MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Sposob prowadzenia dyskusji (takie tam) - CD
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=10897
Strona 9 z 10

Autor:  tomugeen [ 5 lut 2005, 22:47 ]
Tytuł: 

cFANiaKoZz napisał(a):
Bredzicie

dlaczego uzyles liczby mnogiej? ;]

Ok moje spojrzenie jako nyggasa... Czasem lepiej miec ciaglosc zlecen i z 4000 "oddawac" 20% szefowi, niz cieszyc sie mianem wolnego strzelca i nie musiec nikomu oddawac niczego ze swoich 2000 miesiecznie...

edit: literkowi

Autor:  Taunis [ 5 lut 2005, 22:48 ]
Tytuł: 

Xanth napisał(a):
Oczywiscie ty wiesz lepiej niz ja gdzie pracuje, na jakich warunkach pracuje, na jakim stanowisku, jak duzo wiem o firmie i ile zarabiam? Buhaha, niezly jestes... komik ;)

X.


Dobra. Wierze ci. Tylko sie już nie denerwuj bo ci gula w gardle stanie :)

Autor:  Taunis [ 5 lut 2005, 22:49 ]
Tytuł: 

tomugeen napisał(a):
cFANiaKoZz napisał(a):
Bredzicie

dlaczego uzyles liczby mnogiej? ;]

Ok moje spojrzenie jako nyggasa... Czaesm lepiej miec ciaglosc zlecen i 4000 "oddawac" 20% szefowi, niz cieszyc sie mianem wolnego strzelca i nie musiec nikomu oddawac niczego ze swoich 2000 miesiecznie...


zgadzam się

Autor:  OPRAVCA [ 5 lut 2005, 23:24 ]
Tytuł: 

Panowie a może on sobie drukuje pieniądze na drukarce i nimi płaci.. To jest życie.. Trzeba o tym wspomnieć :)

EDIT: A właśnie widziałem na ALLEGRO 2 zł za 2.50zł.. to jest biznes.. na tym się zarabia :)

Autor:  Piszpan [ 5 lut 2005, 23:30 ]
Tytuł: 

Kwestia znalezienia sobie odpowiedniej pracy :D
1. Kumpel kiedys pracowal w kafejce internetowej, gral non stop w rozne gierki online a przy okazji jesio kase zarabial jemu akurat ten uklad na dana chwile bardzo pasowal :)
2. kiedys pracowalem w firmie (marketingowiec taki :D opierdalacz :D )
mialem neta i gralem w muda plus jakies torrenty i emule :D kasa jak na tamte czasy byle niezla i mi to pasowalo :D
wada takiej pracy jest ze czlwoiek w niej durnieje i sie nie rozwija ale na dana chwile nalezy se szukac najoptymalniejsze rozwiazanie :D

Autor:  Aldatha [ 5 lut 2005, 23:42 ]
Tytuł: 

W Korei czy Japoni możesz żyć z grania , i to lepiej niz srednia krajowa Polski :] , ale trzeba być dobrym ...

Taunis pogadaj z nami za jakieś 4-5 lat , zobaczymy na czym zatrzyma się twój światopogląd

Autor:  Taunis [ 6 lut 2005, 00:04 ]
Tytuł: 

Aldatha napisał(a):
W Korei czy Japoni możesz żyć z grania , i to lepiej niz srednia krajowa Polski :] , ale trzeba być dobrym ...

Taunis pogadaj z nami za jakieś 4-5 lat , zobaczymy na czym zatrzyma się twój światopogląd


Pewnie na tym, że w życiu liczą się tylko melanż i cycki, a reszta to kwestia przypadku.

Autor:  tomugeen [ 6 lut 2005, 00:06 ]
Tytuł: 

Taunis napisał(a):
Aldatha napisał(a):
W Korei czy Japoni możesz żyć z grania , i to lepiej niz srednia krajowa Polski :] , ale trzeba być dobrym ...

Taunis pogadaj z nami za jakieś 4-5 lat , zobaczymy na czym zatrzyma się twój światopogląd


Pewnie na tym, że w życiu liczą się tylko melanż i cycki, a reszta to kwestia przypadku.

optymista ;]

Autor:  Mark24 [ 6 lut 2005, 00:08 ]
Tytuł: 

myślę, że chodziło o to, że może za 4-5 lat trochę dorośniesz i zmienisz światopogląd. Bo na razie zachowujesz się wszystkowiedzący teoryk biznesmen, a o prawdziwym życiu nie masz zielonego pojęcia.

