emigracja jest pełna lemmingów dokładnie tak samo jak Polska - przecież to wyjechali polacy?!? To w Polsce i przez polaków TUSK i PO był i ciągle jest postrzegany jako zbawca narodu, a Kaczyński jako najgorszy polityk z możliwych. To czy ktoś mieszka w Londynie czy w Warszawie, czy pracuje jako kierowca czy górnik ma już mniejsze znaczenie - medialna papka jak widać odnosiła identyczny skutek.
Dobry nawet negatywny marketing podstawą sukcesu.
A moim zdaniem Polska musi się stać państwem DLA ludzi a PO jest ostatnią partią która się do tego nadaje. Zresztą oni udowodnili już, że nie nadają się do niczego.
A ja jestem przeciwko PO od czasu niedoszłego POPiS, gdy PO przegrywając dwukrotnie wybory wprost powiedziało, że w dupie ma nasz kraj bo dostali za mało stołków i tek. Ale kto będzie tak daleko sięgał pamięcią wstecz, gdy Tusk tak ładnie się prezentował na billboardach?
Teraz też ma Polskę w dupie. Bo Polska to polacy...

yhy, no to sorry, rzadko tu zaglądam... ale to mnie po prostu rozpierdala. W sumie od dawna wiedzialem, ze w Polsce to "norma", że nie płaci siępodwykonawcom. Tylko czekać aż komuś żyłka pęknie...

Też słyszałem o takim procederze. Jednak skala plus to że są to inwestycje na które idzie państwowa i unijna kasa robią wrażenie .

No skala jest masakryczna, bedzie niezle jak zaczna rozbierac autostrady.
Taka ciekawostka, ponoc jak czasami możemy zobaczyć na jakis nowych budynkach napisy, typu nazwa firmy co to wykonywala czy nazwa wlasna, to czasami brrakuje np. 1 literki albo jakaś nie świeci itp. to ponoć nie jest to niedopatrzenie tylko działąnie z premedytacją, oznaczajace wlasnie, ze ktos nie zaplacil podwykonawcom.

autostrady nie zostaną oddane w terminie, ale to nie stoi na przeszkodzie by wypłacić premie "za wyjątkowe i ponadstandardowe zaangażowanie w realizację tego projektu". ROTFL:
http://autokult.pl/2012/05/16/autostrad ... ddkia-beda

i o stanie nowych dopiero co oddanych dróg do użytku:
http://autokult.pl/2012/02/27/nowe-drog ... nym-stanie

I jakiś post odnośnie kosztów budowy tych dróg w Polsce, nie wiem na ile wiarygodny - jak komuś się chce to niech sprawdzi:

Z tymi płacami i zarobkami to w ogóle osobny temat, bo koszty budowy analogicznych dróg są w Polsce wyższe niż w wielu innych krajach (piszę "analogicznych", bo np.: w Austrii duża część dróg to drogi górskie, drogie jak diabli. Ogólnie, indeks cenowy kosztu budowy jednego "pasokilometra" dróg jest zwykle o ok. 25% wyższy od średniej europejskiej, co jest dziwne, bo inne formy budownictwa (budynki mieszkalne, budowle przemysłowe) są sporo tańsze (a zarobki w Polsce są dość dalekie od zarobków np.: niemieckich). Z USA już nawet szczegółowo nie porównuję, bo szkoda nerwów - tam średnia krajowa dla budowy jednego pasa o dłiugości jednej mili to ok. 2 mln USD, u nas - ok. 7 mln (czyli koszt odcinka Świecko-Nowy Tomyśl przypominał koszt budowy analogicznej autostrady w silnie zurbanizowanym stanie Nowy Jork, gdzie ceny są 3,5 razy wyższe niż średnia krajowa).

W sumie to trochę ciekawe, że marek z uk jest najaktywniejszy w tym temacie hehe.

