X.

"– Ci mali przedsiębiorcy działający na granicy szarej strefy to wielki biznesowy żywioł a nie powód do zmartwień – mówi Cezary Kaźmierczak, szef Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Dodaje, że 80 procent szarej strefy to ludzie, którym nie opłaca się robić biznesu i zarazem płacić podatków. Miesięczne przychody zostałyby pochłonięte przez obowiązkowy tysiąc złotych na ZUS oraz koszty prowadzenia buchalterii księgowej. – To absurd, że facet który chce sprzedawać watę cukrową w parku ma takie same obowiązki jak właściciel rafinerii – dodaje Kaźmierczak."

"Nawet GUS przyznaje, że kombinowanie z podatkami wychodzi polskim przedsiębiorcom coraz lepiej. W 2013 roku polskie firmy (dane nie obejmują mikrofirm i sektora finansowego) zarobiły na czysto 108,2 mld zł. To jeden z najlepszych wyników w historii. W tym samym czasie dochody z podatku CIT spadły o 28 proc."

http://natemat.pl/107497,czy-polacy-maj ... m-podatkow

Bzdura.

http://wyborcza.pl/1,75248,16286658,Leg ... raci_.html

Polska, kraj gdzie najwyższe emerytury mają ci co najmniej pracują.

nie wierze w to kurwa , musi byc rewaloryzacja emerytur , 1000 zl za 40 to nawet na chleb nie starczy
nikt mi nie wmowi ze cos takiego przejdzie , przeciez to biologiczna zaglada Polski

Z takimi emeryturami ludzie będą padać jak muchy, wiadomo ile kosztują leki w tym wieku. No ale żołnierz się napracował, policjant też to ma emeryturę odpowiednią. Jak nie będę miał kasy zapewnionej na starość i dzieci nie będą chciały utrzymywać, to trzeba kupić szybkie auto i się rozjebać na drzewie.

jak dzieci beda utrzymywac ? , to juz nie te czasy kiedy sie mieszkalo z dziadkami w 2 pietrowej kamienicy

nie wiem czemu sie od tego odchodzi , dawalem korki dziecku lekarzy , pieterko zrobili dla siebie (zona, maz , 2 dzieci) , parter dla dziadkow
i zajebiscie to dziala pod w chuj wieloma wzgledami . Moim zdaniem -wiecej zalet niz wad

taaa, znajomi zrobili sobie strych u rodzicow (jakies 40+m2 bez skosow), wszystko pieknie, ale jak sie klocili to szeptem, bo przeciez rodzice na dole.
Jakies 3 lata tak pomieszkali i poszli na swoje.

Bez żartów, z rodzicami mieszkać. Poważnie mówiąc to trzeba samemu zadbać i tyle, a do ZUS oddawać najmniej jak się da. No chyba, że ktoś lubi sponsorować przywileje.

Z ciekawości obliczyłem swoją emeryturę z ZUS przy obecnych składkach: po uwzględnieniu inflacji 1400PLN brutto. Jak sam bym te pieniądze trzymał na lokacie na poziomie inflacji to miałbym 2k netto, rozkładając na 13 lat.

tylko by samemu odlozyc to coraz trudniej ;]

Obecnie jestem w stanie odłożyć całkiem sporo, ale etap życia taki że wszystko wydaję. Jak kiedyś będzie gorzej to zdecydowałbym się pewnie na emigrację. Nie wyobrażam sobie tutaj życia z pensją typu 3-4k miesięcznie.

z 2k netto torba to nie masz co marzyc o wciaganiu koki z cyckow 18-letnich dziwek

Ja mówię jakbym musiał tutaj żyć z taką pensją, na szczęście nie muszę. Kiedyś zarabiałem 2.5k na rękę i jakoś to było, ale człowiek był dwudziestoparolatkiem, inne myślenie. I mówię o 3-4k netto.

Chyba, ze pijesz do emerytury? Tłusta nie jest, ale ciągle to 2 razy lepiej niż ZUS i o to mi głównie chodziło.

Rzad reformatorow w akcji:

"Ministerstwo Finansów od początku roku pożyczyło Funduszowi Ubezpieczeń Społecznych 4,3 mld złotych. To jeszcze nie rekord. Rok wcześniej pożyczyło 12 mld złotych, ale to był jeszcze rok w którym ZUS nie miał na swoim koncie części aktywów z OFE. Jak widać cała operacja z czysto buchalteryjnego punktu widzenia nie miała większego znaczenia. Brak strukturalnych reform systemu świadczeń społecznych konsekwentnie drenuje budżet - pisze Tomasz Wróblewski."

http://wei.org.pl/aktualnosci/run,w-ocz ... e,920.html

Film o Jaruzelskim (platny):

http://www.ahaaa.pl/pl/towarzysz-genera ... -na-wojne/

Żadna partia nie zrobi całościowej reformy emerytur, bez znaczenia co deklarują, każdy kto będzie miał większość będzie to osiągnął aż budżet polegnie. To co teraz trzeba zrobić oznacza śmierć polityczną dla każdej partii, nie dość ze większość polaków będzie na nie, to i opozycja będzie grzmieć o niszczeniu polski. Wystarczy popatrzeć ile bylo sprzeciwu kiedy PO podniosło wiek emerytalny o 2 lata, a wymagane zmiany są znacznie poważniejsze.

Jestem ciekaw czy ten leming powyżej to on tak na serio czy trolluje.

Zmian to by się chciało ale już poświęceń to nie

Nie wiem czy taką śmierć polityczną poniosłaby partia, która zrównałaby wszystkich w systemie emerytalnym. Do tego zaproponowałaby tanie państwo, uzyskując dodatkowe środki, którymi można by wspomóc proces wychodzenia z systemu długu pokoleniowego. Zamiast tego zrywa się umowę społeczną likwidując praktycznie OFE (dobre czy złe nie ma znaczenia), żeby ratować swoją dupę przed kolejnymi wyborami.

ale kogo to obchodzi czy jest dobre dla państwa, dla przyszłości itd ?
dla ludzi liczy się ile można otrzymać, więc będą bronić każdej złotówki, a ci co by skorzystali to zapewne margines.