MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Wiara i katolicyzm
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=28931
Strona 9 z 13

Autor:  Nokiu$ [ 22 kwi 2008, 17:37 ]
Tytuł: 

Ba ; )

Autor:  Dana [ 22 kwi 2008, 17:46 ]
Tytuł: 

Nokiu$ napisał(a):
A jak juz kiedys powiedziałem, to, ze na forum pisze w sposób niejasny, jest spowodowane tym, ze chce zachowac poziom niektorych forumowiczow, powiedzmy szczerze - większosci.


Nokiu$ napisał(a):
Bzdua jak cholera :D

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 22 kwi 2008, 17:50 ]
Tytuł: 

Nokiu$ napisał(a):
A jak juz kiedys powiedziałem, to, ze na forum pisze w sposób niejasny, jest spowodowane tym, ze chce zachowac poziom niektorych forumowiczow, powiedzmy szczerze - większosci.

Tym zdaniem znalazles sie w gronie forumowych tuzow intelektu, w zaszczytnym towarzystwie Fabianka, Rooztera, Casiastego, niebezimiennego i wielu innych, ktorych nickow na ta chwile nie pamietam, co bynajmniej nie ujmuje im chwaly.

Autor:  Daedrael [ 22 kwi 2008, 18:13 ]
Tytuł: 

Nokiu$ napisał(a):
Moze i masz racje, kto wie - zobaczymy, ale zapewniam Cie, ze dzieci w 2 klasie podstawowki nie piszą lepiej ode mnie... Mam siostre w 4 klasie,i wiem jaki tam maja poziom.

A jak juz kiedys powiedziałem, to, ze na forum pisze w sposób niejasny, jest spowodowane tym, ze chce zachowac poziom niektorych forumowiczow, powiedzmy szczerze - większosci.


Pomijam to, ze piszesz w sposob niejasny. Robisz tyle bledow ortograficznych, interpunkcyjnych, rzeczowych i chuj wie jakich jeszcze, ze zal czytac te twoje wypociny. To, ze twoja siostra w 4 klasie podstawowki pisze gorzej od ciebie, uwazasz za powod do dumy? Jesli tak to powiem jeszcze raz : Ogarnij sie.

Autor:  Nokiu$ [ 22 kwi 2008, 18:23 ]
Tytuł: 

Ów forumowicze mają tu wiele więcej postów niz ja, tak wiec mogę sie jeszcze "wyrobić".

Czy ja mowie, że jestem z tego powodu dumny? Po prostu uświadamiam Ci, ze nie trafiłeś z przykładem...Twoje porównanie było aż nader przesadne.

Z drugiej strony, czytając moje posty, nie robie AŻ tak rażących błędów! Więc proszę, pohamuj się, od zbędnych komentarzy...

Autor:  niebezimienny [ 22 kwi 2008, 18:38 ]
Tytuł: 

zauważyliście jak zaczął teraz pisać inaczej

aż nader pięknie po prostu!

Autor:  Asmax [ 22 kwi 2008, 18:39 ]
Tytuł: 

Nokiu$ napisał(a):
Ów forumowicze


gg

Autor:  Mnemotechnik [ 22 kwi 2008, 19:11 ]
Tytuł: 

Część z was zna pewnie OOBE, jeżeli ktoś używał tej techniki do zabawy, czy też spróbował jej z czystej ciekawości to napewno wie jak działa. W dużym skrócie człowiek używa wtedy swojego ciała astralnego (czy jak kto woli duszy) do odbywania podróż- czysto praktycznie jest dużo lżejsze, i jakby to określić- płynne. Jednakże człowiek ma także jeszcze lżejszą powłokę, ciało mentalne- w nim zawarte jest nasze całe istnienie. Naszym połączeniem między ciałem mentalnym a fizycznym i astralnym jest anioł stróż- czy poprawniej Wyższa Jaźń, człowiek może jej zadawać pytania, porozumieć się z nią.

Ciało mentalne... to ono a nie astral jest nieśmiertelne, astralne ciało zużywa się po kilku wcieleniach, to, gdzie trafimy, czego doświadczymy człowiek sam określa, to zabawne- odrobinę, wyobraźcie sobie, że wszystkie tragedie są pisane przez siebie dla siebie.
Po co?
Aby zdobyć doświadczenie, każdy z nas jest mordercą, gwałcicielem, myślicielem, inżynierem- a przynajmniej takie doświadczenia ma za sobą. Można to sprawdzić, za pomocą regresingu, kim byliście i co robiliście, bezpośrednio poprzednie wcielenie ma często duży wpływ na obecne, często ludzie nie potrafią się wyzwolić z demonów przeszłości.

