MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Nastepna perelka naszego rzadu
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=19826
Strona 93 z 125

Autor:  Qraczek [ 8 cze 2007, 15:18 ]
Tytuł: 

tomugeen napisał(a):
O ile w liceach to nie problem, to w takim gimazjum podlaczonym do przykoscielnej podstawowki w jakiejs pipidówie faktyczna mozliwosc rezygnacji z religii wyglada juz nieco inaczej.


W sensie "wpierdol z ambony potem" ?

Autor:  Highlander [ 8 cze 2007, 18:44 ]
Tytuł: 

religii w ogole w szkole nie powinno byc, niech katechezy ucza w kosciolach, zdaje sie tak dawniej bylo, przy okazji troche kasy by sie zaoszczedzilo.

Autor:  Kabraxis [ 8 cze 2007, 22:38 ]
Tytuł: 

Religia powinna byc w kosciolach i kaplani powinni nauczac tych KTORZY TEGO CHCA.

Niestety zanim wyjdziemy z sredniowiecza i czasow wesolej inkwizycji w tym temacie, to troszke jeszcze wody w Wisle splynie.

Autor:  brazz [ 9 cze 2007, 01:25 ]
Tytuł: 

Kabraxis napisał(a):
Niestety zanim wyjdziemy z sredniowiecza i czasow wesolej inkwizycji w tym temacie, to troszke jeszcze wody w Wisle splynie.


gdy ktos uzywa takiego tekstu wiem, ze jest idiotą. odpierdol sie od sredniowieczka, gdzie ty tam widzisz inkiwyzcje? troche tylko ludzi pomęczyli pod sam koniec okresu, faktycznie wzięli sie d roboty pozniej.

religia w szkole? pff... bywałem na niej 3-4 razy w semstrze, miałem 5 lub 4, jakoś nie miałbym nic do tego by mi to wliczyć w średnią. po za tym co to kuwa za problem (w zalezności od nauczyciela) nauczyc sie albo kilku faktów hist związanych z chrześcijaństwem albo wkuć pare modlitw, które przeciętny uczeń zrozumie w takim stopniu jak przeciętna teorię na fizyce(czyli tylko wkuje, ale nie zrozumie). gdzie ta tragedia i hasło "aaaaa koniec kurwa wolności, religia w szkole, ocena na świadectwie, sreniowiecze! precz z pisem! viva po/sld/upr/inne_gowno"? gdzie ta pieprzona tragedia?

Autor:  Astaniel [ 9 cze 2007, 08:25 ]
Tytuł: 

@DVD
Co ty gadasz w ogóle. Pod koniec pomęczyli? Poczytaj sobie o legacie Arnaldzie Armaury'm i mieście Bezeirs, lub o Dominiku Guzmanie, albo o historii katarów w średniowieczu. To, że nie było instytucji Świętego Officium nie znaczy, że nie było Inkwizycji.

Autor:  Highlander [ 9 cze 2007, 08:27 ]
Tytuł: 

ale hmm chyba nadal mozna nie uczestniczyc w lekcjach religii? czy tez wszyscy sa do tego zmuszeni?

Autor:  Smashie [ 9 cze 2007, 08:31 ]
Tytuł: 

ja zawsze bylem przeciwny nazywaniem tego przedmiotu w ogole "Religia", od kiedy JEDYNA RELIGIA jest Katolicyzm? :/

Religia to powinien byc przedmiot prowadzony przez osobe swiecka, ktora mowilaby o kazdej religii na swiecie, dajac wybor osobom, a nie tworzyc stres dzieciakom przez nauke modlitw na pamiec, "odpowiedzi" itd

Autor:  Astaniel [ 9 cze 2007, 08:38 ]
Tytuł: 

Słyszałem w TV, albo w radiu ostatnio wypowiedź Prezydenta, gdzie mówi coś w stylu "Polska jest państwem katolickim ....". Zabijcie mnie ale nie wiem przy jakiej okazji. Ale tu widać jaki jest pogląd władzy na wolność wyznania.