Z tego co wiem, to ludzie na emigracji sobie chwalą właśnie brak kontaktu z naszą rodzimą polityką, a że lokalną się nie interesują to nagle w życiu jest jakby mniej problemów.
Tym bardziej zaskakuje gdy widzę jak mark rozwodzi się nad emeryturką w funtach, a nadal czyta o tym naszym szambie zamiast kartkować sobie Guardiana i śpiewać sobie god save the queen.

bo polacy to naród narzekający, w anglii, kraju mlekiem i miodem płynącym brak problemów dlatego trzeba narzekać co za granicą ;P

White Trox - polska mentalność została. To strasznie budujące popatrzeć jak inni mają przejebane

Co świadczy samo w sobie o jakości życia w UK.

Musisz być tam nieszczęśliwy skoro jest dla ciebie budujące jest patrzenie "jak inni mają przejebane".
Naprawdę polecam się nad tym zastanowić.

Zresztą jak każdy chyba też mam znajomych, którzy mieszkają zagranicą (zresztą sam na krótsze okresy też wyjeżdżałem) i najczęściej najbardziej sarkają na tzw. "polską mentalność" ci, którzy sami mają te cechy, których ponoć tak bardzo nie lubią i zaliczają do tzw. 'polskiej mentalności'.

Naprawdę polecam się nad tym zastanowić dobrze i wyciągnąć wnioski.

nie potrzebuję wyciągać żadnych wniosków. Czy polscy politycy na przestrzeni ostatnich 15-20 lat wyciągnęli JAKIEKOLWIEK wnioski? NIE! Czy polacy wyciągneli jakiekolwiek wnioski? Nie, dalej grzecznie tańczą jak im władza zagra.
Więc nie wymagaj ode mnie wyciągania jakichkolwiek wniosków - bo ja akurat nie muszę

Nie piszę, że w UK jest cud, miód i orzeszki, i nigdzie ani nigdy tak nie pisałem, ale chyba nie zaprzeczysz, że jest dużo lepiej i da się normalnie żyć.

Sami sobie wyciągnijcie wnioski nie głosujcie w przyszłych wyborach na złodzieji, ludzi których jedynym punktem programu tak naprawdę jest "dopchać się do koryta i nahapać jak najwięcej kosztem szarych obywateli".

Wyciągnęli.
Wystarczy zmienić nazwę w razie problemów, a żeby utrzymać władzę trzeba było wprowadzić w mediach dwubiegunowość :/

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... jljoaa16Sg

Dobra nuta.

@Mark24

Pisałem o tobie, a nie o polityce.

Czemu najbardziej narzekasz będąc na emigracji niż ludzie, którzy w tej rzeczywistości żyją na codzień?
Podobnie plucie jadem, krytykanctwo i wykazywanie innych przywar, których podobno tak nie lubisz.
Chcesz coś zmienić? Zacznij dawać przykład.

Nie musisz wyciągać wniosków? Spoko, bo narazie to wygląda na to, że dowartościowujesz siebie albo rozładowujesz agresje w sposób dokładnie taki w jaki robią to ludzie z tak nielubianą przez ciebie "polską mentalnością".

Od razu uprzedzę : napewno sporo osób z tego forum też mieszkało krócej czy dłużej za granicą i też sobie zdaje sprawę, że można inaczej.

@Sula

czy ja narzekam najbardziej? Nie sądzę, są więksi narzekacze nawet na tym forum. A nawet jak tak, to może dlatego, że mam porównanie? Że mieszkam w bardziej normalnym kraju? Nie wziąłeś tego pod uwagę? Jak wszyscy dookoła śmierdzą, to się człowiek przyzwyczaja i przestaje ten smrodek zauważać.

Sula też masz "polską mentalność" - nawet ładnie to widać na tym przykładzie. Polska mentalność to m.in. nie przyjmowanie krytyki, kilometrowe kompleksy. Zauważ jak ta polska mentalność ładnie wyszła jak tylko na forum umieściłem dwa linki do artykułów które krytycznie odnoszą się do kraju. Już gul skoczył, bo jak to emigrant śmie napisać coś o polsce o zabarwieniu negatywnym. Jakim prawem?!? - niech spierdala ćwok!!!...

Ja mam dawać przykład? Dlaczego nie Ty?
Ja coś zrobiłem. Powiedziałem dość, spakowałem się i wyjechałem. A Ty dalej pozwalasz się traktować jak dojna krówka, pozwalasz się traktować jak bezmózgie bydło.

