Tor zakłada się tylko o miesięczną dostawę sera z Almy.

Ale co by nie mówić - jesteś przedstawicielem tego nurtu, który rujnuje libertiarianizm. Brak umiejętności wysławiania się, lemingowanie na równi z montezumą. Przyszłością nie jest korwin, a wipler z dziamborem i wilkiem, możliwe, że kukizem u boku. Jednak muszą raz na zawsze odciąć się od kościelnego bełkotu.

Przynajmniej przyznales ze bys przegral.

córka Donalda ponoć zagra Kopciuszka w filmie w Hollywood ;d

Oczywiscie ze przysloscia nie jest JKM, ktory teraz jest zwyczajnie marka PR ktora za kilka lat wykorkuje. Za to ty jak uparty pierdolisz o sprawach o ktorych nie masz pojecia. Wilk, czyli wiecznie boldupujacy pajac po tych wyborach odchodzi do lamusa. Ten czlowiek tak sie skurwil ze przykro patrzec. Najprawdopodobnie nawet nie zbierze podpisow. Dziambor imo przed jesienia sie ogarnie i przejdzie do KORWiN. Kukiz mimo ze sympatyczny to jego jedyny program to JOW, i koniec.

Chylę czoła... specjalisto. LOL.

https://www.youtube.com/watch?v=BCZzZ6ebGfc
Jakiego bydło

Ta.
Armia europejska jest be, bo Rzym podbił państwa greckie, a dopóki Niemcy były podzielone to Polska miała spokój na zachodniej granicy. Brakuje tylko jakiegoś nawiązania do Hitlera i byłoby 10/10.

Jeśli masz 15 lat to ok, fajnie, że jakoś tam interesujesz się polityką, masz też prawo do okresu młodzieńczego buntu i różnych głupich decyzji, w tym łykania bełkotu 70 letniego gawędziarza populisty.

masz na poprawę humoru
https://www.youtube.com/watch?v=R5yZfJSUG50

Ty serio potrzebujesz by młody czy stary polityk robił lub nie tobie interpretacje faktów na przykładach historycznych, czy sam potrafisz zrozumieć bez kolorowania jak działa w obecnym świecie polityka międzynarodowa ?

Trzeba być idiotą by nie zrozumieć że europejska armia i wyzbycie się własnej polityki obronnej to woda na młyn putinów i działań podobnych do tych na ukrainie, która w dobrej wierze oddała broń atomową i teraz wie że to była ich jedyna karta przetargowa bo nikt im nie pomorze.
Jeśli rozmawiamy o armii to oznacza że kogoś się obawiamy i istnieje jakieś zagrożenie, jeśli nie to zlikwidujmy armie, dajmy ze dwie setki reprezentacyjne do brukseli i po temacie, jeszcze kasa zostanie.

Nie popadajcie w skrajności bo tam siedzi bardzo duża ekipa naszych polityków z ekipy rządzącej i opozycji, która jest oderwana od rzeczywistości.

Skąd założenie, że tutaj trzeba wybierać? Może istnieć armia EU i można utrzymywać siły narodowe. Polska jest krajem słabym i ekonomicznie i militarnie wobec Rosji. Trzeba być idiotą, żeby uważać, że sama może się obronić. itd. itp.

Nie stać nas na kolejne obciążenia, taka armia za darmo nie będzie, a jak się do niej nie dołożymy to tym bardziej będą mieć nas w dupie.
Tor, opadnij na ziemie i pomyśl czy jakiś kraj EU będzie pomagał Polsce, która "sprowokowała rosje do działań zgodnych z ich interesem" ?

Jeśli atak na Polskę Niemcy, USA czy inne mocarstwo uzna jako zagrożenie dla swoich bezpośrednich interesów to tak, będzie pomagał. Rosja to obecnie jedyne zagrożenie militarne dla nas, musi im się nie opłacać naruszać naszych granic. Cel naszej polityki obronnej i międzynarodowej powinien być taki, żeby to osiągnąć. Z resztą to tylko political fiction jak dla mnie, scenariusz ataku na Polskę jest mało prawdopodobny. Za to armia UE to dalsza integracja, która ja popieram akurat. Z kim mamy się integrować? Z ruską czy ukraińską dziczą?

POdatki sie POdniesie i kasa bedzie. O ile gdzies nie zginie po drodze.

Ja wole integracje w dziedzinie, przepisów podatkowych, służby zdrowia, emerytur, minimalnych pensji, kwot nieopodatkowanych, możliwości zakładania firmy itp, a nie finansowanie wspólnej armii, która zapewniam cie będzie bardzo kosztowna.
My uważamy obecnie że atak na Polskę jest mało prawdopodobny ok, więc zlikwidujmy armie całkowicie, bruksela coś tam wymyśli zanim zniknie nam bufor w postaci ukrainy i białorusi.

https://mtc.cdn.vine.co/r/videos_h264hi ... W4MIBbUvxy
ręce opadają

Z twoimi poglądami to jedyny sensowny wniosek. Skoro sami się nie obronimy co jest oczywiste, a nikt nam nie pomoże to po co nam armia? Niestety nie zachowujemy neutralności jak Szwajcarzy, więc za późno na takie pomysły. Możemy jak Węgry próbować się dogadać z ruskimi na Kremlu, ale chyba Polakom nie po drodze jednak z Rosją. Węgry to naród kolaborantów z silniejszymi od dawna.

Widzę, że dawno po ryju nie dostałeś.

Wytrzyj ręce po spółkowaniu z proboszczem jak do mnie piszesz. Czuje od ciebie obleśny brud bijący z każdego postu.

Niah będzie spuszczał wpierdol. Na siłkę już chodzisz?