MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Polityka międzynarodowa
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=44719
Strona 84 z 213

Autor:  sula [ 5 sie 2016, 09:19 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Niah napisał(a):
sula napisał(a):
tzn. Niahu pokazujesz dowody na to jak dobrze się integrują?


Według mojej definicji integracji to właśnie nie integrują się. Zachowali język, kulturę, zwyczaje, tradycje.

Taka definicja integracji o jakiej mówisz to rozumiem, że taką jak endecy mieli na mysli? Tzn, że osoba należąca np. do narodu Polskiego to musi być osoba mowiąca w domu tylko po Polsku, postrzegająca siebie etnicznie jako 100% Polaka, no i oczywiście musi być katolikiem?

Sorry nie moja bajka (z powodów praktycznych, nie ideowych), a na pewno też nie jest to sposób w jaki integracja przebiega w USA.

Integracja nowocześnie to jest zaakceptowanie na poziomie osobistym i wspólnotowym oraz włączenie się w obowiązujący porządek prawny, gospodarczy i społeczny oraz postrzeganie siebie jako część składową danej społeczności. W historii nawet naszej Polskiej to mielismy przykłady np. Piłsudzki samemu mówiący, że jest etnicznie Litwinem, był jednocześnie Polakiem i to przywódcą narodu.

W USA z kolei nie istotne jest, że mają sklep z napisami po Polsku, a nawet to, że jedzą kiełbasę i może częściej walą wódkę,a nie whisky. Są zintegrowani ze społeczeństwem USA i przytłaczająca większość Polaków, którzy tam wyemigrowali na stałe mówi o sobie Amerykanie. Podobnie jak Irlandczycy, Włosi, Niemcy, Japończycy, itp którzy składają się na naród amerykański. Prowadzenie sklepu z Polską żywnością ma małą wagę gatunkową, a jak już ma jakiekolwiek znaczenie to pro-integracyjne, bo pokazuje akceptacje porządku prawno-gospodarczego i włączenie się w niego.

Autor:  mrynar [ 5 sie 2016, 09:44 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

meterrr napisał(a):

mrynar wez sie odnies do tego co wklejal Rzeznik, jacy to oni sa dobrzy i ogolnie tolerancyjni, przeciez zona moze odjechac nawet na 72 km od domu wg nich !!
to jest prawdziwy islam, a nie ten ksiazkowy o ktorym pierdolicie


Nie wiem do czego mam sie odnosic. To ze jest miasto z ktorego uciekaja biali, bo nie chca mieszkac z muzulmanami.
Wpolityce to jest gowniane medium, GW to przy nich ostoja obiektywizmu. Musialbym sam pojechac do tego miasta i ocenic, bo dziennikarz jest w stanie udowodnic prawie wszystko co chce.

Nie ma czegos takiego jak prawdziwy islam. Islam ma wiele twarzy. W niektorych srodowiskach kobiety wogole nie moga jedzic samochodem, w innych odjezdzac "na 72 km", a w innych maja praktycznie takie same prawa jak kobiety na zachodzie.

http://euro.web.center.free.fr/femmes-m ... olere.html

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 5 sie 2016, 09:55 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Islamowi brakuje parę wieków cywilizowania, bo chrześcijaństwo kiedyś nie było w cale lepsze. Ale rozmawiamy o tym co jest dzisiaj mrynar. Islam jest podstawą prawodawstwa w wielu krajach, a restrykcje i kary są na poziomie średniowiecza nawet. Znasz kraj chrześcijański, gdzie poziom swobód obywatelskich jest jak w Arabii Saudyjskiej na przykład? Ja absolutnie nie twierdzę, że to są gorsi ludzie, ale te kraje znały do tej pory tylko świecką dyktaturę albo religijny fanatyzm, w dużej mierze do Europy docierają z taką wizją świata. Co nie zmienia faktu, że większość muzułmanów potrafi w miarę zgodnie żyć z sąsiadami.

