MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Cizburgery w maku podrozaly.
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=26776
Strona 9 z 13

Autor:  CheGee [ 6 paź 2007, 20:02 ]
Tytuł: 

smakuje tak samo tylko ze jest okragly nie dlugi wiec wut ?

Autor:  Nestor [ 6 paź 2007, 21:06 ]
Tytuł: 

Szkoda ze w macu nie daja ci kurczaka, tylko mrozony przemial z drobiu, ktory smakuje jak kawal kupy a nie kurczak.

Tylko w kfc dostajesz normalny filet w ktorym widac wlokna, i smakuje jak kurczak.

Wszystko kurczakopodobne w macu to marna imitacja.

Autor:  kamilus [ 6 paź 2007, 21:39 ]
Tytuł: 

jak tobie smakuje tak samo to nie masz smaku.
Probowalem kilkukrotnie (do kfc dluzsze kolejki i nie zawsze mam czas). mcd kurczaki to chuj, a nie kurczaki.

Autor:  CheGee [ 6 paź 2007, 22:02 ]
Tytuł: 

tczewiak napisał(a):
jak tobie smakuje tak samo to nie masz smaku.


niewiem moze mi sie przejadly czizy bylem glodny i tak jakos wyszlo :<

Autor:  RufeN [ 6 paź 2007, 23:34 ]
Tytuł: 

Shaver - znam ta kanapke ;)

plus jej duzy jest taki,ze to nie jest czizburger ktory schodzi w duzych ilosciach,wiec produkuja ich setki ktore potem zalegaja im godzinami - tutaj zawsze musialem na ta kanapke czekac pare minut,wiec przypuszczam, ze w jakis tam sposob jest "swieza" :)

Autor:  Mark24 [ 9 paź 2007, 17:49 ]
Tytuł: 

za 5.45zł w polsce kupisz hoddoga i to bez ketchupu.

Autor:  brazz [ 9 paź 2007, 17:59 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
za 5.45zł w polsce kupisz hoddoga i to bez ketchupu.


chyba w centrum warszawy. 2-3 złote max. duży hamburger 5 zł, czyli mniej więcej 1h nisko płatnej pracy, tak jak w UK.

Autor:  RufeN [ 9 paź 2007, 18:04 ]
Tytuł: 

a ja dzisiaj poszedlem do Maca po shake'a, ale stajac w kolejce do kasy przypomnialem sobie ten topic... wyszedlem z czizburgerem w rece i usmiechem na ustach :)

Autor:  Duven [ 9 paź 2007, 18:37 ]
Tytuł: 

DVD napisał(a):
Mark24 napisał(a):
za 5.45zł w polsce kupisz hoddoga i to bez ketchupu.


chyba w centrum warszawy. 2-3 złote max. duży hamburger 5 zł, czyli mniej więcej 1h nisko płatnej pracy, tak jak w UK.


btw, w zyciu nie jadlem chujowszych hot dogow niz na marszalkowskiej. za 4zl dostalem mala bulke z parowka, polana musztarda, i na to polozony surowy ogorek + kawalki pomidora. tbh to chcialem jej to oddac w pierwszej chwili

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 9 paź 2007, 18:50 ]
Tytuł: 

Duven napisał(a):
(...) tbh to chcialem jej to oddac w pierwszej chwili

Trzeba bylo rzucic jej go w twarz i krzyknac:"sama to zryj suko!"

Autor:  Mark24 [ 9 paź 2007, 18:56 ]
Tytuł: 

DVD napisał(a):
Mark24 napisał(a):
za 5.45zł w polsce kupisz hoddoga i to bez ketchupu.


chyba w centrum warszawy. 2-3 złote max. duży hamburger 5 zł, czyli mniej więcej 1h nisko płatnej pracy, tak jak w UK.


nie całkiem za godzinę nisko płatnej pracy w UK (5 funtów) zjesz cały obiad (londyn, nie wiem gdzie dokładnie jest Roball, bo 5.45F za zawijanego kebaba to zdzierstwo), przez pierwsze tygodnie w UK tygodniowo na jedzenie wydawałem jakieś 30 funtów (w Polsce 30zł mi starczało na jeden obiad).
Teraz wydaję jakieś 60-70funtów tygodniowo i w kuchni bywam raz w tygodniu :(
Obiad w pracy - ~3 funty (chinszczyzna, chicken/ryba z frytkami na wynos) lub kanapki (dwie za funta).
Angielski allday breakfast - 3-5funtów (fasolka, kiełbaski, becon, pomidor, pieczarki, jajko itp. - to wszystko na raz) kawa lub herbata.
Picie jest jeszcze tańsze - piwo w sklepie od 70p, w pubach sieciowych (dużych) od 1.50p, w pubach małych trochę drożej.
Wino od 6 funtów za butelkę (w pubie).
Obiad w pubie (w pubach angielskich można też porządnie zjeść) - 4.95F + jedna pinta gratis (do wyboru do koloru).