Autor:  Taunis [ 6 lut 2005, 00:09 ]
Tytuł: 

OPRAVCA napisał(a):
Panowie a może on sobie drukuje pieniądze na drukarce i nimi płaci.. To jest życie.. Trzeba o tym wspomnieć :)

EDIT: A właśnie widziałem na ALLEGRO 2 zł za 2.50zł.. to jest biznes.. na tym się zarabia :)


tak naprawdę to żyje ze znajdowania pieniędzy na ulicy. po prostu mam do tego talent (albo szczęście). idę i co jakiś czas znajduje coś na ziemi. pozostaje mi tylko się po to schylić. jak już się troche takiej kasy uzbiera, to idę do klubu zajebać się jak świnia i wyrwać jakąś głupią świnie na kase.

Autor:  Taunis [ 6 lut 2005, 00:10 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
myślę, że chodziło o to, że może za 4-5 lat trochę dorośniesz i zmienisz światopogląd. Bo na razie zachowujesz się wszystkowiedzący teoryk biznesmen, a o prawdziwym życiu nie masz zielonego pojęcia.


a co ty wiesz w ogole o tym co ja myślę, i kim jestem. może nie jestem teoretykiem biznesmenem, tylko zwykłym gówniarzem, a może jestem cynicznym szydercą lubiącym prowokacje i nie przykładającym większej uwagi do tego o czym dyskutuje i jakiego poglądu broni.

chuja wiesz. wiesz tyle ile napisze i ile chce zebys wiedzial ;) pamiętaj.

Autor:  tomugeen [ 6 lut 2005, 00:15 ]
Tytuł: 

Cytuj:
a co ty wiesz w ogole o tym co ja myślę, i kim jestem. może nie jestem teoretykiem biznesmenem, tylko zwykłym gówniarzem, a może jestem cynicznym szydercą lubiącym prowokacje i nie przykładającym większej uwagi do tego o czym dyskutuje i jakiego poglądu broni.

chuja wiesz. wiesz tyle ile napisze i ile chce zebys wiedzial pamiętaj.


Do pewnego momentu twoje argumenty udawaly merytoryczne i bylo zabawnie... teraz juz kicha z tego tematu sie zrobila...

Autor:  OPRAVCA [ 6 lut 2005, 00:20 ]
Tytuł: 

Ty ale jak cię już złapią na twoich szfindlach to pamiętaj że w więzieniu schylanie się jest traktowane inaczej.. więc uważaj :) ... Ale tak na poważnie to ciekawi mnie czy faktycznie mówisz tak bo tak robisz.. czy zaplątałeś się i tak wyszło że teraz ciągniesz tą rozmowe w nieskończoność.

Autor:  Taunis [ 6 lut 2005, 00:34 ]
Tytuł: 

tomugeen napisał(a):
Do pewnego momentu twoje argumenty udawaly merytoryczne i bylo zabawnie... teraz juz kicha z tego tematu sie zrobila...


Kicha się zrobiła bo się temat wyczerpał. No ale do jakichś wniosków doszliśmy!

Oto one:

- psychika człowieka broni się przed uświadomieniem sobie, że jest on murzynem

- człowiek będzie interpretował rzeczywistość na wszystkie możliwe sposoby, prócz tych które mu nie pasują

- Xanth zarabia wchuj kasy

- firma w której pracuje Xanth nie ma za zadanie przynosić zysków, tylko sprawiać przyjemność Xanthowi i w dodatku mu za to płacić

- tłusta dieta zwiększa ryzyko zawału

- można dorobić się na wałach z dotacjami z UE, ale potem trzeba szybko spierdalać do Rosji

Autor:  tomugeen [ 6 lut 2005, 00:55 ]
Tytuł: 

Taunis napisał(a):
Kicha się zrobiła bo się temat wyczerpał. No ale do jakichś wniosków doszliśmy!

Jacy 'my' !? jest was tam wiecej?

