MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Polityka
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=36934
Strona 710 z 2394

Autor:  Highlander [ 22 sie 2014, 17:42 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Obrazek

zrodlo: ZPP

Autor:  Lokken [ 22 sie 2014, 22:13 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Rzeznik napisał(a):
Ja pierdole...mozna? No mozna, tylko nie kurwa u nas...

Litwa podpisała kontrakt na dostawy gazu skroplonego z Norwegii



Bo ich terminal LNG będzie gotowy szybciej niż nasz ?

Autor:  Mark24 [ 22 sie 2014, 22:16 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Highlander napisał(a):
Obrazek

zrodlo: ZPP


dobrze, że to nie podatki, bo Tusku musiałby się sam zwolnić..

Autor:  Rzeznik [ 23 sie 2014, 01:34 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Lokken napisał(a):
Rzeznik napisał(a):
Ja pierdole...mozna? No mozna, tylko nie kurwa u nas...
Litwa podpisała kontrakt na dostawy gazu skroplonego z Norwegii

Bo ich terminal LNG będzie gotowy szybciej niż nasz ?


Ty tak serio?
Litwini stworzyli terminal w 3,5 roku. Nasz sie buduje od kiedy? I gotowy bedzie kiedy?(wg kelnerow jakos kolo 2017 w zaleznosci od tego jak ruscy przycisna Saipem).
Litwini ceny gazu nie maja powiazanej z ropa, co daje im 400$ +/- drobne, a nasi dzielni i swiatli przedstawiciele narodu Polskiego co uradzili i podpisali? Sprawdz kontrakt z Katarem i obawy ekspertow.

Pomijajac takie drobiazgi jak to, ze dzieki temu ze terminal buduja lat 3,5 a nie 10, beda juz zarabiac na handlu gazem z Norwegii, kiedy my bedziemy wciaz modlic sie, zeby Saipem znowu nie zszedl z budowy.

Autor:  Teo [ 23 sie 2014, 01:49 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Ale jak rozpoczynano planowanie gazoportu to leciały głosy oburzenia ze strony PO i ich mediów że to niepotrzebne, ze lepiej umacniać współpracę z rosja itd, a jak już rozpoczęto budowę to zamiast zlecić wykonanie PGNiG to wymyślili zagraniczną firmę, która mocno współpracuje z rosją, większej durnoty nie można było zrobić.

Autor:  Niah [ 23 sie 2014, 08:09 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Durnoty? Zdrajcy albo łapówkarze.

Autor:  montezuma [ 23 sie 2014, 09:15 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Rzeznik napisał(a):

Ty tak serio?
Litwini stworzyli terminal w 3,5 roku. Nasz sie buduje od kiedy? I gotowy bedzie kiedy?(wg kelnerow jakos kolo 2017 w zaleznosci od tego jak ruscy przycisna Saipem).
Litwini ceny gazu nie maja powiazanej z ropa, co daje im 400$ +/- drobne, a nasi dzielni i swiatli przedstawiciele narodu Polskiego co uradzili i podpisali? Sprawdz kontrakt z Katarem i obawy ekspertow.

Pomijajac takie drobiazgi jak to, ze dzieki temu ze terminal buduja lat 3,5 a nie 10, beda juz zarabiac na handlu gazem z Norwegii, kiedy my bedziemy wciaz modlic sie, zeby Saipem znowu nie zszedl z budowy.


terminal litwinow to pływający statek a nie jak u nas cały port, ich zapotrzebowanie na gaz to 10% naszego wiec nie byli zmuszeni budować portu.

Port nie jest budowany 10 lat, wystarczy sprawdzić w internecie ale widocznie lepiej pisać bzdury niż rzetelnie informacje. Budowa port zaczęła się w [b]2010[/] czyli 4 lata temu, 2 miesiące temu terminal był gotowy w 87 % i zaczęły się próby technicznie już gotowych instalacji.

Autor:  Teo [ 23 sie 2014, 09:55 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Decyzja o budowie zapadła w 2006 roku i była mocno krytykowana przez PO, media nawet zmuszone były pokazywać decydujących o budowie z brzydkimi minami by trafić do widzów, twierdzono wtedy że budowa może zakończyć się w 2012 roku i wykonawcą będzie PGNiG ze względu na pilnowanie strategicznej inwestycji.
Opóźnienia to działanie PO ale jak juz jesteśmy przyzwyczajeni nikt za to nie odpowie, a takie montezumy jeszcze będą bronić błędnych decyzji swoich ulubionych polityków.

