MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Polityka
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=36934
Strona 705 z 2394

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 19 sie 2014, 09:19 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Pewnie żaden nie przeczytał całości, bo wątpie żebyście płacili Adasiowi, ale od razu ból dupy bo "zaatakował przedsiębiorców". Jacy wy jesteście bezmyślni.

Autor:  Niah [ 19 sie 2014, 09:19 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

gówno wyborcze pewnie chuje dziesięć razy skłamali

płacenie adasiowi to jak dawanie dupy

Autor:  Highlander [ 19 sie 2014, 09:20 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

tak, nie czytałem, ale wkurwia ogolne podejście Montezumy.
rząd jest cool, cala restza to złodzieje.

wiadomo, ze ludzie robią wyjeby, ale ryba psuje się od głowy.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 19 sie 2014, 09:27 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Highlander napisał(a):
tak, nie czytałem


Dodaj "nie myślałem" i mamy esencję tych pseudo dyskusji we flames.

Autor:  Mendol [ 19 sie 2014, 09:32 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

ja czytalem.
zaznaczylem bo montezuma jak zawsze, po cichu, probuje pokazac, ze wszyscy sa zli - pis, korwin, przedsiebiorcy, pracownicy, uzytkownicy forum - i tylko PO moze nas uratowac. tutaj probowal to zrobic pod przykrywka budowlanki.
i oczywiscie, ze debil atakuje.
bo zamiast ustanawiac prawo, ktore jest zrozumiale i nie pozostawia mozliwosci interpretacji (oczywiscie w wymaganych przypadkach), to sie latwiej przyjebac do polaka, ktory od 1000 lat jest przyzwyczajony do kombinowania i korzysta z tego, ze ustawodawca popelnia bledy non stop.

montezuma: a co jest takiego w po, ze jestesmy zmuszani do takiego narzekania?

Autor:  montezuma [ 19 sie 2014, 09:48 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Mendol napisał(a):
bo zamiast ustanawiac prawo, ktore jest zrozumiale i nie pozostawia mozliwosci interpretacji (oczywiscie w wymaganych przypadkach), to sie latwiej przyjebac do polaka, ktory od 1000 lat jest przyzwyczajony do kombinowania i korzysta z tego, ze ustawodawca popelnia bledy non stop.


jakie to oczywiste. To niezrozumiale prawo w tym przypadku jest winne a nie przedsiębiorca. Gmina wydała pozwoleni na budowę domu jednorodzinnego, ale przedsiębiorca myślał ze to pozielenienie na budowę domu wielorodzinnego, winne prawo które nie było dość zrozumiałe.

jeszcze go kurwa bronią.

Autor:  Niah [ 19 sie 2014, 09:53 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

urzędnik nie dostał swojej doli to zinterpretował przepisy tak żeby przedsiębiorcę ujebać.

Autor:  Mendol [ 19 sie 2014, 09:56 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

oczywista to jest twoja glupota.
ja nie bronie tego, ktory oszukuje. probuje ci jedynie uswiadomic, z czego to wynika i dlaczego tak sie dzieje.
ty jestes jakis pierdolniety i to mocno.

"Wcześniej pisaliśmy, że konieczna jest zmiana prawa, która uniemożliwiałaby deweloperom jego omijanie. Prof. Zygmunt Niewiadomski, który przewodzi Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Budowlanego, zapewnił nas, że jesienią zajmie się ona tą kwestią. W grę wchodzi dopracowanie definicji domu jednorodzinnego albo przepis, który dawałby staroście podstawę do odmowy wydania zgody, jeśli podział nieruchomości byłby sprzeczny z planem zagospodarowania przestrzennego lub warunkami zabudowy.
Według warszawskiego notariusza Jerzego Olszewskiego w tego typu przypadkach zawodzi też egzekucja prawa na etapie budowy. To, czy dom będzie jedno- czy wielorodzinny, widać już po uzgodnieniach z dostawcami energii czy odbiorcą ścieków. Jeśli więc dokumenty wskazują, że w domu będą mieszkały więcej niż dwie rodziny, należy wstrzymywać budowę, a nie czekać, aż deweloper ją zalegalizuje."

bo po chuj u nas zrobic cos raz a dobrze. lepiej zajmowac sie pozniej bledami i poprawkami, bo przynajmniej mozna pokazac, ze cos sie robi.

Autor:  Highlander [ 19 sie 2014, 09:56 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Dodaj "nie myślałem" i mamy esencję tych pseudo dyskusji we flames.


