Bo gimnazjum to wielka pomyłka. System 8+4 był dużo skuteczniejszy/wydajnieszy niż 6+3+3.
Przede wszystkim przy przejściu do gimnazjum uczniowie tracą około pół roku na zapoznanie się z nowym środowiskiem i o zgrozo znalezieniem swojego miejsca w szeregu. Każdy wtedy dojrzewa i w nowym środowisku stara się być jak najbardziej "zajebisty". Efekty... Widać na co dzień.
U mnie na koniec podstawówki było 3 niesfornych uczniów. Jeden wyjął fujarę w trakcie lekcji... 3 tygodnie zawieszenia w prawach ucznia, nagana i groźba, że żadna zawodówka go nie przyjmie - przywrócili go do pionu.
Dwóch pozostałych to kompletne patole, złodzieje, margines. Jednego wypierdzielili ze szkoły i posłali do OHPów, a drugi jakoś podstawówkę z 2-3 letnim poślizgiem skończył. I wszyscy oni panicznie bali się pewnej matematyczki, która się nie cackała - a linijki miała drewniane
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
.
Teraz zaś? Szczeniak pokazuje władzę nad nauczycielem. Poniżanie, wyzwiska, przebijanie opon w samochodzie... norma >.>
Kiedyś za coś takiego był poprawczak. Pojeby wiedziały, że lepiej takich numerów nie robić i było dobrze. Zalążek zmian zasiał Handke reformą i ograniczeniem praw nauczycieli. Potem pojawiła się iście komunistyczna Łybacka... Wszyscy są równi, wszyscy niech zostaną idiotami. Ja miałem to szczęście, że byłem ostatnim rocznikiem z normalnymi egzaminami do liceum. Podanie tylko do jednego liceum, dwudniowy egzamin. Napiszesz za słabo to szukasz na siłę zawodówki. Dostałem się do najlepszej klasy (wtedy można jeszcze było segregować). Teraz w moim liceum jest kompletny burdel. Najlepsi nauczyciele poodchodzili, uczniowie mają wbitę na naukę. W lepszym liceum jest niewiele lepiej. Zabawy dzwonkiem w trakcie matur, niszczenie WC, palenie papierosów na przerwach... Zupełnie się tym dzieciakom popierdoliło.
_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania