candidoser napisał(a):
Mendol napisał(a):
ale do egzaminu nie podejdziesz bez zaswiadczeniu o ukonczeniu kursu.
co wiecej takie zaswiadczenie tez jest wazne tylko pare miesiecy.
Kurs na prawko nie ma terminu waznosci. Egzamin teoretyczny ma jakis, krotki termin waznosci.
ani kurs na prawko nie ma terminu waznosci
ani egzamin teoretyczny nie ma terminu waznosci (zmienilo sie to w ubieglym roku )
tak ze robisz kurs jazdy, i zdajesz - 1200zl (tyle pewnie zaplacila za kurs) to nie tak duzo za fakt ze ktos poswieca ci czas i udostepnia auto i nie ponosisz odpowiedzialnosci w razie fuck upu
a wypadki na drogach to w 90% debilizm kierowcow i ich kultura osobista a nie ich technika jazdy i infrastruktura
czesto widze to po motocyklistach, jak przy ograniczonej widocznosci/wiedzy o stanie nawierzchni wchodza w zakrety
Cytuj:
ba po zdaniu testu teoretycznego możesz normalnie (pomijając fakt, ze ubezpieczenie dla takiego kierowcy jest horrendalnie drogie - kilkaset GBP miesięcznie)
czyli w polsce wygladalo by to tak , ze nikt by tego ubezpieczenia nie chcial placic (no bo po co dawac komus pieniadze za nic - polska mentalnosc) , a potem bylby placz jak by ktos musial rzucic kilka k zl za stluczke i nowy zderzak ( no bo osoba w ktora taki pacjent by wjechal wiedzac o tym ze nie ma prawka i ubezpieczenia wymienila by sobie na jego koszta nawet klocki hehe - taka mentalnosc co zrobisz)
albo placil by ubezpieczenie w wysokosci kursu
kurwa nie ma darmowych obiadow, nauczcie sie tego w koncu
jesli nie ma kursow to koszty nauki jazdy sa ukryte w innej formie ,po prostu nazywa sie inaczej
w polsce nie jest tak zle z robieniem prawka (np we francji koszt zrobienia prawka to pewnie 1500-2000 E), to wszystko bardzo sie rozni od lat 90 - patologia w najczystszej formie, albo lat 2004-2007 gdzie demografia robila swoje i bylo duuuuzo wiecej chetnych niz mozliwosci przerobowe WORDow i szkol jazdy (pamietam jak kumple w ogolniaku robili prawko to czekali na egzamin praktyczny 4-5 miesiecy, teraz w warszawie czeka sie 1-3 dni), wystarczy rzucic okiem na dane CEPiK o ilosci nowych praw jazdy (wczesniej wydawano po 50k nowych prawek miesiecznie , obecnie po 25k), pozatym teraz wszystko jest nagrywane, uwazasz ze pojechales zgodnie z przepisami to piszesz odwolanie i juz , tutaj nie ma juz widzimisie egzaminujacego, albo najechales na podwojna ciagla albo nie , a jesli ktos nie potrafi sie skupic na 30 min zeby jechac zgodnie z przepisami i nie scinac zakretow to niech spierdala
jedyne czego mi brakuje w polskim prawie to mozliwosci zrobienia prawka w wieku 16 lat, np tak zeby majac takie wczesniejsze prawko mozna bylo jezdzic tylko z osoba dorosla , w taki sposob ludzie w wieku 18 lat mieli by juz 2 lata jezdzenia samochodzem za soba pod okiem swoich starych
edit: jeszcze odnosnie prawka w USA, wiecie ze w USA bez prawka dorosla osoba nie jest w stanie fizycznie funkcjonowac - doslownie sie nie da ,
nie ma tam rowniez 'dowodow osobistych' , a prawko je de facto zastepuje
dlatego dostep do tego jest duzo latwiejszy