Generalnie za 10F można wypić ze 3-4 piwa i zjeść siedząc sobie wygodnie w fotelu w angielskim pubie. W Wwie jeden wypad do pubu odchudzał mnie czasami o kilkaset zł...

Autor:  Escobar [ 9 paź 2007, 19:32 ]
Tytuł: 

RufeN napisał(a):
a ja dzisiaj poszedlem do Maca po shake'a, ale stajac w kolejce do kasy przypomnialem sobie ten topic... wyszedlem z czizburgerem w rece i usmiechem na ustach :)


Mogli by nawet reklamę z Tobą nakręcić :D Już widzę te reklamówki na osiedlowych blokach i taki uśmiech faceta, jakby pierwszy raz w życiu macał Czizza :D

Autor:  Skrzydlaty [ 10 paź 2007, 15:08 ]
Tytuł: 

Mark24, albo srogo naciągnąłeś ceny albo ja w innym Londynie byłem :(

Autor:  Motopompa [ 10 paź 2007, 16:15 ]
Tytuł: 

Mark24, jeszcze Ci zule spod monopolowego nie powiedzieli, ze jestes w Lądku Zdrój?

Autor:  WhiteFoX [ 13 paź 2007, 22:48 ]
Tytuł: 

Dla kebabomaniakow - pewnego pieknego razu pewien piekny urzad zwany Sanepid na prosbe jakiegos pieknego petenta sprawdzil sos czosnkowy czy tam smietankowy w jednym z pieknych kebabow z jednej z pieknych restauracyj w pewnym z pieknych polskich miast.

I co sie okazalo? Wszystko cacy, poza faktem, ze wartosc energetyczna sosu byla wzbogacona o 5 roznych odmian materialu genetycznego (ludzkiego, i zeby nie bylo, bialego).

A zeby nie odbiegac od tematu - najlepszy fast food jaki to imo Twister.

Autor:  Zychoo [ 14 paź 2007, 11:23 ]
Tytuł: 

WhiteFoX napisał(a):
I co sie okazalo? Wszystko cacy, poza faktem, ze wartosc energetyczna sosu byla wzbogacona o 5 roznych odmian materialu genetycznego (ludzkiego, i zeby nie bylo, bialego).

W czarna wolge tez wiezysz?
To sie nazywa urban legend i bylo juz cos takiego o maku(szejki) i kazdym innym fastfoodzie.

Autor:  kamilus [ 14 paź 2007, 12:03 ]
Tytuł: 

WhiteFoX napisał(a):
(...)sosu byla wzbogacona o 5 roznych odmian materialu genetycznego (ludzkiego, i zeby nie bylo, bialego)(...)


No widzisz... Już nie musisz targać dzidy kolegom - wystarczy, że skoczysz na kebaba :)

Autor:  WhiteFoX [ 14 paź 2007, 12:03 ]
Tytuł: 

Zychoo - wiem, ze o tym sie mowi jak o urban legend, ale ja akurat mialem okazje widziec papiery sanepidu w tej sprawie (mamuska dobrego znajomego robi w sanepku).

Edit: Nie karmie trolli, sorx.

Autor:  Shadhun [ 14 paź 2007, 12:23 ]
Tytuł: 

tczewiak napisał(a):
WhiteFoX napisał(a):
(...)sosu byla wzbogacona o 5 roznych odmian materialu genetycznego (ludzkiego, i zeby nie bylo, bialego)(...)


No widzisz... Już nie musisz targać dzidy kolegom - wystarczy, że skoczysz na kebaba :)


Pierwszy dobry post tczewiaka na forum. Gz o/

Autor:  Mark24 [ 14 paź 2007, 17:31 ]
Tytuł: 

Skrzydlaty napisał(a):
Mark24, albo srogo naciągnąłeś ceny albo ja w innym Londynie byłem :(


Kebaby - standardowa cena na Wood Green. Kanapki - Tesco (imho dobre bo codziennie świeże) - wszędzie jedna cena, chińszczyzna/chickeny/śniadania - dokładnie wszędzie identycznie ceny (mieszkam na północy, pracuję na południu. Ceny alkoholi - Wetherpoons (sieć pubów).

Możliwe, ze stołowałeś się w Soho - tam rzeczywiście identycznie jak w Wwie bez kilku wolnych stówek (tyle że F) nie warto wchodzić do pubu/kafejki.

Strona 9 z 13 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team