Autor:  Sniegu [ 9 cze 2007, 09:53 ]
Tytuł: 

Dobrze, że mam już za sobą to całe szkolne gówno. Obowiązkowa religia jest idiotycznym pomysłem i pewnie sprzecznym z konstytucją ;)

Autor:  SwenG [ 9 cze 2007, 10:36 ]
Tytuł: 

http://www.referendum2007.org/

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 9 cze 2007, 10:46 ]
Tytuł: 

Widzialem news o tym na tvn24.pl . Cytowali tez opinie prawnika, ze w Polsce nie ma mechanizmow prawnych pozwalajacych odwolac prezydenta czy rozwiazac parlament na podstawie referendum obywatelskiego. Marszalek moze bezkarnie zlac ich 500tys. podpisow i tak pewnie zrobi, jesli je zbiora. Podejrzewam, ze chodzi tu tylko o rozglos dla jakiejs grupki osob. Chociaz przyznam, ze jesli mozna by bylo na podstawie referendum odwolac kaczki to bym wyslal swoje poparcie.

Autor:  Dana [ 9 cze 2007, 12:36 ]
Tytuł: 

Astaniel napisał(a):
Słyszałem w TV, albo w radiu ostatnio wypowiedź Prezydenta, gdzie mówi coś w stylu "Polska jest państwem katolickim ....". Zabijcie mnie ale nie wiem przy jakiej okazji. Ale tu widać jaki jest pogląd władzy na wolność wyznania.


Mniemam że Prezydent mówił to niejako w cudzysłowiu.
Tak samo jak możnaby powiedzieć że Iran jest państwem Islamskim a Wielka Brytania Anglikańskim bo owe religie są tam w większości.

Zacznij się martwić jak zechce wpisać to do konstytucji :)

Autor:  Pipboy [ 9 cze 2007, 13:04 ]
Tytuł: 

Mhm, Polska jest oczywiście państwem katolickim, tak jak to Dana napisał. I nie obawiałbym się jakichś fanaberii ze strony Kaczek, bo mimo wszystko w tej sprawie są dość liberalni, o konstytucję się nie bójcie :)
Jeśli chodzi o religie, to jestem jak najbardziej przeciwko nauczaniu religii w szkołach w takim wymiarze jakie są. Jestem przeciwko jakimkolwiek nakładom państwa na wszystko, co związane z jakąkolwiek religią, w końcu to chyba państwo opłaca katechetów? A dofundowanie Świątyni Opatrzności w postaci kilkudziesięciu milionów to po prostu załamka...
Państwo musi być rozdzielone od religii i kropka. Inna sprawa, że Prawo musi być oparte na jakichś moralnych regułach, i nasze jak najbardziej opiera się na tych z tradycji chrześcijańskiej, choć też nie do końca.
Co do odwołania Kaczek... ok, święta koalicja odda władzę i kto przyjdzie rządzić? PO, SLD, PSL? Dajcie spokój, ci panowie już pokazali co potrafią.
Polsce potrzeba ostrych, liberalnych reform, których żadna z najpopularniejszych partii (oczywiście także tych z koalicji) nie przeprowadzi, bo będzie się bała o nastawiony socjalnie elektorat. Kuźwa, czemu nam los nie zesłał takiego szczęścia jakie mieli w Estonii po komunie?
Ale NIE jest tak źle, jak wmawiają nam media. Nie żeby to był wymarzony rząd, no cóż... Byle się nie wpierdalali bardziej w gospodarkę, czego na razie zbyt mocno nie robią.

Autor:  Highlander [ 9 cze 2007, 13:58 ]
Tytuł: 

no jakby sie teraz mialy wybory odbyc to raczej bym nie poszedl, bo nie mam na kogo glosowac...
najlepsze bylo pokolenie miedzywojenne ;p

Autor:  Mark24 [ 10 cze 2007, 14:13 ]
Tytuł: 

Pipboy napisał(a):
Kuźwa, czemu nam los nie zesłał takiego szczęścia jakie mieli w Estonii po komunie?
Ale NIE jest tak źle, jak wmawiają nam media. Nie żeby to był wymarzony rząd, no cóż... Byle się nie wpierdalali bardziej w gospodarkę, czego na razie zbyt mocno nie robią.


nie ma czegoś takiego jak szczęście na wszystko trzeba sobie zapracować, nawet na głupią wygraną w totolotka (bo trzeba grać i to najlepiej systematycznie).

