Junkier napisał(a):
Mendol napisał(a):
ale nie uzywamy bo co? bo jak montezuma wychodzisz z zalozenia, ze kazdy polak to debil i bedzie budowal domek lukrowany czy ki chuj?
No dla was klasa urzędnicza i problemy z nią związane najwyraźniej wzięły się z kosmosu, żeby gnębić naród polski, dla mnie są po prostu jednym z przejawów patologii dotykających całe społeczeństwo. Na likwidację przepisów budowlanych to może by mogli sobie pozwolić Norwegowie (przy czym to bardzo mądry naród, więc wątpię, żeby takie pomysły chodziły im po głowie), a nie naród, który dopiero zaczyna wychodzić z jaskini.
Urzędnicy są be, reszta dobra. Zaorać urzędy i przepisy i będzie ok. mmorpg.pl think tank w akcji.
Junkier - rotfl. Lizcie sie dalej po czlonkach z torbiskiem. Nikt tu tak naprawde nie optowal za kompletna samowola budowlana. Zwykla idiotyczna nadinterpretacja.
Owszem przypadek tego domu wielorodzinnego jest jednoznaczny i montezuma ma troche racji. Pisalem - mnie interesuje jakim cudem ten budynek powstal i dopiero jak zostal praktycznie skonczony okazalo sie, ze lamie przepisy. Rok wczesniej nie lamal? Plany budowy musialy byc przedlozone w Urzedzie, urzad wydal pozwolenie. Po roku dopatrzyl sie bledow. Czyich bledow? Czy przypadkiem nie swoich? Karac ludzi bo samemu jebnelo sie babola to szczyt hipokryzji.
Jezeli urzednik wydaje decyzje, udziela zgody to niech ponosi za to pelna odpowiedzialnosc finansowa i prawna. Tego urzednika ktory zatwierdzil plany powinni teraz wsadzic do pierdla i domagac sie zwrotu wszystkich kosztow. Bo to on jest winny.
Podobnie z wydawaniem wszelkich pozwolen. Ukrocic samowole urzednicza - jezeli nie ma przeciwskazan - zgoda powinna byc automatyczna. I nie ma znaczenia czy to zgoda na handel alkoholem czy na budowe domu. Urzednik nie jest prawodawca. Jego rola powinna byc ograniczona do pomocy w zalatwianiu papierkowej roboty, doradzeniu, naswietleniu aktualnego stanu prawnego, powiadomieniu o aktualnych przepisach, ewentualnej pomocy przy wypelnieniu formularzy. Az tyle i tylko tyle.