Jesli zyje w warunkach zapewniajacych mi wystarczajacy komfort, poczucie bezpieczenstwa i perspektywy rozwoju, to moge byc nawet 'murzynem'.
Taunis napisał(a):
człowiek będzie interpretował rzeczywistość na wszystkie możliwe sposoby, prócz tych które mu nie pasują

w koncu sie przyznales
Taunis napisał(a):
Xanth zarabia wchuj kasy

nic, tylko pogratulowac Xanthowi
Taunis napisał(a):
firma w której pracuje Xanth nie ma za zadanie przynosić zysków, tylko sprawiać przyjemność Xanthowi i w dodatku mu za to płacić

nic, tylko pogratulowac Tobie umiejetnosci logicznego laczenia faktow
Taunis napisał(a):
tłusta dieta zwiększa ryzyko zawału

nareszcie cos sensownego... to chyba przypadek, albo przeczytales gdzies ;]

Autor:  Asmax [ 6 lut 2005, 00:59 ]
Tytuł: 

Taunis napisał(a):
Dalej bełkot. Albo nie rozumiesz słowa bunt, albo nie dostrzegłeś, że ja piszę o czymś zupełnie innym niż bunt. W dupie mam bunty wszelkiego raodzaju - świata nikt nie zmieni. Można jedynie zmienić swoją postawe wobec niego. Ale kurwa... Do kogo ja to mówie :D



Bunt jest to pojęcie z zakresu nauk społecznych. W koncepcji Roberta Mertona oznacza sposób przystosowania jednostki poprzez odrzucenie celów społecznych grupy oraz społecznie uznawanych środków realizacji celów społecznych.

Autor:  Mark24 [ 6 lut 2005, 01:55 ]
Tytuł: 

ta to chyba ten wiek. Pierwsze pryszcze i młodzieńczy bunt:
"mamo ja nie chcę znowu kaszki z mlekiem"

Zinteresuj się dziewczynami Taunis - to pomaga na pryszcze, no i zajmuje na tyle, że takie młodzieńcze problemy wydają się błahe.

Chyba, że jesteś po prostu przypadkiem kompletnego idioty - wtedy szacunek :) Już wiem, co to za sposób na zrobienie kasy. Niejedna uczelnia, ośrodek badawczy będzie ci płaciła by sprawdzić co z twoją głową jest nie tak i które synapsy zawodzą - inteligencja kury, ale dupę podetrzeć potrafi (czy się mylę?) - imho bardzo przypadek.

Autor:  cFANiaKoZz [ 6 lut 2005, 10:03 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Bunt jest to pojęcie z zakresu nauk społecznych. W koncepcji Roberta Mertona oznacza sposób przystosowania jednostki poprzez odrzucenie celów społecznych grupy oraz społecznie uznawanych środków realizacji celów społecznych.

Gratuluje umiejętności odnajdywania haseł w słowniku :D

Autor:  Asmax [ 6 lut 2005, 10:10 ]
Tytuł: 

cFANiaKoZz napisał(a):
Gratuluje umiejętności odnajdywania haseł w słowniku :D


Dziekuje. Nie wiedzialem jednak, ze jest to jakas specjalnie trudna umiejetnosc. Jezeli chcesz moge dac Ci szybkie korepetycje i bedziesz to robil rownie sprawnie jak ja ~

PS. To encyklopedia.

Autor:  Taunis [ 6 lut 2005, 10:23 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
ta to chyba ten wiek. Pierwsze pryszcze i młodzieńczy bunt:
"mamo ja nie chcę znowu kaszki z mlekiem"

Zinteresuj się dziewczynami Taunis - to pomaga na pryszcze, no i zajmuje na tyle, że takie młodzieńcze problemy wydają się błahe.

Chyba, że jesteś po prostu przypadkiem kompletnego idioty - wtedy szacunek :) Już wiem, co to za sposób na zrobienie kasy. Niejedna uczelnia, ośrodek badawczy będzie ci płaciła by sprawdzić co z twoją głową jest nie tak i które synapsy zawodzą - inteligencja kury, ale dupę podetrzeć potrafi (czy się mylę?) - imho bardzo przypadek.


kopaj rowa kopaj, bo do garka nie ma co włożyć...

ale muszę przyznać - zaiste bardzo przypadek.

Strona 9 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team