Mendol nie gral i chuj

Jaki niby bol dupy, chyba reszta, ze ktos smie mowic inaczej.

A z titanfallem o co Ci chodzi? Poki co zapowiada sie dosc ciekawie, tylko mnie to AI zastanawia. Ale ogolnie titanfall reklamy nie porzebuje

Nikt nie wie kiedy kolejny event?

kiedy to wychodzi ?

04.04. nastepny beta weekend za 2 tyg

Nie chce mi sie czytac calego tematu. Kto moze w prostych zolnierskich slowach mi napisac, czy warto grac?

warto przetestowac, zrobic 10vl i wtedy ocenic.
ale do 10 jest przejebane

Na opiniach internetu i innych serwisow bym sie nie opieral.

Wiekszosc relacji jest na podstawie pierwszej rozny startowej, ktora jest mocno slaba i na samych questach mozna odpasc z frustracji.

Mało, który portal growy opisał wrazenia z post 10lvl, gdzie mozna powiedziec zabawa dopiero sie zaczyna i to na kazdej płaszczyznie, questy, explroing, dungeony, pvp.

Pół internetu flamuje, gra chujowa ale sa to osoby co zrobily uninstall przed 5 lvl gry.

Czytajac rozne opinie sprawa ma sie juz inaczej jezeli pisze osoba, ktora wyszla z zony startowej.

E, nic się nie zmienia. Cały czas ten sam schemat. Na konsole to będzie jeden z najlepszych mmorpg, na pc jest przeciętny.

Tzn co pisze osoba ktora wyszla z zony startowej? Glownie o PvE bo failowe PvP w MMO mnie chuja interesuje juz od dawna.

Jak magicznie sie zmienia gra po 10lvl i jakz to jest ta magiczna eksploracja oprocz szukania krysztalow (bieda jak chuj). Jakies to cudne rzeczy dochodza? Jak sie zmieniaja questy na ciekawsze? Zony sa zywsze? Bo poczatek to jest bardziej statyczny i martwy (w sensie swiata) niz SWTOR a to sie tzreba postarac - tam bylo podobne uczucie pustki, itd....

Serio pytam... bo tez wlasnie sie duzo mowi o tym o czym piszesz a konkretow tez zero.

no dla mnie powyzej 10 lvlu (dobilem 11 bo AvA lezalo ) to absolutnie zadnej zmiany nie dostrzeglem, nudne w ch questy, jakies tam POI, ale daleki jestem od podniecania sie tym i jakies rifty ktore sa juz chyba standardem w mmo, te dwa co zrobilem dupy nie urywaly, wolalem public questy z WAR czy nawet z RIFTa cos

Nah. Swtor był dużo gorszy. Dla przypomnienia:
http://www.youtube.com/watch?v=RUdZn5v5sEU

W każdym razie ja nie odebrałem TESO jako tak statycznego i martwego. Gracze biegają, ptaszki śpiewają, zbroja (ciężka) chrzęści, muzyczka gra, czasem nawet jakiś NPC chodzi, Oczywiście powinno być znacznie lepiej w 2014 i do tego grze TES, ale imo w tej kwestii jest po prostu przeciętny, na pewno dużo lepszy od Swtor.

Początek jest kijowy, ale to głównie zasługa tragicznego Coldharbour. Później jest lepiej, z tym, że ja grałem głównie u elfów. Na inne rzuciłem tylko okiem i chyba najgorsze pierwsze wrażenie sprawia pierwsza zona u sojuszu Daggerfall.

Na tą grę trzeba patrzeć jak na mmorpg z nieco lepszymi questami, a nie na kolejne tym razem multi TES. Bo jako TES to jest słabe i osobiście tego nie wliczam jako 'następny TES'.


W każdym razie mi się fajnie biegało, choć to prawie na pewno będzie casual PVE gra., cos jak Lotro parę lat temu może. Dla mnie na tą chwilę sppko, bo nie nastawiam się na granie w tą grę niewiadomo ile. Jak ktoś chcę bardziej wymagającego themeparka, szczególnie w kwestii rajdów to Wildstar pewnie będzie lepszy.

no jesli chodzi o pve to jest srednio, ale nie ma tragedii.
za to z pewnoscia jest 100 razy lepiej jesli chodzi o pvp, w porownaniu do gw2 czy warhammera.

hehe SWTOR jaki fail
A no GOLu sie tak ta gra jaraja.. moze mareczek teraz znajdzie czas by zagrac?

Anyway ja zaczekam na opinie o PvE po zdleciu NDA z full beta testerow. POczatek pewnie poprawia, byliby idiotami gdyby nie poprawili.

Mnie sie akurat pve bardzo podobalo, otoczenie duzo bardziej klimatyczne niz bylo na poczatku, lepsze questy i imo swietnie wygladajace dungeony. Wszyscy plakali tez na combat, nie wiem czemu. Light, heavy attack, blocki + skille, brak przymusu do tab targetu nie wiem w czym problem. Imo lepiej ze na poczatku jest biednie i sie potem rozkreca niz by mialo odwrotnie.