Autor:  montezuma [ 23 sie 2014, 10:40 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

embe napisał(a):
Ale jak rozpoczynano planowanie gazoportu to leciały głosy oburzenia ze strony PO i ich mediów że to niepotrzebne, ze lepiej umacniać współpracę z rosja itd, a jak już rozpoczęto budowę to zamiast zlecić wykonanie PGNiG to wymyślili zagraniczną firmę, która mocno współpracuje z rosją, większej durnoty nie można było zrobić.


PGNiG budował terminal, tz jego córka spółka Polskie LNG S.A. buduje i będzie eksploatować terminala, w 2008r właścicielem Polskiego LNG został Operator Gazociągów Przesyłowych GAZ-SYSTEM S.A.

embe napisał(a):
Decyzja o budowie zapadła w 2006 roku i była mocno krytykowana przez PO, media nawet zmuszone były pokazywać decydujących o budowie z brzydkimi minami by trafić do widzów, twierdzono wtedy że budowa może zakończyć się w 2012 roku i wykonawcą będzie PGNiG ze względu na pilnowanie strategicznej inwestycji.
Opóźnienia to działanie PO ale jak juz jesteśmy przyzwyczajeni nikt za to nie odpowie, a takie montezumy jeszcze będą bronić błędnych decyzji swoich ulubionych polityków.


Od zapadnięcia decyzji budowy do rozpoczęcia jest długa droga. Decyzja zapadła pod koniec 2006r, w 2007 powołano spółkę, do połowy 2008r zakończyły się badania geotechniczne terenu na którym miał stanąć terminala i zaczęła faza projektowa, w 2009 port dostał powolnie na budowę, w 2010 zakończono wybór spółek budujących. termin 2011 r zakończenia budowy był od początku nierealny, wymyślili go politycy którzy maja nikle pojecie budownictwie a tym bardziej o złożoności budowy tak dużego obiektu.
Jak już piszesz o krytyce budowy przez PO to bym poprosił o linki do tej krytyki.

Autor:  Nefastus [ 23 sie 2014, 10:52 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Czy jak Ciebie robili to ktos wlaczyl swiatlo?

Kurwa, czy ty bedziesz usprawiedliwial WSZYSTKO co jest zjebane w tym kraju? Nadal mi nie odpowiedziales jaki masz stopien uposledzenia.

Jakby Cie Tusk zgwalcil i zabil matke to bys pewnie tez mowil ze to dla twojego dobra.

Autor:  Junkier [ 23 sie 2014, 11:09 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

jeszcze fajnie by było jakbyście potrafili pokonać montezumę w merytorycznej dyskusji, a nie rzucając inwektywami
srsly to forum coraz bardziej zaczyna przypominać piaskownicę

Autor:  Mendol [ 23 sie 2014, 11:16 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

ale o czym tu dyskutowac? decyzja zapadla w 2006 roku.
mamy 2014 a gazoportu nie ma, wiec kurwa bez przesady, ze zbudowanie tego wymaga 10 lat.

Autor:  Nefastus [ 23 sie 2014, 11:17 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Debil usprawiedliwia kretynskie decyzjie PO. Sam sie zaoral a ty jeszcze lizesz mu pale.

Autor:  Teo [ 23 sie 2014, 11:31 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

interesujący jest raport NIK, roszady w spółkach dotyczących gazoportu jak i opożnianie całego procesu byle trzymał się w ramach przepisowych terminów po przejęciu władzy przez PO ale to montezuma pewnie wytłumaczy merytorycznie

Autor:  montezuma [ 23 sie 2014, 12:42 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

embe napisał(a):
interesujący jest raport NIK, roszady w spółkach dotyczących gazoportu jak i opożnianie całego procesu byle trzymał się w ramach przepisowych terminów po przejęciu władzy przez PO ale to montezuma pewnie wytłumaczy merytorycznie


nadal czekam na link o tym jak PO był przeciwny budowie gazoportu.


Czy można było wybudować szybciej gazoport? może było opóźnienie, a może termin oddania był zbyt optymistyczny, tylko osoba która bierze udział w budowie tak dużych i skomplikowanych inwestycji jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Duże inwestycje maja to do siebie ze nie można wszystkiego przewidzieć, nie tylko u nas inwestycje maja opóźnienia. budowa takiego gazoportu to nie jest budowa domu jednorodzinnego. Sejm nawet stworzył specjalną ustawę która uproszczała uzyskanie wszystkich pozwolę na budowę.

