I jak inni poslowie maja lubic Wiplera:

http://wgospodarce.pl/informacje/17218- ... je-wyjazdy

Sejmowe Biuro Podrozy:

Inny podróżnik po Rosji - Tadeusz Iwiński (SLD) - wydał z pieniędzy podatników 13 018,89 zł.! Potem pojechał do Kazachstanu za 12 595,44 zł.!

Wreszcie ten sam poseł Iwiński na kolejną podróż do Rosji (coś często tam bywa) wydał 17 185,16 zł.!

Łącznie tylko te trzy wyjazdy posła Iwińskiego kosztowały podatników 42 799,49 złotych!

Jednak rekord rekordów pobiła nikomu nie znana posłanka Bożena Bukiewicz z PO. Za wyjazd do Ugandy także zapłaciła pieniędzmi podatników. Ile wydała? 20 493,60 zł.!

http://www.wprost.pl/ar/479622/Hofman-b ... Warszawie/

http://wgospodarce.pl/informacje/17215- ... ne-wyjazdy

Również na rekord ściga się Wanda Nowicka z partii Palikota Twój Ruch - na wyjazd do tej samej Ugandy także wydała z pieniędzy podatników 20 493,60 zł.!

i

"Jak wynika z wykazu delegacji posłów opublikowanego przez Sejm, Adam Hofman jednocześnie był w Londynie i w studiu RMF FM w Warszawie. Z kolei Mariusz Antoni Kamiński brał udział w sesji w Strasburgu głosując w tym samym czasie w Sejmie - podaje RMF FM."

http://www.wprost.pl/ar/479622/Hofman-b ... Warszawie/

No i jak juz wspomniane, Wipler - 0zl

Bohater, tylko on nigdzie nie wyjeżdżał. (nie ma go nigdzie na listach na stronie sejmu)

Ale wy nie patrzcie tylko że wydali kasę tylko jak to działa, jedzie sobie grupa posłów gdzieś na drugi koniec świata i potem zaprasza obecnych tam parlamentarzystów do polski, a tu już mamy wielkie pole do popisu dla wydatków z tym związanych podczas organizacji, a do jakich kieszeni ta kasa wpada to nie wiemy.

to nie spisek tylko dodatkowa nagroda za trudną i ciężką prace parlamentarzysty, a przy okazji i coś dla rodzin/znajomych wpadnie przy organizowaniu tego wszystkiego, tez im się należy

ha tu cie zaskoczę bo wiem nawet od kogo kupują herbatniki

Czyli był na jakiś wyjazdach spoza "Sejm travel"? kogo to obchodzi w tym kontekście? Tam na listach są posłowie którzy na wyjazdy wydali po 0zł.

2. Cyfra „0” w przypadku transportu samolotem oznacza brak kosztów po stronie Kancelarii Sejmu. W takich przypadkach wydatki delegacji pokryła strona zapraszająca posła lub dany poseł był w składzie delegacji senackiej, rządowej lub prezydenckiej. W tych przypadkach koszty pokrywane są z budżetów urzędów organizujących wizyty.
W przypadku delegacji realizowanych w ostatnim czasie – nie wszystkie zostały jeszcze ostatecznie rozliczone (wtedy w rubrykach z kosztami również może znajdować się cyfra „0”).

Płonie piętro prokuratury w W-wie...co właśnie idzie z dymem?
a) infoafera
b) afera taśmowa
c) afera ambergold
d) afera hazardowa