Media wmawiaja nam, że jest źle w Polsce? Od kiedy? Imho wmawiaja nam, że jest cudownie, a nasza gospodarka to tygrys Europy. Zapominają jedynie, że każdy może sobie luknąć w internet i znaleźć kilka danych statystycznych. A te niestety nie są tak wesołe.
Zaliczamy się do krajów rozwijających się i goniących gospodarki krajów rozwiniętych w EU. Jeszcze 2 lata temu staliśmy na całkiem niezłej pozycji. Teraz zajmujemy przedostatnie miejsce (za Łotwą), wliczając Bułgarię i Rumunię będzie to 3 od końca. Z tym, że nawet te 3 kraje odnotowują wyższy wzrost gospodarczy niż Polska więc za rok góra dwa, będziemy na pozycji drugiej od końca, a za lat 5-8 na ostatnim miejscu. Natomiast czytając artykuły (o tym jak to w Polsce zajebiście i jak to wszystko ładnie się rozwija) porównuje się wzrost PKB w naszym do wzrostu PKB w Niemczech czy UK. Może należało by porównać do Estonii.

Druga sprawa bezrobocie, kolejna porażka wbrew temu co wypisują i trąbią media. Nadal w okolicy 15% mimo tego, że kilka milionów wyemigrowało za granicę. (Co lepsze by być bezrobotnym w naszym wspaniałym kraju trzeba spełniać naprawdę restrykcyjne warunki i stawiać się jak piesek na każde wezwanie urzędasa - ciekawe ile przepisów w tej kwesti łamie nasz kraj..? w sumie to też jest sposób na walkę z bezrobociem..) Rozumiem, że jak młodzi ludzie którzy sa głównymi konsumentami i odbiorcami usług wyjeżdżają to podaż drastycznie maleje, ale duża część przecież została w kraju, duża część mimo że wyjechała inwestuje w kraju bo planuje wrócić..

Następny absurd - zarobki. Podobno pracownik fizyczny w Polsce już zarabia 4 000zł na rękę (źródło: prasa polonijna w UK - mniemam, że artykuł sponsorowany) podczas gdy realia są takie, że robotnik budujący obwodnicę pod Warszawą za 10-12h dziennie dostaje na rękę 1050zł miesięcznie.

Więc cieszmy się dalej, że rząd nie wpierdala się do polityki, że reform ciągle brak, a gospodarka nasza jest prężna niczym tygrys. Rozumiem, że za 5-10 lat gdy polscy studenci zaczną grupowo wyjeżdżać na truskawki do Rumunii zaczniemy się zastanawiać "wtf?".

Autor:  Highlander [ 10 cze 2007, 14:55 ]
Tytuł: 

Mark24, a moglbys podac swoje zrodla?

Autor:  Mark24 [ 11 cze 2007, 18:45 ]
Tytuł: 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Polska#Wzrost_PKB - wzrost PKB

http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:65 ... capita.png

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Bank-Sw ... 91657.html

i cytat: "Szybciej od Polski będą rozwijać się Litwa, Łotwa i Estonia oraz kraje, które weszły do Unii Europejskiej w tym roku - Bułgaria i Rumunia.
"

nie znalazłem strony z samymi danymi statystycznymi na ten temat - więc niech każdy poszuka na własną rękę.

Autor:  cypis [ 11 cze 2007, 18:52 ]
Tytuł: 

Zapominasz o tym, ze te kraje maja duzo wieksza inflacje niz Polska. Wole troche mniej zarabiac i jednoczesnie mniej placic.

Autor:  Mark24 [ 11 cze 2007, 19:10 ]
Tytuł: 

Problem w tym, że Polska już obecnie jest krajem bardzo drogim więc gdybyśmy mieli jeszcze inflację pewnie prześcignęlibyśmy już Londyn.. :lol: Wakacje wkrótce proponuję pojeździć i pozwiedzać, naocznie się przekonać, że targanie ze sobą konserw i zupek chinskich z Polski mija się z celem bo gdzie indziej kupisz taniej :lol:

Autor:  ikona [ 11 cze 2007, 20:54 ]
Tytuł: 

cypis napisał(a):
Zapominasz o tym, ze te kraje maja duzo wieksza inflacje niz Polska. Wole troche mniej zarabiac i jednoczesnie mniej placic.

I dodatkowo ze rumunia ma 10x mniejsze PKB niz Polska. To ze beda sie szybciej rozwijac (szczegolnie ze dostana kase z UE) jest chyba oczywiste dla kazdego srednio rozwinietego gimnazjalisty. Ale nie dla marka oczywiscie.

Strona 93 z 125 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team