MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
W środę będzie -20 stopni... kurwa mać. https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=37896 |
Strona 8 z 14 |
Autor: | ClouD [ 2 gru 2010, 15:51 ] |
Tytuł: | |
E tam nieroby. A skoro już jesteśmy na takim offtopie, że rozmawiamy o różnych pracach to zapytam tutaj: czy informatycy są potrzebni w morzu i istnieje w ogóle coś takiego jak marynarz informatyk? Widziałem, że w tym roku na AM w Szczecinie otworzyli kierunek informatyki, w sumie od zawsze myślałem o pływaniu, ale zdecydowałem się jednak na infe. Opcja połączenia tego byłaby zacna. Ktoś coś wie? |
Autor: | Nyx [ 2 gru 2010, 15:51 ] |
Tytuł: | |
Sa plusy i minusy. Uzerki z dzieciakami w szkole jest dużo, a jeszcze więcej z rodzicami. Czasami jak mam 5h pod rząd to przychodze wyjebany jak bym jebal łopata 8h. :> Po pierwszym miesiacu pracy musialem isc na l4, stracilem glos na tydzien:) |
Autor: | Pieszczoch [ 2 gru 2010, 15:55 ] |
Tytuł: | |
Nyx napisał(a): Sa plusy i minusy. Uzerki z dzieciakami w szkole jest dużo, a jeszcze więcej z rodzicami. Czasami jak mam 5h pod rząd to przychodze wyjebany jak bym jebal łopata 8h. :> Po pierwszym miesiacu pracy musialem isc na l4, stracilem glos na tydzien:)
Dlatego uczyłem tylko dorosłych. Nie mam cierpliwosci aby pracowac na pszczolkach i konikach. |
Autor: | Highlander [ 2 gru 2010, 15:55 ] |
Tytuł: | |
nie no fakt, taka robota wypala. I nie mozna sobie kurwić pod nosem ;) Moj znajomy jest na doktoracie dziennym na Polibudzie, 2k stypy chyba i chodzi sobie do roboty na iles tam godzin i dostaje 1,5k. A ja glupi myslalem, ze dzienny doktorat to normalne studia są ;) |
Autor: | meterrr [ 2 gru 2010, 15:59 ] |
Tytuł: | |
@Sargeras - skoro nei wiesz czym sie zajmuje inzynier po IŚ to po prostu stul pizde, w skrocie ci tylko powiem ze po moim kierunku ma sie nieograniczone uprawnienia budowlane w zakresie sanitarnym @Highlander - ofc netto, ludzi ktorzy rozmawiaja o zarobkach brutto nie szanuje |
Autor: | Nyx [ 2 gru 2010, 16:00 ] |
Tytuł: | |
Pieszczoch napisał(a): Nyx napisał(a): Sa plusy i minusy. Uzerki z dzieciakami w szkole jest dużo, a jeszcze więcej z rodzicami. Czasami jak mam 5h pod rząd to przychodze wyjebany jak bym jebal łopata 8h. :> Po pierwszym miesiacu pracy musialem isc na l4, stracilem glos na tydzien:) Dlatego uczyłem tylko dorosłych. Nie mam cierpliwosci aby pracowac na pszczolkach i konikach. Lepsze to niz gnic w gimnazjum^^ |
Autor: | Templair [ 2 gru 2010, 16:03 ] |
Tytuł: | |
O ile sie orentuje to maja upierdolic kase na doktoracie ... T. |
Autor: | tiomor [ 2 gru 2010, 16:04 ] |
Tytuł: | |
tiomor napisał(a): meterrr napisał(a): @Highlander - ofc netto, ludzi ktorzy rozmawiaja o zarobkach brutto nie szanuje Podawac swoja pensje brutto to jak mowic o dlugosci penisa razem z kregoslupem :F(czyje to tak swoja droga?;p) Templair napisał(a): O ile sie orentuje to maja upierdolic kase na doktoracie ... T. Ehe, bylo o tym niedawno. Doktorancie strasznie nie pruli ze jak oni teraz beda zyc;p |
Autor: | Lordrigar [ 2 gru 2010, 23:16 ] |
Tytuł: | |
Nyx napisał(a): Mnie odpowiada bardzo pracować 18h lekcyjnych w tyg i dostawać 2k na rękę bedąc narazie stażystą, czyli najniższy szczebel + drugie tyle wyciągnąć na korepetycjach:>
Wyjście do pracy o godzinie 7.00 i wrocic juz o 10.00 priceless kiedys nie bylo tak rozowo, stazysta mial 800 i gowno mogl wyzyc z jednego etatu |
Autor: | gosugamer1 [ 2 gru 2010, 23:27 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Widziałem, że w tym roku na AM w Szczecinie otworzyli kierunek informatyki, w sumie od zawsze myślałem o pływaniu, ale zdecydowałem się jednak na infe. Opcja połączenia tego byłaby zacna. Ktoś coś wie?
