia Giertycha, a prokuratura sie nie dopatrzy zlamania prawa i bedzie spoko.

Ostatnio niektorzy dziennikarze tlmuaczyli, ze jak nagrywaja sami dziennikarze to jest ok, a jak kelnerzy to jest przestepstwo. Ciekawe co tu wymysla.

http://polska.newsweek.pl/afera-tasmowa ... .html#mark

Donald Tusk podczas ostatniego posiedzenia zarządu PO stwierdził, że jest zbudowany tym, co usłyszał na nagraniach podsłuchanych rozmów - wynika z nieoficjalnych informacji „Newsweeka”

;d

swoja droga zajebiste artykuly...
http://polska.newsweek.pl/bunt-mlodych- ... 608,1.html
Sezon na bunt. Czy młodzi naprawdę chcą rewolucji?

z myślami o buncie wygrywa myśl o karierze, a jak do tej pory rządy PO regularnie dają pożywkę dla młodych by się wyżyła, jakieś zabieranie dowodów, olewanie dziadeczków pod krzyżem, walka z moherami, walka z ciemnodworskim pis, walka z eurosecptykami, z klerem, z homofobami, dziwadłofobami itd

embe - i nie zapominaj, że rządy PO to pierwsze dobre rządy. To społeczeństwo jest złe, płaci za niskie podatki, unika ich płacenia, chce by ich podatki do nich wracały w formie przynajmniej emerytur czyli wykazują niezdrową postawę roszczeniową względem państwa. No i oczywiście stoczniowcy, górnicy, pielęgniarki, nauczyciele - to są zawody narażające dobro kraju. Kiedyś walczono głównie z biurokracją - odkąd PO przejęło pałeczkę, na biurokrację, urzędy jakoś nikt już nie narzeka

Myślę też, że inne partie też się dużo nauczyły i już nie będzie takiej radosnej kowbojki jak za czasów sprzed PO, gdy byle afera za jakieś drobne grosze zł ruszała kogokolwiek. PO odkryło, ale nie opatentowało przepisu na sukces. Przecież zamiast starać się tym by ludziom było lepiej wystarczy na swoją stronę przeciągnąć media i sądy - na zasadzie "ręka rękę myje". Oni zadbają by ludzie wiedzieli w którym miejscu stawiać krzyżyki.
Dużo bardziej to skuteczne i po prostu łatwiejsze.

Poprzeczka dla nowych rządów jest wysoko postawiona, roszczenia uprzywilejowanych grup pod rządami PO muszą zostać utrzymane, klosz nad rozdmuchaną administracją też, każdy kto tego tknie nie utrzyma się długo, dlatego PO wygrywające następne wybory nie będzie zdziwieniem, zwłaszcza jak wcześniej wymienieni poczują zagrożenie i wylegną głosować we własnym interesie.

hehe dokładnie.
Do tego sporo jest osób w stylu montezuma, młodych bez zobowiązań i mózgu, których PO wspólnie z gównopapką serwowaną przez ostatnie lata przez rządowe media TVN i wyborczą wręcz wychowało i ukształtowało światopogląd na własną modłę. To żelazny wręcz elektorat którego absolutnie nic nie przekona.

o super, znowu bajka o administracji wygrywajacej wybory

to moze od razu obalisz te bajke? ;p

ja nic nie musze obalac, bo ei incumbit probatio qui dicit, non qui negat, ergo futue te ipsum et caballum tuum

Przeczytałem ze Czarnecki polityczna kurewka został wice przewodniczącym PE. Tracę wiarę w demokracje.

Czekam na te nowe taśmy jak na nowy odcinek gry o tron

dla mrynara, ktory lubi takie obrazki



http://wlascicielepolski.pl/

Dzieki! Jako wnuk dziadka z Wermachtu, wzietego przez Anglikow do niewoli czuje sie podbudowany!

taśmy giertycha już jak widać mało interesujące bo czołowe media nie wspominają za wiele

nie przejmuj się, ten wice przewodniczący nie ma żadnej władzy, do tego został wybrany jako ostatni nr 13 z wice przewodniczących, ponieważ nie było już chętnych.

nawet afery juz w tym kraju spowszednialy...