MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Polityka
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=36934
Strona 96 z 2394

Autor:  Teo [ 12 maja 2012, 11:25 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Pierdolenie, każda reforma PO jest robiona od dupy strony, podobnie z listą leków refundowanych i prywatyzacją szpitali w momencie jak kuleje ubezpieczenia i istnieje coś takiego jak NFZ, każdy normalny zaczynałby od prywatyzacji ubezpieczeń, potem brałby się za prywatyzacje szpitali i dopiero rysowałby szkielet refundowanych leków i leczenia, a tak mamy kolejną poczwarkę zjadającą 40% z każdej złotówki wydanej do ZUS.

Reforma emerytalna po tym jak zajebali drugi filar i nic nie zrobiono z przywilejami grup społecznych ?.
Druga sprawa to dziura z umowami o prace, większość do 26 roku życia ma znikome lata składkowe, kolejna dziura to "sezonowa" praca na czarno nawet w wielkich firmach, następna sprawa to dojenie zus-u na lewych zwolnieniach, tak to jest nadal nagminne i niszczy cały system ubezpieczeń dodatkowo.

Linczowanie Grecji po tym jak na wszystko dawała zgodę UE jest nie uczciwe, podobnie z Wegrami, które chcąc tego uniknąć robią reformy, które kiedyś nawet cała UE będzie musiała zrobić, jednak teraz jest to złe, a dlaczego złe bo uderza w prywatne banki, których właścicielami są niemcy i francja ?

UE nigdy nie poradzi sobie z takim molochem jakim się stała i bankrutujące państwa dobrze to pokazują.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 12 maja 2012, 11:35 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

No super, jak rzadko piszesz do rzeczy. Z tym, że Grekom należy się to co mają obecnie za machlojki przy wchodzeniu do Euro. Najlepszym wyjściem byłoby imo pozwolić im zbankrutować. Może inne kraje by wyciągnęły wnioski wtedy. Ale z drugiej strony przy globalnej gospodarce każdy problem Greków odczuwa choćby polski kredytobiorca.

Autor:  Teo [ 12 maja 2012, 11:40 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

nam tez UE zezwoliła na machlojki, patrz liczenie długu publicznego w stylu rostowskiego, tak samo zaczynało się w grecji

Autor:  Havok [ 12 maja 2012, 11:45 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Mendol napisał(a):
(...) KTO bedzie pracowal w tym kraju za 20+ lat :)
(...)jak dla mnie to juz szkoda slow na to co sie dzieje w tym kraju i naprawde zaluje, ze kiedy mialem okazje to nie wyjechalem.

Zawsze możesz spróbować jeszcze raz.

Autor:  Mendol [ 12 maja 2012, 11:58 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

teraz juz za stary jestem :)

Autor:  Piszpan [ 12 maja 2012, 17:39 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Mendol napisał(a):
teraz juz za stary jestem :)


no i doswiadczony, bys podbil wyspe:)

Autor:  mrynar [ 12 maja 2012, 17:50 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Fajny tekst Ziemkiewicza:

http://www.rp.pl/artykul/774489,874251- ... u.html?p=1

Autor:  Mark24 [ 12 maja 2012, 18:21 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Mendol napisał(a):
jak dla mnie to juz szkoda slow na to co sie dzieje w tym kraju i naprawde zaluje, ze kiedy mialem okazje to nie wyjechalem.


