Shador von Dal napisał(a):
Burzycie się o coś takiego, że ten człowiek ma tego ava... a weźcie sobie odpowiedzcie kiedy byliście w kościółku? Tak sami z siebie? Żeby nikt Was tam nie zagonił... nie licząc świąt?
Nie będzie flame'a a jedynie coś od siebie. Bo sam napisałeś, że to wolny kraj więc mogę się niezgodzić z Tobą.
IMO
Interesem każdej osoby jest dbanie o swój wizerunek i spokój wewnetrzny. To czy ktoś chodzi do Kościoła czy nie ejst jego świadomym wyborem(chociaż też nie wiem, znam kilku pantoflarzy). Mimo wszystko mogę nieuczęszczać do Kościoła, ba nawet wyznawać buddyzm ale nigdy nie odważyłbym się na wypowiedzi, któych udziełil Ashton. Bo to zwykłe skurwysyństwo jest. Można mieć w głebokim poszanowaniu tą religie, tą isntytucję ale na miłość boską ten człowiek poświęcił całe swoje życie krzewieniu dobra i pokoju na świecie ! A przy tym jets Polakiem ! i w moich oczach jednym z największych ludzi w XX wieku.
Ashton napisał(a):
Co on zrobil takiego wielkiego bo jakos nie pamietam.
A co zrobił ? O.^
(nie znam wszystkich szczegółów posłuże się jedynie wycinkami z jego bogatej w cuda historii życia)
a)Negocjował z Palestyńczykami i Izraelczykami(przez co doprowadził do pierwszego większego zawieszenia broni, wiele osób myślało że to koniec wojny!!!)
b)Pojawiał się tam gdzie żaden przywódca państwa by nie pojechał. Bo po co pokazywać się w miejscach o których świat już zapomniał i w którym, tym bardziej, żaden przywódca polityczny nie miał żadnych interesów.
On tam pojechał i niósł wiarę i nadzieję.
c)Dalej.Jego wizyty w państwach głownie Ameryki Południowej przyczyniły się do upadku wielu dyktatur, m.in. Chile-Pinochet !!!
d)Pierwszy doprowadził do pojednania między Żydami i Katolikami. Wygłaszając sławienne Mea Culpa, pierwszą w historii prośbę o odpuszczenie win za złe uczynki Chrześcin wobec Żydów(za co był głośno krytykowany i nie tylko za to, bo kierował się w życiu sercem anie opinią publiczną)
e) I chyba najważniejsza rzecz dla współczesnej historii Polski-> przycznił się do rozpadu systemu komunistyczneog w Polsce. On był tym ogniwem zapalnym, nakręcającym tych wszystkich ludzipropoagującym idee Solidarności. !!!
f,g,h...)
No ale na świecie zawsze znajdą się kundle, którzy będą umniejszać jego zasługi, krytykować decyzje i wydarzenia, pretendując przy tym do brylantów intelektu, szczekają ale jest to ich rola i sposób na poprawę samooceny.
Odnośnie medii w tym całym "zamieszaniu" to po mimo rozdęcia tej całej sprawy i żenującego wyścigu -kto pierwszy to ogłosi-widze jeden wielki PLUS-> takie ofiary życiowe( o spaczonym światopoglądzie, które budują swoje wypowiedzi tylko w celu podburzenia innych, zaznaczenie swego miernego jestectwa) przerzucając palcami po kanałach poznają CHOCIAŻ SKRAWKI życiorysu, zdjęcia wydarzeń, które wpłynęły na dzisiejszy status świata, w centralnej roli- OJCA ŚWIĘTEGO JANA PAWŁA II.