Agree

A pozatym nie tylko ex-prezio tak mowil. Posluchaj sobie wypowiedzi polowy naszej (na szczescie juz ex) klasy politycznej. Bendem, chcem, jadem sa na porzadku dziennym.

BTW za malo gowna na siebie tu wylewacie. Wiec do dziela! Publicznosc czeka.

Gul ci skacze ?? Bo nie zrozumialem tego posta... Mam wrazenie ze tak... Moze ty opisz swoja prace i daj ja w podpisie: "pracuje w biedronce za 600zl misiecznie czasem jest premia jak szef kaze sie schylic po mydelko" - To cos w twoim stylu??

Przechodzisz do ataku?

Po prostu stwierdzam fakty quraczku... No powiedz szczerze jak to zabrzmialo z ust iccka?? Jak zwykla zlosliwosc spowodowana zazdroscia...

Ja tak to widze, skoro uwazasz inaczej, prosze sprowadz mnie na ziemie...

Nie wiem do konca o co chodzi Zajmujesz sie organizacja wesel, czy co?

Dokladnie qczak, @ nie widzialem w tym nic obrazliwego, ale bynajmniej wydaje mi sie to zabawne.
kk w dyskusje z Toba nie ma co wchodzic bo nieistotne o ktorej porze dnia sie cos napisze na Twoj temat po 5 minutach mamy odpowiedz i kazda jest w takim samym stylu : leje ci sie z pyska, jestes dzieckiem, bawi mnie to co piszesz. Takze dla mnie to zbedna strata czasu i czytania wypocin

Icekk ->http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=6119

lingwistą to ty nie jesteś

To slaby z ciebie psycholog... dzieckiem juz niestety nie jestem chociaz chcialbym byc...

Slabo rozumiesz tekst pisany... Mi sie piana leje z pyska - zabawny z ciebie czlowiek...

Niechcesz, nie czytaj, nie pisz - ktos cie zmusza pod grozba pozbawienia zycia abys tu pisal i czytal te "wypociny"... Zaiste jestes przezabawny typowe myslenie dwunastolatka: nie bede czytal bo to jest glupie, a jednak czytasz... Chlopie meska decyzja czytasz albo nie czytasz?? A wiec...

Bo ciekawość zawsze wygrywa !

/fail

bynajmniej!

Niestety dzieckiem jest 99% osób które piszą z błędami. Dlaczego?
Dysleksja to gówno a nie wymówka, masz dysleksje? To miej, ale tak sie składa że Firefox automatycznie wyłapuje i poprawia błędy w pisowni. Tu dochodzi lenistwo.

jezeli gowno wiesz na ten temat sie nie wypowiadaj. Faktem jest ze dysa mozna w dzisiejszych czasach dostac od zaraz jak rodzice dobrze pokombinuja przez co wiele osob z prawdziwymi objawami jest traktowana na foru razem z debilami na lewych papierach. Dysortografia nie jest tylko w jezyku polskim ale takze i w angielskim i objawia sie zupełnie inaczej niz pisanie "rze" czy "muwi". Jezeli chcesz wiecej informacji na ten temat pmuj.

nie ma czegoś takiego jak dys... kiedyś rzeczy i ludzi nazywało się po imieniu - idiota, nieuk, głąb itd. niestety odkąd wszelkiej maści lewactwo dorwało się do środków masowego przekazu, a tym samym rozpoczęło wyznaczanie trendów tzw. poprawności politycznej, świat stanął na głowie.

sieg !

Jakbys moze nie zauwazyl postawilem tam '':'' a to oznacza ze posty sa Twoje, nie moje czytamy ze zrozumieniem!

Jak JKM dojdzie do władzy to będziemy zrzucać dyslektyków ze skały razem z kalekami.

Sieg o/

wystarczy przestać ich (myślę zarówno o dyslektykach jak i kalekach) faworyzować. widziałeś tę reklamę z głuchoniemymi? tam na końcu jest tekst w stylu "nie musisz nas rozumieć, żeby nas zatrudnić" czy coś takiego. hasło to zawiera w sobie taki ładunek absurdu, że nawet zadeklarowany lewak, gdyby przeczytał je gdzieś na murze, miałby wątpliwości co do jego słuszności. ale nie. hasło to dotyczy kalek, więc jest słuszne! no bo kto przy zdrowych zmysłach zatrudnia ludzi których rozumie i z którymi może porozmawiać? lepiej zatrudnić kalekę, z którym nie idzie dojść do porozumienia, ale za to można dostać ulgę podatkową...

\o

Ale to wychodzi na jeden chuj.
Decyzja zalezy od pracodawcy, a najczesciej pracodawca wybierze osobe nie majaca zadnych problemow z porozumiewaniem sie z nim na powaznym stanowisku.
Takie sa realia - osobiscie wolalbym miec kilka stowek mniej w budzecie firmy, ale za ta cene nie stresowac sie niedociagnieciami jakimi bylaby komunikacja w zespole.