hahaha :)
Ja żałuję, że wyjechałem tak pózno - miałem możliwość wyjebać już na studia (do US) ale zostałem w tym kurwidołku. Generalnie czas przepracowany w PL uważam za bezpowrotnie stracony.
Co do reszty to się zgodzę - Polska prowadzi politykę odwrotną od logicznej - zawsze tak twierdziłem. Brakuje pieniędzy w kasie -> podwyższamy podatki -> szara strefa się rozrasta -> wpływy do państwowej kasy MALEJĄ zamiast rosnąć -> znów brakuje pieniędzy -> znów podwyższamy podatki..
Do tego rozbudowujemy aparat biurokratyczny państwa - zwiększając wręcz masakratycznie ilość urzędników nas kontrolujących. Przeciętny obywatel jak się nie wykaże pismem z NIPem, REGON-em, trzema pieczątkami i zaświadczeniem od księdza to sobie wkładu do długopisu nie wrzuci w koszta prowadzenia biura..
Przy okazji tniemy lub nawet likwidujemy wszelkie ulgi, czy świadczenia socjalne bo przecież brakuje pieniędzy.
Do tego pro-PO-wskie media tak namieszały nam w głowach (przynajmniej poniektórym), że składkę 800zł miesięcznie na ZUS przez ~50 lat pracy, a potem bardzo ewentualnie emeryturę 800zł miesięcznie przez średnio ~10 lat (lub co bardziej prawdopodobne kop w dupę) życia uważamy za świetny pomysł. Widać, niektórzy już wychodzą z założenia, że albo damy się państwu okraść, albo państwo upadnie. Imho w tym przypadku słusznie :)

Autor:  Niah [ 12 maja 2012, 18:43 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

mrynar napisał(a):


bardzo fajny

Autor:  mrynar [ 14 maja 2012, 10:58 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Projektuj i buduj i nie plac:

http://www.youtube.com/watch?v=DTVlCcK2E2s

Autor:  Razoth [ 14 maja 2012, 14:48 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Tor-Bled-Nam napisał(a):

@Havok. Skoro wielu ludzi pracuje fizycznie do 65/67 roku życia to może i policjant.



Skoro wielu ludzi pracujących fizycznie dostaje pieniądze za nadgodziny, to powinien również i policjant.

Autor:  candidoser [ 14 maja 2012, 16:10 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

do tego jedna praca wykancza szybciej, inna wolniej. System: kazdy pracuje tyle samo, wcale nie jest sprawiedliwy.

Autor:  Havok [ 14 maja 2012, 16:33 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

A system w którym jedni utrzymują innych jest? :roll:

Autor:  sula [ 14 maja 2012, 16:58 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Zależy jak rozumiesz sprawiedliwość.


Zresztą same funkcje państwa i czemu zostały one stworzone są przez jednych inaczej widziane niż przez innych.
Zawsze ktoś się będzie czuł poszkodowany.

System się zaczyna pruć nie dlatego ,że jest sprawiedliwy albo nie sprawiedliwy , tylko przez sytuacje demograficzną kołderka jest zbyt krótka i jeżeli ta sytuacja się szybko nie zacznie zmieniać to klęknie.

Zresztą jak społeczeństwo będzie za stare - to choćby zlikwidować cały ZUS i zrobic system rodem z USA - to i tak państwo klęknie ,a duża część nabardziej obrotnych osób spierdoli stąd.

Wsparcia dla zakładania rodzin i posiadania dużej ilości dzieci nie ma. Abstrachując od tego ,że część osób jest przeciwna jakiemukolwiek socjałowi a polityka prorodzinna to właśnie jest socjał.

Także albo równia pochyła albo masowe otwarcie drzwi dla imigrantów totalnie obcych kulturowo (najbliżej są muzłumanie) i wszystkie problemy z tego wynikające.

Autor:  Havok [ 14 maja 2012, 17:10 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

sula napisał(a):
Zależy jak rozumiesz sprawiedliwość. (...)

W tym przypadku rozumiem to tak: skoro ja mogę pracować do 65 czy 67 roku i nikt mnie nie pyta czy się w pracy stresuję czy nie to np. policjant też może. A jeśli go stres wykańcza niech zmieni pracę albo idzie na rentę.

Autor:  sula [ 14 maja 2012, 17:23 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Havok napisał(a):
sula napisał(a):
Zależy jak rozumiesz sprawiedliwość. (...)

W tym przypadku rozumiem to tak: skoro ja mogę pracować do 65 czy 67 roku i nikt mnie nie pyta czy się w pracy stresuję czy nie to np. policjant też może. A jeśli go stres wykańcza niech zmieni pracę albo idzie na rentę.

Ok.

Tylko warunki pracy obiecywano temu policjantowi inne. Gdyby nie to ,to część by się nie zdecydowała na zostanie policjantami.