Autor:  meterrr [ 5 sie 2016, 10:38 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

mrynar napisał(a):
meterrr napisał(a):

mrynar wez sie odnies do tego co wklejal Rzeznik, jacy to oni sa dobrzy i ogolnie tolerancyjni, przeciez zona moze odjechac nawet na 72 km od domu wg nich !!
to jest prawdziwy islam, a nie ten ksiazkowy o ktorym pierdolicie


Nie wiem do czego mam sie odnosic. To ze jest miasto z ktorego uciekaja biali, bo nie chca mieszkac z muzulmanami.

czyli fakt ze w europie biali musza uciekac przed muzlumanami, zamiast tamci dostosowac sie do nas jest dla ciebie normalny
jesli tak to nie mam wiecej pytan

a piszac prawdziwy mialem na mysli ten z ktorym przychodzi nam sie zmierzyc, a nie ten 'jak powinno byc'

Autor:  mrynar [ 5 sie 2016, 10:55 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

meterrr napisał(a):
mrynar napisał(a):
meterrr napisał(a):

mrynar wez sie odnies do tego co wklejal Rzeznik, jacy to oni sa dobrzy i ogolnie tolerancyjni, przeciez zona moze odjechac nawet na 72 km od domu wg nich !!
to jest prawdziwy islam, a nie ten ksiazkowy o ktorym pierdolicie


Nie wiem do czego mam sie odnosic. To ze jest miasto z ktorego uciekaja biali, bo nie chca mieszkac z muzulmanami.

czyli fakt ze w europie biali musza uciekac przed muzlumanami, zamiast tamci dostosowac sie do nas jest dla ciebie normalny
jesli tak to nie mam wiecej pytan

a piszac prawdziwy mialem na mysli ten z ktorym przychodzi nam sie zmierzyc, a nie ten 'jak powinno byc'


Pytanie czy musza uciekac czy chca. Przed Polakami tez uciekaja, normalni Anglicy nie chca mieszkac w polskich dzielnicach.
Ogladam material z Belgii, muzulmanie sie skarza, ze to Belgowie nie chca sie integrowac i uciekaja z dzielnic, gdzie pojawiaja sie emigranci.

Autor:  Teo [ 5 sie 2016, 11:05 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Fundamentaliści chrześcijański uzbrojeni w polskie kiełbasy...

Autor:  mrynar [ 5 sie 2016, 11:05 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Islamowi brakuje parę wieków cywilizowania, bo chrześcijaństwo kiedyś nie było w cale lepsze. Ale rozmawiamy o tym co jest dzisiaj mrynar. Islam jest podstawą prawodawstwa w wielu krajach, a restrykcje i kary są na poziomie średniowiecza nawet. Znasz kraj chrześcijański, gdzie poziom swobód obywatelskich jest jak w Arabii Saudyjskiej na przykład? Ja absolutnie nie twierdzę, że to są gorsi ludzie, ale te kraje znały do tej pory tylko świecką dyktaturę albo religijny fanatyzm, w dużej mierze do Europy docierają z taką wizją świata. Co nie zmienia faktu, że większość muzułmanów potrafi w miarę zgodnie żyć z sąsiadami.


To nie tylko cywilizacyjne zacofanie (Arabia Saudyjska jest krajem bardzo bogatym, ale nie chce sie upodobnic do np. do Kuwejtu), ale tez kwestia wyborow (zazwyczaj rzadzacych elit, rzadziej wiekszosci spoleczenstwa). Wielu muzulmanow chcialoby zyc w panstwach zorganizowanych na wzor zachodni (jak Iran przed rewolucja).
U nas tez jest sporo zwolennikow chrzesciajnskiego talibanu (takze na tym forum), ktorzy sa przeciwni faminizmowi, gejom, prawom obcych kulturowo itp, ale poki sa opcja wolosciowa zwycieza wszedzie w Europie.

Zdarzaja sie tez chrzescijanskie kraje w ktorych wolnosc jest mocno ograniczona jak np. Zimbabwe, wiec nie ma prostego podzialu na wolnych chrzescijan i ograniczajacych wolnosc muzulmanow.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wska%C5%B ... no%C5%9Bci

Autor:  mrynar [ 5 sie 2016, 11:08 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

embe napisał(a):
Fundamentaliści chrześcijański uzbrojeni w polskie kiełbasy...


