Ja tam mam już hotel i dwie koleżanki więc

No niestety taki się już urodziłeś, nawet jak dokupisz jeszcze 4 PCty to nic się w tej kwestii nie zmieni

Ogólnie Marek nie ma lekko, możesz nawet opuścić konsole, ale konsola już nigdy nie opuści ciebie.

Jaki ból dupy, że marek gra na konsoli

No zawsze to lepsze niż gra na flecie

Ten post został napisany przez ignorowanego użytkownika (tczewiak). Wyświetl ten post.

Ślepy? Nie widzisz, że to Mareczek ma ból pupy?

Przecież to tylko sikający ci na buty kundel? Zakładasz logiczność jego wypowiedzi? Instynkt niewychowanego psa.

to kupie dzisiaj - ale ja jestem cienki w bijatyki jak sik weza.

ja tez, ale mozna pokombinowac z jakimis trybami czy cos.

Ucz mlodego padawana jak napierdalac kod

tak Higlander ja mam bol dupy bo gram na PC i konsolach, ba zdaza sie ze nawet na tablecie czy smartfonie. A wy nie macie bolu dupy ograniczajac sie jedynie do PC. Logiczne jak artykuly z wybiorczej, cytowane przez torbiska.
Ale nie martw sie zaraz jakas pisitowa niedojda cie poprze.

gosugamer1 - i bardzo dobrze. Miod na moje serce kolezko lejesz. Nie zamierzam sie cofac w rozwoju do podstawowki, przezywajac na przerwach MHze i FPSy. Wyroslem z tego. Na szczescie.

Marek jeździ trabantem, syrenką, wartburgiem i maluchem a wy biedaki tylko mercedesem, bogactwo tkwi w ilości!

Patrząc na tytuły, które ogrywasz i polecasz to musiałbyś zacząć mazać swoim gównem po ścianie, żeby się jeszcze bardziej cofnąć w rozwoju niż obecnie.

nie sadze bym musial cie gownem mazac - wystarczajaco jebie od ciebie kupolcem.

Marek wzbija się na swoje wyżyny intelektualne.

Najlepsze, że on chyba naprawdę nie dostrzega, że wszyscy go baitują i mają z niego bekę i dalej napina się w tych swoich płaczliwych postach.

Imo ma już tak zryty łeb od tej emigracji, że próbuje wyładowywać się na forum.

Szkoda, ze nie dostrzegasz drugiej strony medalu Junkier. Ale niech ci będzie, ze to jedynie ja łapię bajty - nikt inny

Atherius - cieszę się, że nie zostałem w kraju. Dla mnie Polska to juz stan umysłu niestety. Albo nawet stety.

W uk lepiej, turbany na każdym kroku i tylko się oglądać jak jeden wyciągnie detonator i zacznie śpiewać. ;>