Emigranci mają dawać przykład polakom którzy zostali w Polsce? Rotfl in real

Mark ze swoją mentalnością przypomina robaki żerujące na gównie. Jego wypowiedzi są podobnie interesujące.

@tczekwiak Wymyślenie dwubiegunowej polityki wymaga inteligencji, której obecna klasa polityczna nie posiada. Imo to naturalny podział skłóconego środowiska.

Gul mi skoczył?

Chciałem ci po prostu pomóc i uświadomić jak być może cię inni tu widzą na forum.
Nie przyjmnowanie krytyki? Jeżeli według ciebie coś źle zrobiłem to chętnie o tym posłucham.

Wcale mi nie przeszkadza, że jesteś emigrantem. Jak już pisałem parę razy, ja też za granicą mieszkałem parę razy oraz wcale nie wykluczam, że wyemigruje w przyszłości. Narazie mam co robić w Polsce przez 3-4 lata, ale nie mogę wykluczyć co zrobię za parę lat - tym bardziej, że nie założyłem jeszcze rodziny także łatwiej mi ewentualne co 'radykalniejsze' decyzję podejmować.

W dzisiejszych czasach emigracja w mojej opinii jest normalną decyzją życiową, ani nie jest w większości wypadków poświęceniem ani aktem heroizmu.

Jeżeli ty chcesz to traktować w takich ramach to nikt ci nie zabroni. Jeżeli chcesz innych traktować z wyższością z tego powodu - też ci nikt nie zabroni. - tylko potem się nie dziw, że cie ludzie traktują jak traktują.

Żalisz się, że ci 'inni' jadą bo jesteś emigrantem, tylko to TY cały czas przypominasz i podkreślasz, że nim jesteś + jak widać z powyższej wypowiedzi traktujesz ludzi, którzy nie wyemigrowali jako "bezmózgie bydło".

Co do negatywnej oceny Polski - to jak najbardziej każdy ma prawo krytykować. Ten który został w kraju, ten który wyemigrował, obcokrajowiec, nawet repatriant.
Resztę sobie sam dopowiedziałeś.

Zawuaż, że na tym forum są ludzie oprócz ciebie, którzy żyją za granicą i którzy też często krytykują Polskę i spoko.

Ja się z twoimi wypowiedziami Mark nawet dość często zgadzam, ale po prostu w niektórych postach robisz z siebię 'jedynego mądrego'.


PS. Akurat linki i post o autostradach nie podniósł mi ciśnienia, tym bardziej, że też uważam za skandal, że w większości nizinnym kraju koszty budowy autostrad są wyższe niż w większości innych krajów Europy + też się zgadzam, że nagród nie powinno być skoro plany nie zrealizowane.

Co do autostrad, za rządów Olszewskiego w 1992 roku rozpoczęto cały projekt, który szybko za innych rządów zmienił się w cyrk i przechowalnie betonów, tam można było liczyć na spokojne wegetowanie z milionowymi premiami i łatwe rozdawanie kasy dla kolejnych projektów, które były robione często przez firmy zakładane do tego celu, apogeum osiągnięto za rządów PSL i AWS, osoby odpowiedzialne za to dorwały się do władzy ponownie przy pierwszych wygranych wyborach przez PO i późniejszej koalicji z PSL.
To że teraz coś powstaje to nie wynik przyspieszenia czy euro tylko wynik "prac" przez te 20 lat, najwięcej na plus zdziałały niestety rzady SLD, PiS mimo wszystko tez wiele tam prostował bo jak wiemy brali za ryja aferałów z KLD-AWS-PO, aktualnie PO spija śmietankę, a wszelkie obsunięcia z terminami i wtopy z trwonieniem pieniędzy to drobiazgi w porównaniu do tego co się dzieje w tej instytucji przez 20 lat.

Obalenie rzadu Olszewskiego to byl jeden z najwiekszych przekretow w dziejach historii polskiej polityki

Tak tylko prostując - to chyba były rządy AWS+UW, a nie AWS+PSL?

Hej panie Waldku, pan się nie boi...