Autor:  Mendol [ 23 sie 2014, 13:32 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

no to niech odpowie, bez krecenia i stanie sie jasnosc.
dla mnie, projekt tak istotny powinien byc zrealizowany w przeciagu 5 lat.
a jak ktos by chcial, to wierze, ze nie byloby problemu.
i skoncz juz z tym pierdoleniem o budownictwie, porownywaniu do domu jednorodzinnego.
z tego kazdy zdaje sobie sprawe, ale nie do kazdego przemawiaja twoje proby wytlumaczenia nieudolnosci rzadu, ktory nie jest w stanie zrealizowac tej budowy przez prawie 10 lat.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 23 sie 2014, 13:44 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

montezuma napisał(a):
Duże inwestycje maja to do siebie ze nie można wszystkiego przewidzieć, nie tylko u nas inwestycje maja opóźnienia.


Tyle, że u nas chyba nie było dużej inwestycji bez opóźnienia. Klasa urzędnicza to niestety ludzie nisko wykwalifikowani.

Autor:  Teo [ 23 sie 2014, 14:42 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

montezuma napisał(a):
nadal czekam na link o tym jak PO był przeciwny budowie gazoportu.

google, a dalsza dyskusja z tobą dopiero po lustracji i weryfikacji :)

Autor:  montezuma [ 23 sie 2014, 14:53 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

embe napisał(a):
montezuma napisał(a):
nadal czekam na link o tym jak PO był przeciwny budowie gazoportu.

google, a dalsza dyskusja z tobą dopiero po lustracji i weryfikacji :)



Gdy napisałeś ze PO było przeciwko gazoportowi to się zdziwiłem, nie pamiętam żeby pisali o tym Sprawdziłem google, nic nie ma. Jesteś chyba jedynym światkiem, ale niezbyt wiarygodnym

Autor:  Nefastus [ 23 sie 2014, 18:48 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

"Warto przypomnieć przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi w jaki sposób polityka wolnościowa może wyglądać w samorządach. Legendarny burmistrz Kamienia Pomorskiego też startuje w tych wyborach, będzie się ubiegał o stanowisko prezydenta Szczecina. Zmiany dokonywane przez Stefana Oleszczuka były podawane jako wzór budowy wolnościowej gminy w Polsce oraz za granicą m.in. w Europie Zachodniej, USA, Kanadzie, Australii czy w Indiach. O wolnościowym casusie Kamienia Pomorskiego napisano prace magisterskie i doktorancką. Zapraszam do zapoznania się z historią tego wielkiego wolnościowego sukcesu:

Liberalizacja gospodarki na przykładzie Kamienia Pomorskiego

W Kamieniu Pomorskim, 15-tys. gminie na Pomorzu Zachodnim przez 4 lata od 1990 do 1994 r. rządziła prawica. Burmistrzem był Stefan Oleszczuk z Unii Polityki Realnej. Jest on zwolennikiem hasła: „Gmina jest bogata bogactwem obywateli, a nie budżetu”. Po przejęciu władzy zredukowano przede wszystkim liczbę urzędników w Urzędzie Gminy o ponad połowę (z 57 do 27). Zreorganizowano także pracę w ten sposób, że zlikwidowano różne wydziały, a określone prace były przydzielane konkretnym osobom, które odpowiadały za wykonanie zadań. Jednocześnie w związku ze zwiększeniem obowiązków, urzędnikom gminnym podniesiono pensje.

Gmina zaczęła wydawać pieniądze tylko na cele, które służyły wszystkim mieszkańcom: oczyszczalnia ścieków, kanalizacja, wodociągi, oświetlenie uliczne, linie energetyczne, drogi i chodniki, uzbrojenie terenu. Natomiast zaprzestano dotować „działaczy” sportowych, kulturalnych, wyjazdy i goszczenie różnych delegacji, opiekę społeczną, żłobki, przedszkola, ponieważ są to potrzeby natury prywatnej, indywidualnej, a tymczasem „budżet gminy – czyli pieniądze wszystkich podatników – ma służyć jak najszerszemu gronu tych podatników, a nie spełniać „duchowe” czy „intelektualne” zachcianki co poniektórych”. Dzięki tym oszczędnościom budżetowym gmina coraz więcej inwestowała w swoją infrastrukturę, która miała służyć ogółowi.