Człowiek jest położony w centrum Świata, aby mógł go obserwować i doświadczać, dążeniem człowieka jest pełen ład, nie 'dobro' nie 'zło'. Które to są i tak pojęciami względnymi- i mamiącymi nasze umysły. Choć potrzebnymi do istnienia społeczeństwa. Celem człowieka jest stać się osobą, która potrafi kreować świat, magicznie, dążyć do oświecenia umysłu.

Autor:  Dana [ 22 kwi 2008, 19:33 ]
Tytuł: 

Cytuj:
W dużym skrócie człowiek używa wtedy swojego ciała astralnego (czy jak kto woli duszy)


W dużym skrócie, to tylko twoja spekulacja.

Autor:  niebezimienny [ 22 kwi 2008, 19:39 ]
Tytuł: 

W jeszcze większym skrócie, to od dłużego czasu kłocicie sie z doskonale sie przy tym bawiącym Couragem

Autor:  Nokiu$ [ 22 kwi 2008, 19:49 ]
Tytuł: 

OOBE - czytałem jedna z ksiązek Roberta Monroe'a, "Podróże poza ciałem", nie doczytalem jej do konca, bo jest dosc gruba, a mialem inne rzeczy do roboty...

nigdy nie doświadczyłem tego zjawiska, choć musze przyznac ze probowałem...Szukałem chwile po necie etc, ale nic to nie dało, moze jeszcze wiek nie ten. To co opisuje Robert, wydaje sie dosc ciekawe i niezwykłe... ale dlaczego nie jest to znane, nagłosnione? Sama ksiazka jak i jej twórca, sa dosc starzy, moze cos sie zmieniło?I teraz to sie innaczej nazywa? moze wiesz cos na ten temat?... ? ; )

No i miło ze wpsomniałes o OOBE ; )

Autor:  Qraczek [ 22 kwi 2008, 19:55 ]
Tytuł: 

Nokiu$ napisał(a):
nigdy nie doświadczyłem tego zjawiska, choć musze przyznac ze probowałem...


Kwestia odpowiedniego dealera ....

I wbrew pozorom mowie umiarkowanie powaznie. Nie - nie namawiam do probowania zadnego szajsu, ale sadze, ze np. alkohol moze wplynac na latwosc doswiadczenia OOBE.

(Out of body experience jesli sie komus jeszcze nie chcialo googlac).

PS. Nie masz fajniejszych tematow w wieku 17 lat? :) Szczegolnie, ze pewnie koncepcja na reszte zycia jeszcze Ci sie przynajmniej pare razy zmieni (no chyba, ze Cie nie doceniam i nalezysz do tego 1% populacji ktore rodzi sie z misja i od poczatku wie co i jak.

PS2. Dziennikarz fajny zawod :P

Autor:  Mnemotechnik [ 22 kwi 2008, 19:56 ]
Tytuł: 

"W dużym skrócie, to tylko twoja spekulacja."


Doświadczalnie potwierdzoną przezemnie, próbuję to trochę przybliżyć- jest trudno.

Aby wyrzuć swoje ciało astralne wystarczy wykonać proste ćwiczenie:

Najpierw zamknij oczy i ułóż dłoń w odległości centymetra, dwóch od ściany, wyobraź sobie, że Twój palec wydłuża się i dotyka ściany, spróbuj poczuć fakturę i temperaturę ściany.


Ćwiczenie numer 2

Zbliżaj i oddalaj rece od siebie dłonie i spróbuj wyczuć moment w którym zaczyna sie ciało eteryczne, powoli zbliżasz i jest pewien moment oporu, postaraj się wyczuć każda zmianę odczucia w dłoniach.


PS:
"moze wiesz cos na ten temat?... ?" Jest mnóstwo stron poświęconych OOBE, generalnie nie polecam metod siłowych, męczących organizm. Stosuję metodę transową- wprowadzam ciało w stan snu ze świadomym umysłem, a potem wychodzę astralem z ciała fizycznego stosując wizualizację.

Autor:  Nokiu$ [ 22 kwi 2008, 20:15 ]
Tytuł: 

Ha, nie wiem jak sobie mnie teraz wyobrazasz, czyzby "kujon", "mol ksiązkowy" ... otoz nie, jestem zagorzałym fanem pilki noznej, sam gram, siateczka tez jest ok, lubie przyzahardzic, tudzież obstawic jakies mecze, głownie dla rozrywki - bo zadko kiedy wygrywam ; )

Ksiązki czytam w klope, na "tronie" - spędzam tam okolo 40 min - po prostu sie wyciszam i czytam ; P .

Chodze normalnie na imprezy ( o jej, straszne ;)), jestem normalnym człowiekiem, tylko "widze więcej" , moze chce widziec wiecej, po prostu interesuja mnei te tematy, jedni lubia samochody, inni pilke , a inni sens zycia , i religie.