To nie chodzi o uzbrojenie. Polacy nic zlego nie robia, lubia sie czasem upic i pokrzyczec (ale tacy sami sa Angole), ale jednak porzadni Anglicy nie chca mieszkac w dzielnicach, gdzie jest duzo Polakow. Podzial na dzielnice emigranckie i "rdzenne", biedne i bogate jest wszedzie na swiecie.

Autor:  meterrr [ 5 sie 2016, 11:18 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Cytuj:
muzulmanie sie skarza, ze to Belgowie nie chca sie integrowac

Cytuj:
U nas tez jest sporo zwolennikow chrzesciajnskiego talibanu (takze na tym forum), ktorzy sa przeciwni faminizmowi, gejom, prawom obcych kulturowo itp, ale poki sa opcja wolosciowa zwycieza wszedzie w Europie.

itd itd itd

jestes tak ciezko popierdolony(razem z niahem) ze odpuszczam rozmowe, eot

Autor:  Rzeznik [ 5 sie 2016, 11:39 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Z tym, że muzułmanie odrzucają zachód na poziomie ustrojowym i prawnym, Polacy raczej nie. To jest kolosalna różnica.


O to to...
Nie chciałem wszystkiego od razu, żeby zobaczyć, czy Niahu troluje, czy on serio nie ogarnia tej "drobnej" różnicy.

Autor:  Niah [ 5 sie 2016, 11:41 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Ja nie troluje.

Autor:  sula [ 5 sie 2016, 12:07 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Rzeznik napisał(a):

Trzeba by dokładniej poczytać dokumenty programowe europejskich partii i think tanków liberalnych i lewicowych na temat projektu muliti-kulturalizmu, ale z tego co sam swego czasu poczytałem to taki proces społeczny - tzn. powstawanie całych miast, miasteczek i dzielnic zasiedlonych przez mniejszości z jednoczesnym rządzeniem się z w nich prawami w znacznym % ustawionymi przez tą mniejszość - jest zbieżne z tym projektem.

============
edit:

Z innej beczki:

Francuzi formują Gwardię Narodową.

http://www.nowastrategia.org.pl/francuz ... -narodowa/

Cytuj:

Jak wynika z oświadczenia oficjalne ogłoszenie planu powołania nowej formacji wojskowej przez Radę Bezpieczeństwa i Obronności będzie miało miejsce w sierpniu a jednostki Gwardii Narodowej zostaną sformowane już we wrześniu br. W swoim oświadczeniu prezydent Francji zachęcał młodych francuzów do wstąpienia w szeregi rezerwistów. „15.000 siły rezerwistów będą dostępne do końca miesiąca, a Bernard Cazeneuve, francuski minister spraw wewnętrznych ogłosił, że zainteresowanie wyraziło już 2.500 osób” – dodał prezydent François Hollande.



Ostatnimi czasy coraz więcej krajów zaczyna tworzyć takie formacje. Polska zaczyna tworzyć Obronę Terytorialną, Rosja wojska wewnętrzne (zapomiałem dokładnej nazwy), Francja Gwardię Narodową. Temperatura rośnie.

Autor:  mrynar [ 5 sie 2016, 12:24 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Czy chrzescijanie moga zyc wspolnie z muzlmanami? Moga, najlepszym tego przykladem jest Liban, gdzie wspolnie zyja sunnici, szyici, prawoslawni i katolicy (maronici). Muzulmanie sa w wiekszosci, ale prawa mniejszosci sa respektowane. Stanowiska w rzadzie i parlamencie sa rozdzielane sprawiedliwe miedzy poszczegolny grupy religijne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  Profeta [ 5 sie 2016, 13:44 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

taki tam był respekt i sielanka, że wśród diaspory libańskiej zdecydowana większość to chrześcijanie właśnie

Autor:  sula [ 5 sie 2016, 13:53 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Ta Kraj po 15 letniej wojnie domowej przebiegającej wzdłuż podziałów religijnych, która pogrzebała bogactwo tego kraju, nie wspominając o ofiarach ludzkich.

Już nie mówiąc o tym, że to sytuacja gdzie etniczność/narodowość i jezyk jest jeden.