PvP jest zergfest friendly,BO + brak dobrego AoE. No ale za to działa płynnie, jak ktoś lubi takie bieganie to spoko, ale to dość szybko się nudzi.
PvE jest według schematu - pięć rundek po obszarze (kill tego, kill tamtego, cofnięcie w czasie i kill jeszcze inszego) i lecimy na następny obszar. Tam pięć rundek itd. Eksploracja - zejdź do kopalni, na końcu będzie gość co cię wyśle na pięć rundek.
Grafika i poziom lore wyróżnia tesco, ale schemat rozgrywki jest w cholerę monotonny. Jeszcze śmieszne bugi, jak uratowałem króla to potem na mieście zapętlił się tekścik "ktoś uratował króla, postawiłbym mu piwo" i tak w kółko. Chciałem zabić wtedy tego króla, bo oczywiście piwa nie było.
Combat jest bardzo ubogi, sprowadza się do naciskania 4 skili. Wybór których skili jest prosty, bo lista krótka.

zergfest friendly? oczywiscie, jesli to jedyne co potrafisz robic.
brak dobrego aoe? u rangera mam 2 skille aoe, ktore dzialaja calkiem fajne, wiec ciezko mi sie z toba zgodzic.
jesli chodzi o pvp to przypomina starego, dobrego daoc'a i jesli nie spierdola przez dodanie arenek itd., to jest duza szansa, ze nie znudzi sie szybko.
combat ubogi? na 10 levlu zmienialem pare razy te '4' skille zeby przetestowac i zobaczyc co sie najlepiej sprawdza.
oczywiscie mozna narzekac, ze przydaloby sie wiecej, ale to zalezy od tego, kto co preferuje. napierdalnie 1,2,3,4,5,6,7 bylo fajne 8 lat temu, ale teraz juz troche sie nudzi.

brak dobrego aoe? aoe stun, slow, fear, itp.

5 skilli? w sumie 6 x 2 plus mozesz odpalac skille innych osob takie triggery. jakby nwet skilli bylo na pasku 20 to i tak mana/stamina pool za maly ale nie powiem tez wolabym miec pasek i 20 skilli do wyboru niz te 6 ale przez to combat robi jakby troche bardziej medieval/real taki toporniejszy ale ma to swoje zalety no i kombinowania wiecej.

questy jak questy nigdzie nie sa dobre dobrze jednak ze tu nie ma typowych zabij 50 swin.

pvp zerg fest yep a teraz pokaz mi open zone pvp ktore nie jest zerg festem, co ty maly jestes? dobrze tylko ze akurat w teso jednostka tak 1 osoba v 50 osob ma spoko szanse zaciukac 1 osobe ba a nawet wiecej ba i nawet pozostac zywym.

w combacie nie masz 4 skilli i nie masz krotkiej listy chyba ze dla ciebie hmm 60+ skilli aktywnych do wyboru na pasku to krotka lista.

pisanie o bugach w stress tescie czy becie

tak czy siak mnie najbardziej tesco urzeklo 2 rzeczami PVE jako exploracja/grafika/odkrywanie dungow dziwnych miejsc etc. no i PvP od wygladu zamkow i samego siege (mozna stac i patrzec tak to ladnie i realistycznie wyglada) po wydajnosc no i same walki pvp ten hidden dla kazdego plus brak minimapy wprowadza fajny klimat. mozna tez biegac z zergiem i wrecz nic nie robic w pt zalezy co kto lubi.

tesco bym ocenil tak na mocne 7/10 napewno tytul do pogrania, napewno bede chcial zobaczyc po raz pierwszy w zyciu w jakiejkolwiek grze praktycznie kazda lokacje po prostu ten styl grafy strasznie do mnie przemawia.

Dobrze powiedziane. Czas najwyższy skończyć z chujowatością i dzieciniarstwem.

Tu napierdalasz 1234r.

Tak, fearuj zerga, ftw. AoE dmg jest na ile targetów?Zeżera ile many? Ten z bow ma z kolei spory delay.

To nie o ilość aktywnych chodzi, ale listę z której wybierasz. Jest krótka jak masz jakąś koncepcję klasy.Bo dual jest średnio przydatny przy ranged.

Ja miałem zabij 5 wilkołaków. Wcześniej "przynieś sigile" które to sigile dropiły z okolicznych mobów.

Nie ma takich gier, bo większość lubi zerga. Jakim byś noskilem nie był to coś wpadnie. W tesco nie opłaca się biegać poza zergiem, bo keepy+random kile=profit.

Zgadzam się, 7/10, kilka fajnych ficzersów, sporo przeciętności.

NIe liczylbym juz na mmo z duza iloscia skilli aktywnych na pasku, wszystko idze raczej w kierunku moba style;/