Nie wiem, lubie te klimaty, lubie posiedziec przy kompie, pograc w WoWa, 8-9 godzin non-stop, troszke to dziwne wszystko, ale moze rzeczywiscie mam jakas misje, kto wie, moze poprowadze ludzi ku zwycięstwu, uwolnie Tybet, czy wymysle lek na raka...kto wie, jak juz zauwazyłes mam 17 lat...

Co do dziennikarstwa, to troszku rodzinne, ciocia moja jest redaktorem naczelnym jednej z gazet w małopolsce...Wiec jak cos to sie załapie na start, a pozniej sie zobaczy....

Ciesze sie ze ktos mnie docenił ;P:P, musze powiedziec ze poczułem sie bardziej dowartosciowany, chodz jak postne tego posta, to posypie sie fala krytyki, ale coz, takie zycie.

Autor:  Qraczek [ 22 kwi 2008, 20:18 ]
Tytuł: 

Nokiu$ napisał(a):
Ha, nie wiem jak sobie mnie teraz wyobrazasz, czyzby "kujon", "mol ksiązkowy" ...


Nope :) Staram sie unikac stereotypow :)

Tyle, ze tak bez zlosci, ale jedno mi Twoim poscie nie pasuje :) Masz tyle zainteresowan i zajec, ze albo Twoja doba ma 32 godziny, albo 24 ale nie sypiasz :)

Autor:  MagPS [ 22 kwi 2008, 20:21 ]
Tytuł: 

Jak już każdy piszę tutaj rzeczy które jak ulał nadają się jako koronny argument na to że człowiek pochodzi od małpy to i ja coś napiszę, a co.

W świecie warhammer 40k imperium ludzkie składa się z bardzo zacnej liczby planet, planety które doświadczyły jakiś walk ze ścierwem jakim są obce rasy (czy to spotkania twarzą w twarz z potęgą WAAAGH!, które dostały ofertę nie do odrzucenia od Większego Dobra, które pełne są części zamiennych pod ziemią czy w końcu mieszkańców którzy moczą się w nocy żeby nie obudzić się jako heretyk, a spotkanie z eldarem jest takim rarem jak niezła twoja stara po pięćdziesiątce) jest o dziwo bardzo niewiele, większość planet żyje +/- tak jak my, nie wiedząc że nie aż tak daleko toczy się wojna totalna, wojna na wyniszczenie. Może właśnie jesteśmy jedną z takich planet, a rządy w tajemnicy wysyłają surowce (naszą bronią to możemy co najwyżej zabijać pętaków, a nasi żołnierze to mięso armatnie dla byle gwardii imperialnej czy dla mrocznych eldarów którzy jedynie co potrafią to zaatakować statek z cywilami i uciec do swojego statku/planety)

Autor:  Daedrael [ 22 kwi 2008, 20:22 ]
Tytuł: 

Nokiu$ napisał(a):
lubie przyzahardzic


Co lubisz?

Nokiu$ napisał(a):
moze rzeczywiscie mam jakas misje, kto wie, moze poprowadze ludzi ku zwycięstwu, uwolnie Tybet


To przestaje byc smieszne...

Nokiu$ napisał(a):
Ciesze sie ze ktos mnie docenił ;P:P, musze powiedziec ze poczułem sie bardziej dowartosciowany, chodz jak postne tego posta, to posypie sie fala krytyki, ale coz, takie zycie.


Stary, problem w tym, ze nikt nie powiedzial, ze cie docenia. Chcesz byc dziennikarzem, a nie potrafisz ani pisac, ani czytac.

Autor:  Nokiu$ [ 22 kwi 2008, 20:32 ]
Tytuł: 

Nie wiem, ale wzbudzam u was jakies emocje...( mowie o daedrael)

Mieszane bo mieszane ale jakies, a ty jak cos napiszesz to nic nie wnosi do tematu, nie zawiera żadnego "normalnego" komentarza...

Co do pana Qraczek'a, Gram co niedziele na hali, ew w tygodniu jak sie uda, tyle z piłki, a reszta jakos idzie...Wbrew pozora, to nie jest tak duzo, a co do WoWa to gram jak mam czas, czyli w soboty, niedziele...

Chodze do liceum, a znalazlem sobie dobra prace na popołudnie w sumie..wiec kasa tez wpadnie...

Jednym słowem, trzeba byc wszechstronnym żeby sobie poradzic w życiu... ; ) , kto wie co bedzie jutro..

Przyzahardzic - dziwne słowo, ale przygrac w hazard, tak bym to tłumaczył, chodzi o to ze lubie zagrac z kumplami na "kase" o "cos" , albo cos obstawic...

Autor:  koci [ 22 kwi 2008, 20:33 ]
Tytuł: 

Lmao, to jest inny Nokius niz ten z dzialu wowa =O

Autor:  niebezimienny [ 22 kwi 2008, 20:34 ]
Tytuł: 

nie dziwne słowo tylko zmyslasz albo chodzilo ci o 'przyhazardzic'

Strona 9 z 13 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team