Ale montezuma pisze w taki sposób jednostronny, ze się odechciewa dyskusji.

Autor:  Mendol [ 19 sie 2014, 09:59 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

wedlug montezumy, to wszyscy jestesmy zlodziejami i tylko kombinujemy jak robic wszystkich w chuja.
do tego nie chcemy oddawac polowy pensji na biednych urzednikow i ich kolacje z winami oraz jestesmy niewdziecznymi sukinsynami, ktorzy nie ciesza sie z darmowych autostrad.

Autor:  montezuma [ 19 sie 2014, 10:06 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Mendol napisał(a):
oczywista to jest twoja glupota.
ja nie bronie tego, ktory oszukuje. probuje ci jedynie uswiadomic, z czego to wynika i dlaczego tak sie dzieje.
ty jestes jakis pierdolniety i to mocno.

"Wcześniej pisaliśmy, że konieczna jest zmiana prawa, która uniemożliwiałaby deweloperom jego omijanie. Prof. Zygmunt Niewiadomski, który przewodzi Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Budowlanego, zapewnił nas, że jesienią zajmie się ona tą kwestią. W grę wchodzi dopracowanie definicji domu jednorodzinnego albo przepis, który dawałby staroście podstawę do odmowy wydania zgody, jeśli podział nieruchomości byłby sprzeczny z planem zagospodarowania przestrzennego lub warunkami zabudowy.
Według warszawskiego notariusza Jerzego Olszewskiego w tego typu przypadkach zawodzi też egzekucja prawa na etapie budowy. To, czy dom będzie jedno- czy wielorodzinny, widać już po uzgodnieniach z dostawcami energii czy odbiorcą ścieków. Jeśli więc dokumenty wskazują, że w domu będą mieszkały więcej niż dwie rodziny, należy wstrzymywać budowę, a nie czekać, aż deweloper ją zalegalizuje."

bo po chuj u nas zrobic cos raz a dobrze. lepiej zajmowac sie pozniej bledami i poprawkami, bo przynajmniej mozna pokazac, ze cos sie robi.


no tak, bo pojecie domu jednorodzinnego jest niezrozumiałe. Gosc wystąpił o powolnienie na budowę domu jednorodzinnego i je dostał a wybudował dom z 8 mieszkaniami. Wiec według ciebie to prawo jest winne a nie przedsiembiorca

Autor:  Teo [ 19 sie 2014, 10:11 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

przykład z mojej okolicy:
wydane pozwolenie na budowę domów na terenie zalewowym, po czym gościu sądzi się o odszkodowania za to że mu ściany popękały w domach, odszkodowanie otrzymuje, urzędnik oczywiście nie jest winny i obecnie buduje się obok tego domu na działce, którą dostał za załatwienie całej sprawy.

Mamy sytuacje jakich jest tysiące na każdym kroku ale jak by się zrobił szum to by było tylko info z jakiej partii jest urzędnik i wtedy odpowiednio dopasować trzeba że skrzywdzono zaradnego przedsiębiorce albo to przedsiębiorca zmusił biednego urzędnika do takiego działania.

Autor:  Mendol [ 19 sie 2014, 10:14 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

oczywiscie, ze prawo jest winne - 'Wcześniej pisaliśmy, że konieczna jest zmiana prawa, która uniemożliwiałaby deweloperom jego omijanie', co widac na zalaczonym obrazku - 'Według warszawskiego notariusza Jerzego Olszewskiego w tego typu przypadkach zawodzi też egzekucja prawa na etapie budowy'.
przedsiebiorca zrobil przekret, a teraz sie wszyscy zastanawiaja co z tym zrobic.
fakt, ze byl w pis'ie tez nie pomaga.
gdyby prawo bylo ustanowione jasno i egzekwowane rowno wobec wszystkich, to problemow byloby znacznie mniej.

i co prawo mowi w przypadku osob, ktore kupily te mieszkania? co z nimi i ich pieniedzmi jesli nadzor wyda decyzje o rozbiorce?
bo widze, ze uczepiles sie jednego oszusta, ale reszta (w sumie rownie wazna) jakos ci umknela.

embe: ale u nas mowi sie TYLKO i wylacznie o zlodziejach, oszustach i przekretach. raz na jakis czas w gazecie/telewizji opisza 20 letniego milionera, badz jak to firma osiagnela sukces bo dostala dotacje z unii.