Ten kraj to beczka prochu, która z wielim trudem nie wybucha tylko dlatego, bo wielu potęgach regionalnych (i poza) zależy, żeby był spokój i pakują w utrzymywanie kruchego pokoju kasę i wysiłek. Wiecznie tego sztucznego statusu utrzymywać się nie będzie dało i tylko kwestią czasu jest aż znowu będą ulice w ogniu stały.

Autor:  Rzeznik [ 5 sie 2016, 13:57 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

się nie znacie, piknie jest ;) :lol:

Autor:  meterrr [ 5 sie 2016, 14:23 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

polecam cos takiego
http://www.nowakonfederacja.pl/wielkie- ... -klamstwo/ - trzeba sie zapisac jakims mailem zeby teraz przeczytac , albo poczekac do 10 sierpnia

wrzuce pare fragmentow

Cytuj:
W Niemczech politycy przekonują, że „islam należy do Niemiec”. To zdanie jest dogmatem, mimo że nie ma wiele wspólnego z prawdą. Każdy, kto zna pobieżnie historię Niemiec wie, że islam nie jest elementem niemieckiej tożsamości. Zresztą sami muzułmanie nie chcą przynależeć do Niemiec i dlatego tworzą tzw. społeczeństwo równoległe. Problem polega na tym, że innym grupom imigranckim udaje się zintegrować ze społeczeństwem niemieckim. Najlepszym przykładem są Polacy, którzy szukając lepszych perspektyw życiowych od XIX wieku przybywają do Niemiec. Innym przykładem są mieszkańcy wschodu i południa Europy, Indii czy południowo-wschodniej Azji. Nikt nie słyszał też o tym, żeby ci imigranci swoje problemy adaptacyjne odreagowywali mordując współobywateli. Kłopoty sprawia tylko jedna grupa i jest to grupa religijna, a mianowicie muzułmanie. Jest to jednak, jak już wspomniałem, temat objęty w Niemczech milczeniem. O tym nikt publicznie nie może mówić, bo na straży tego tabu stoi nieoficjalna cenzura.

a tutaj odnosi sie do ksiazki Waltera Laqueura „Ostatnie dni Europy. Epitafium dla Starego Kontynentu”
Cytuj:
Dowodził (Waltera Laqueur), że muzułmańscy imigranci nie rozwiążą problemów demograficznych, albowiem w większości przypadków są oni odbiorcami pomocy społecznej. Krótko mówiąc, pogłębiają tylko kryzys, w jakim znalazło się zachodnie państwo dobrobytu. Dzieje się tak, ponieważ „tureccy (oraz kurdyjscy) imigranci nie byli w ogóle przygotowani do życia w Europie. Pochodzili z najmniej rozwiniętych części Turcji, takich jak wschodnia Anatolia, niejednokrotnie byli analfabetami, a pod względem przekonań religijnych i orientacji politycznej byli o wiele bardziej konserwatywni niż należąca do klasy średniej społeczność w Stambule i Ankarze”. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja drugiego pokolenia imigrantów. „Badania w Niemczech wykazały, że drugie pokolenie uczniów z rodzin muzułmańskich tak naprawdę radzi sobie gorzej niż poprzednie (…) Stopa bezrobocia wśród młodych ludzi tureckiego pochodzenia jest dwukrotnie wyższa niż wśród reszty, a 85 proc. mieszkańców tureckich i arabskich należy do marginesu społecznego” – zauważa autor


i tak wyglada rzeczywistosc
ale mrynar zaraz napisze ze zna jednego turka pod berlinem i ze spoko gosc i robi dobry kebap i w ogole to nie prawda

Autor:  Rzeznik [ 5 sie 2016, 14:28 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

Nieee, to im się tylko wydaje, nie wiedzą co piszą...zobacz na zdjęcia z Libii :lol:

Autor:  Niah [ 5 sie 2016, 14:38 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/965 ... azuje.html
+
https://www.facebook.com/PolacyZaAsadem ... 4782127597

Autor:  Oyci3C [ 5 sie 2016, 15:20 ]
Tytuł:  Re: War is coming!

http://departed.co/poll-would-you-suppo ... mmigration

Strona 84 z 213 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team