Zasadą działania radnych i zarządu była tzw. „gmina minimum”. Chciano, aby poza sferą wpływu gminnych urzędników i administracji pozostawiono jak najwięcej dziedzin życia, przede wszystkim gospodarczego. Wprowadzono zakaz działalności gospodarczej gminy, która według Oleszczuka jest zarezerwowana wyłącznie dla podmiotów prywatnych. Prowadzenie działalności gospodarczej przez gminę prowadzi do uzyskania pozycji monopolisty, co jest niekorzystne dla konsumentów. Odstąpiono również od wszelkiego koncesjonowania. Wszystko na co miała wpływ gmina było poddane wolności gospodarczej. Zminimalizowano wszelkie stawki podatków i opłat lokalnych, na tyle, na ile pozwalało prawo. Oleszczuk bowiem uważa, że każdy obywatel lepiej wie niż urzędnicy gminni, na co ma wydać swoje pieniądze. Odstąpiono od pobierania podatku od spadków i darowizn. Szczególnej ochronie w gminie podlegała własność prywatna. Stefan Oleszczuk twierdzi, że „budżet gminy powinien być jak najmniejszy, a pieniądze z niego powinny być wydawane jedynie na cele wspólne wszystkim obywatelom gminy”.

Nie ograniczano ilości punktów sprzedaży alkoholu, czy lokalizacji jakiejkolwiek działalności gospodarczej. Oleszczuk ogłosił, że koncesję na handel alkoholem dostanie każdy, kto będzie chciał. Argumentował to tym, że na jakiej podstawie jeden przedsiębiorca ma dostać koncesję, a drugi nie? Ponadto dzięki temu nie można było posądzać burmistrza o łapówkarstwo. W gminach, gdzie istnieją arbitralne decyzje urzędników przyznawania koncesji na sprzedaż alkoholu (i jakichkolwiek inne), można władze gminy posądzić o korupcję. Skutkiem takiego działania upadły wszystkie „meliny”. Nie wzrosło spożycie alkoholu. Natomiast w gminie wzrosła kultura picia i bezpieczeństwo mieszkańców. Policja zamiast ściganiem „meliniarzy” mogła się zająć ważniejszymi zadaniami. Natomiast same koncesje wydawano na 50 lat, by przedsiębiorcy nie musieli co kilka lat prosić o ich przedłużenie, płacąc kolejne opłaty skarbowe. Ponadto gmina proponowała przedsiębiorcom wykupywanie lokali komunalnych, które użytkowali. Dzięki temu przedsiębiorcy mogli być pewni, że gmina nie podniesie im czynszów, a po drugie, nie obawiali się inwestować, ponieważ były to już ich prywatne nieruchomości.

Oleszczuk postanowił sprywatyzować mieszkania komunalne, ponieważ uważał, że niesprawiedliwe jest, by podatnicy dopłacali do utrzymania mieszkań niektórych uprzywilejowanych mieszkańców. Ponadto twierdził, że prywatni właściciele będą lepiej o nie dbali. Przygotowano prywatyzację tych mieszkań za średnio 10% ich wartości. Jak się okazało „po doświadczeniach nowych właścicieli w całości sprywatyzowanych budynków, średnio rzecz biorąc dotychczasowy czynsz, który w kołchozie pod nazwą PGM stanowił zaledwie 20 procent kosztów „prowadzenia” danego budynku – w tej chwili w prywatnych rękach w zupełności wystarcza na pełne koszty utrzymania!”

Oleszczuk radykalnie zredukował pomoc społeczną, uważając, iż podatnicy nie mają obowiązku płacić na ubogich, gdyż każdy kto chce może osobiście wspomóc prywatną organizację charytatywną lub bezpośrednio biednych. Ponadto twierdzi, że 90% pieniędzy przeznaczonych na pomoc społeczną jest marnotrawionych. Oprócz tego rozdawanie za darmo cudzych pieniędzy jest demoralizujące.

Szybko można było zauważyć pozytywne skutki rządów prawicy. Za kadencji Stefana Oleszczuka wybudowano w Kamieniu oczyszczalnię ścieków. Do tej pory nieczystości z całej gminy wpływały bezpośrednio do Morza Bałtyckiego. Prywatna firma, która wygrała przetarg wymieniła cały system oświetleniowy gminy, który wcześniej funkcjonował w 55%. Nowoczesny system spowodował kolejne oszczędności, ponieważ zmniejszyły się wydatki gminy na energię elektryczną. Wybudowano trzydzieści odcinków dróg i rozbudowano kanalizację. W 1993 roku na inwestycje gmina Kamień Pomorski przeznaczyła 55% swoich wydatków, podczas gdy średnio w Polsce współczynnik ten wyniósł 19,2%. Natomiast na wynagrodzenia dla urzędników wydano prawie połowę mniej niż średnio w kraju. Dzięki obniżeniu podatków gminnych dużo firm zaczęło wykazywać zyski. Gdyby zastosowano maksymalne stawki podatkowe wiele z nich by upadło, a pracownicy staliby się bezrobotnymi.

Na podstawie: Oleszczuk S., Człowiek z Kamienia, Szczecin 1994.'

Strona 710 z 2394 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team