Autor:  mrynar [ 19 sie 2014, 10:21 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

montezuma napisał(a):
Wiec według ciebie to prawo jest winne a nie przedsiembiorca


Wiadomo ze "przedsiembiorca" jest winny.

Autor:  montezuma [ 19 sie 2014, 10:27 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

embe napisał(a):
przykład z mojej okolicy:
wydane pozwolenie na budowę domów na terenie zalewowym, po czym gościu sądzi się o odszkodowania za to że mu ściany popękały w domach, odszkodowanie otrzymuje, urzędnik oczywiście nie jest winny i obecnie buduje się obok tego domu na działce, którą dostał za załatwienie całej sprawy.


to są 2 różne sytuacje.

Mendol napisał(a):
oczywiscie, ze prawo jest winne - 'Wcześniej pisaliśmy, że konieczna jest zmiana prawa, która uniemożliwiałaby deweloperom jego omijanie', co widac na zalaczonym obrazku - 'Według warszawskiego notariusza Jerzego Olszewskiego w tego typu przypadkach zawodzi też egzekucja prawa na etapie budowy'.
przedsiebiorca zrobil przekret, a teraz sie wszyscy zastanawiaja co z tym zrobic.
fakt, ze byl w pis'ie tez nie pomaga.
gdyby prawo bylo ustanowione jasno i egzekwowane rowno wobec wszystkich, to problemow byloby znacznie mniej.


Sam sobie zaprzeczasz. Piszesz ze prawo jest winne ponieważ nie było zbyt jasne, a za chwile ze przedsiębiorca robi przekręt. Napisz wyraźne co jest niejasnego w wydaniu pozwolenia na budowę domu jednorodzinnego ze przedsiębiorca wybudował dom z 8 mieszkaniami.

Autor:  Mendol [ 19 sie 2014, 10:34 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

nie jestem prawnikiem, dlatego przemawiaja do mnie proste teksty takie jak ci zacytowalem.
jesli prawo jasno by stanowilo, ze za zlamanie go w tym przypadku, cala wine ponosi osoba, ktora je zlamala i jest zobowiazana do wyplacenia odszkodowania (badz tez urzednik, ktory nie dopilnowal - nadzor budowalny, ktory nie zauwazyl) osobom, ktore zostaly poszkodowane przez caly ten proceder to problem nie bylby powszechny.
i skoro wybudowal to oznacza, ze ktos mu to podpowiedzial - nie sadze zeby sam z siebie na to wpadl - co oznacza, ze ktos to wczesniej zrobil i nie poniosl zadnych konsekwencji. chyba jasne co zawinilo w takim przypadku.

i co z prawem odnosnie osob poszkodowanych w tej chwili? co sie stanie jesli rozbiora ten dom, pomimo, ze za niego zaplacili?

Autor:  Nefastus [ 19 sie 2014, 12:08 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Jak kurwa mac mozna popierac PO? Czy to jest jakas zarazliwa choroba psychiczna czy moze wynik uposledzenia psychicznego? Nikt mi nie powie ze normalny czlowiek by swiadomie zaglosowal czy popieral tego gowna.

Montezuma, jaki masz stopien uposledzenia?

Autor:  Piszpan [ 19 sie 2014, 12:12 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

sprawa w sadzie bedzie sie ciagnac latami. nadzor kare dopierdoli pewnie i co smieszniejsze ze gdyby ktos tam chcial zamieszkac to zaplaci meszkaniec/inwestor a nie ten typek. mamy chore prawo budowalne gdzie za mieszkanie w domu bez odbioru gdzie ci zabraknie 1 papierka zaplacisz 10k gdzie gdy zmienisz kat nachylenia dachu zaplacisz, gdzie gdy zmienisz pare rzeczy podczas remontu w domu zaplacisz nawet 60k kary, gdzie na papierki sie czeka a nadzor budowalny to bog pan i wladca na budowie.

Autor:  Mark24 [ 19 sie 2014, 12:20 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

wszystko przez stare socjalistyczne podejscie.
Urzednik w Polsce jest wladza, realna wladza, jak mu sie ktos/cos nie spodoba to wali kary.
A urzednik powinien sluzyc spoleczenstwu, pomagac i wyjasniac.

Autor:  kamilus [ 19 sie 2014, 12:26 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Muszę się zgodzić z markiem, bo napisał coś sensownego.
Ta kurwa montezuma nie rozumie, że to nie my jesteśmy dla urzędników, a oni dla nas.

Strona 705 z 2394 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team