Możesz projektować strony internetowe i mieszkać na kutrze rybackim. |
Autor: | Aldatha [ 3 gru 2010, 00:56 ] |
Tytuł: | |
Highlander napisał(a): nieroby! ;d
najlepiej uczyc Wfu w LO i kazac sobie mowic "profesorze" ;] chyba nie jest latwo sie dostac gdzies do roboty na nauczyciela, tak swiezo po studiach, przeciez tylu tych studentow... no i na poczatku jest ultra noob, pozniej mianowany i dyplomowany. A ultra noob chyba prawie nic nie dostaje ;d nie jest tak trudno , zwlaszcza w wiochach gdzie dostajesz sute dodatki i nawet nierzadko mieszkanie+doplaty . Wywalczyli niezle podwyzki , stazysci wlasnie najwiecej czyli sto procent , karta nauczycielska gwarantuje mase przywilejow , malo godzinowo pracujesz i masz w chuj wolnego (ferie , wakacje itp..) zapotrzebowanie jest duze bo jest obowiazek nauczania ang od pierwszych klas podstawowki , a na filologiach malo ktory chce byc nauczycielem i uczyc , dzieci potrafia zalezc za skore a zycie na wsi to nie jest szczyt marzen dla wiekszosci mlodych ludzi , mimo ze paradoksalnie nauczyciele zarabiaja tam duzo wiecej niz w miescie jak nie jestes hiper kreatywny i slabo ogarniasz zarzadzanie czasem to nie robota dla ciebie |
Autor: | Asmax [ 3 gru 2010, 01:13 ] |
Tytuł: | |
ClouD napisał(a): E tam nieroby.
A skoro już jesteśmy na takim offtopie, że rozmawiamy o różnych pracach to zapytam tutaj: czy informatycy są potrzebni w morzu i istnieje w ogóle coś takiego jak marynarz informatyk? Widziałem, że w tym roku na AM w Szczecinie otworzyli kierunek informatyki, w sumie od zawsze myślałem o pływaniu, ale zdecydowałem się jednak na infe. Opcja połączenia tego byłaby zacna. Ktoś coś wie? Tylko na offshorach cos zwanego Dynamic Positioning, jestes specjalnym oficerem (DPO) od tego i zgarniasz (o tym pozniej) kase prawie jak kapitan. Studia informatyczne w niczym Ci nie pomoga, robisz w chuj drogie kursy i masz papier. Aha, no i oczywiscie musisz miec papier oficera wachtowego (3,2/O) Pare lat temu byl na to niezly boom i Ci ktorzy sie wkrecili maja latwa kase, dobre kontrakty . Teraz wszyscy sie na to rzucili, ludzi od DP juz nie potrzeba, a Ci ktorzy juz sa maja systematycznie zmniejszana pensje. Informatyk na statku? Moze na jakims badawczym i raczej bylbys zaokretowany w obsludze hotelowej. Idz sobie na Nawigacje/Mechaniczny albo na informatyke na polibudzie. |
Autor: | ClouD [ 3 gru 2010, 01:16 ] |
Tytuł: | |
Jestem na infie na Polibudzie w Poznaniu, za rok inżynierka, więc powoli trzeba myśleć co dalej. Skoro nie morze to może w takim razie wojsko - to też jest zajebista robota jakby tak patrzeć długodystansowo. Chociaż zawsze mogę wrócić do rodzinnego miasta i uczyć matmy/informatyki w szkole (znam kilka przypadków, gdzie informatycy uczyli matmy w szkole, chociaż początkowo mi się to też wydawało dziwne to po tych 2,5 roku studiów myślę, że wiedza matematyczna starczyłaby w 200%, żeby uczyć w liceum). |
Autor: | Asmax [ 3 gru 2010, 01:18 ] |
Tytuł: | |
No to sorry, ale po polibudzie na statku nikt Ci nic nie bedzie mial do zaoferowania. Wojsko tez dobra sprawa, idz do jakiejs oficerskiej i mozesz cos myslec jako informatyk. |
Autor: | Nyx [ 3 gru 2010, 08:34 ] |
Tytuł: | |
Asmax po jakim czasie możesz przejść na emeryturę? |
Autor: | Asmax [ 3 gru 2010, 11:42 ] |
Tytuł: | |
Mam wyjebane, pracuje dla zagranicznego armatora. Grosza tym skurwysynom nie oddam. Można płacic na warunkach pracy za granicą w warunkach szczególnych - ale po co. Lepeiej sobie wplacac co miesiac na konto po 1000zł i wyjdziesz na tym duzo lepiej. A wiek to jest AFAIR 55 lat (25 lat przepracowane - co jest zjebanym przepisem, bo wszystko na morzu liczone jest w miesiacach). |
Autor: | revange [ 3 gru 2010, 12:08 ] |
Tytuł: | |
Przestan na magicznym kole w jaskini zla krecic swoimi wyplatami to szybciej odlozysz i nie bedzie trzeba tyle lat robic |
Autor: | Asmax [ 3 gru 2010, 13:05 ] |
Tytuł: | |
Rzucilem na dobre 3 dni temu. ;] |
Autor: | revange [ 3 gru 2010, 13:08 ] |
Tytuł: | |
A ja w srode -1500 |
Autor: | Asmax [ 3 gru 2010, 13:10 ] |
Tytuł: | |
Jutro sie odegrasz. HEHE |
Strona 8 z 14 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team |