Co do nowych policjantów , wojskowych - spoko niech mają obowiązek pracy do 65-67.
Tylko pewnie będzie im trzeba płacić dużo więcej ,skoro zabierasz inne profity.

Co daje powrót do syndormu zbyt krótkiej kołdry.

Jak proporcja ludzie w wieku produkcyjnym vs ludzie w wieku post-produkcyjym będzie odpowiednio zła - to nic nie uratuje gospodarki kraju przed stagnacją lub gorzej ,a społeczeństwa przed spadkiem poziomu życia.
To czy kraj będzie urządzany na modłę neo-liberalno-konserwatywną czy 'państwa dobrobytu' fundamentalnie nic nie zmieni wtedy.

Autor:  Niah [ 14 maja 2012, 18:45 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Havok napisał(a):
sula napisał(a):
Zależy jak rozumiesz sprawiedliwość. (...)

W tym przypadku rozumiem to tak: skoro ja mogę pracować do 65 czy 67 roku i nikt mnie nie pyta czy się w pracy stresuję czy nie to np. policjant też może. A jeśli go stres wykańcza niech zmieni pracę albo idzie na rentę.


skandal

Autor:  ShadeKnight [ 14 maja 2012, 18:52 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

sula napisał(a):
Jak proporcja ludzie w wieku produkcyjnym vs ludzie w wieku post-produkcyjym będzie odpowiednio zła - to nic nie uratuje gospodarki kraju przed stagnacją lub gorzej ,a społeczeństwa przed spadkiem poziomu życia.
To czy kraj będzie urządzany na modłę neo-liberalno-konserwatywną czy 'państwa dobrobytu' fundamentalnie nic nie zmieni wtedy.
Myślisz, że jakby w Polsce było więcej ludzi w wieku produkcyjnym to żyło by się nam lepiej i mielibyśmy wyższe emerytury? Otóż nie, bo dla ludzi trzeba jeszcze zorganizować miejsca pracy. Na co nam następni bezrobotni w wieku produkcyjnym?
Ogólnie rzecz ujmując to globalizacja i automatyzacja procesów produkcji przy jednoczesnym przyroście populacji na globie doprowadzi do tego, że ludzie będą pracować za przysłowiową "miskę ryżu", albo przymierać głodem na bezrobociu.
Widzę jak jest u mnie w zakładzie teraz i jak było 20 lat temu. Ogólnie to wygląda tak, że teraz na produkcji pracuje około 10x mniej osób, a produkuje się ~10x więcej na dobę - a i tak pani prezes tylko patrzy, żeby kogoś zwolnić. Podwyżek już nie było od 2 lat i raczej się nie zapowiada, żeby były. Ludzie zarabiają śmieszne pieniądze i są zadowoleni, że mają pracę - bo np. zakłady z Niemiec i zachodniej Europy właściciel firmy przenosi na wschód - na Białoruś, Rosję i Chiny.

Autor:  Havok [ 14 maja 2012, 21:47 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

sula napisał(a):
Tylko warunki pracy obiecywano temu policjantowi inne. Gdyby nie to ,to część by się nie zdecydowała na zostanie policjantami.

Co do nowych policjantów , wojskowych - spoko niech mają obowiązek pracy do 65-67.
Tylko pewnie będzie im trzeba płacić dużo więcej ,skoro zabierasz inne profity.

Co daje powrót do syndormu zbyt krótkiej kołdry.

Jak proporcja ludzie w wieku produkcyjnym vs ludzie w wieku post-produkcyjym będzie odpowiednio zła - to nic nie uratuje gospodarki kraju przed stagnacją lub gorzej ,a społeczeństwa przed spadkiem poziomu życia.
To czy kraj będzie urządzany na modłę neo-liberalno-konserwatywną czy 'państwa dobrobytu' fundamentalnie nic nie zmieni wtedy.

Mi obiecywano pracę do 65 roku, inni mieli pracę w tzw. warunkach szkodliwych i obecnie mimo przepracowanych lat nic z tego nie mają. Skoro w przypadku normalnych ludzi można zmieniać zasady to w przypadku policji chyba również.
Nie jestem przekonany czy trzeba im więcej płacić. Ludzie pracują w marketach za grosze a mimo to pracują. Nikt nikogo do pracy np. w policji nie zmusza. Koszty tych tzw reform powinny być rozłożone na wszystkie grupy społeczne a tak nie jest. Czytając prasie/necie od czasu do czasu doniesienia o płacach w strefie budżetowej nie widzę żadnej stagnacji ;)

Ps. Wiesz co byłoby w polsce gdybyśmy mieli więcej ludzi w wieku produkcyjnym? Odpowiedź jest prosta większe bezrobocie i "na pana miejsce jest 20 chętnych" ;)

Autor:  sula [ 14 maja 2012, 23:58 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

ShadeKnight napisał(a):
sula napisał(a):
Jak proporcja ludzie w wieku produkcyjnym vs ludzie w wieku post-produkcyjym będzie odpowiednio zła - to nic nie uratuje gospodarki kraju przed stagnacją lub gorzej ,a społeczeństwa przed spadkiem poziomu życia.
To czy kraj będzie urządzany na modłę neo-liberalno-konserwatywną czy 'państwa dobrobytu' fundamentalnie nic nie zmieni wtedy.
Myślisz, że jakby w Polsce było więcej ludzi w wieku produkcyjnym to żyło by się nam lepiej i mielibyśmy wyższe emerytury? Otóż nie, bo dla ludzi trzeba jeszcze zorganizować miejsca pracy. Na co nam następni bezrobotni w wieku produkcyjnym?
Ogólnie rzecz ujmując to globalizacja i automatyzacja procesów produkcji przy jednoczesnym przyroście populacji na globie doprowadzi do tego, że ludzie będą pracować za przysłowiową "miskę ryżu", albo przymierać głodem na bezrobociu.
Widzę jak jest u mnie w zakładzie teraz i jak było 20 lat temu. Ogólnie to wygląda tak, że teraz na produkcji pracuje około 10x mniej osób, a produkuje się ~10x więcej na dobę - a i tak pani prezes tylko patrzy, żeby kogoś zwolnić. Podwyżek już nie było od 2 lat i raczej się nie zapowiada, żeby były. Ludzie zarabiają śmieszne pieniądze i są zadowoleni, że mają pracę - bo np. zakłady z Niemiec i zachodniej Europy właściciel firmy przenosi na wschód - na Białoruś, Rosję i Chiny.

Masz rację , tylko ,że to jest szerszy proces.

Przyrost o jeden miliard z 6 mld do 7 mld trwał 12 lat.
Myślisz ,że spadek ludności w EU o powiedzmy kiladziesiąt milionów do 2050 będzie miał JAKIKOLWIEK wpływ na dostępność pracy dla Europejczyków?
Jeżeli będzie miał jakikolwiek to ewentualnie negatywny.
Bierz pod uwagę też postęp technologiczny i ,że tej pracy będzie potrzeba jeszcze mniej globalnie niż teraz.

To ,że cała cywlizacja zachodnia się będzie starzeć nie będzie miało żadnego większego znaczenia dla dostępności pracy. Conajwyżej może tylko przyśpieszyć i pogłębić przenoszenie się miejsc pracy 'na wschód' jak to ująłeś.
Przy starym społeczeństwie pracy produkcyjnej będzie jeszcze mniej ,a mniejsza ilość rąk do pracy nie sprawi ,że będzie łatwiej o pracę.

Tu można by szerzej zacząć dyskutować i np. zacząć debatować ,że kapitalizm nie jest do utrzymania w perspektywie kilkudziesięciu lat chyba ,że z 80-90% populacji nie zrobi się śmieci wegetujących bez pracy ,bo spokojnie 10-15% zastraszonych "na twoje miejsce jest tysiące chętnych" wystarczy aby wyprodukować wszystko i utrzymać podstawy funcjonowania bardzo okrojonego państwa i podstawowej infrastruktury.

Masz rację globalizacja i postęp technologiczny będzie dalej w szybkim tempie zmniejszał ilość miejsc pracy globalnie.
Tyle ,że postarzenie społeczeństw zachodnich nie polepszy sytuacji na np. Polskim rynku pracy ani na jotę. Wręcz przeciwnie.

Strona 96 z 2394 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team