jak byłem na studiach to była straszliwa nagonka, że tylko PO jest najlepszejsze.
Mi zawsze nikt nie pasował :d i tak nikt nie rozumiał jak mogę nie popierać super postępowej partii PO.

Nadal jest oczywiste że w towarzystwie łatwiej jest zagadać pozytywnie o PO i narzekać na PiS niż odwrotnie, chyba nikt nie chce być posadzony o jakieś skrajności prawicowe, katolstwo, rydzykowanie i męczeństwo smoleńskie.

Pizdeczki bez własnego zdania albo wstydzące się w towarzystwie skrytykować Złoty okres Polski.

Przecież PiS sukcesywnie buduje swój wizerunek wokół tego co napisałeś. Może i media go uwypuklają, ale Macierewiczowi spotkań nie organizują, TVN nie zaprasza do mediów Rydzyka polityków PiS, a GW nie organizuje miesięcznic smoleńskich. Dziwisz się, ze normalni ludzie nie chcą się z tym utożsamiać?

Już dawno się nie spotkałem by ktoś pozytywnie mówi o PO.
Tylko Ci z budżetówki tak mówią

W twoim otoczeniu faktycznie tak jest, czy po prostu wykreowałeś sobie w wyobraźni jakieś bliżej nieokreślone "towarzystwo" żeby ci pasowało do wizji świata?

W moim tak jest. Nikt nie jest oficjalnie za PO, ale wszyscy są przeciw PiS.

Ty też? ;d

Ja na tematy polityczne rozmawiam tylko na mmorpg.pl.

A to nie wiem, mam sporo znajomych, którzy byli za PIS za czasów największej nagonki medialnej i się z tym nigdy nie kryli.
Reszta w większości uważa, że to mniej więcej takie same kurwy, z tym, że PIS to faktycznie większa wiocha, bo:

Właśnie PO to wiocha. Z kim nie gadam to przeciwko PO - wyjątkiem są ludzie z wiosek. Oni głosują na PO.

jeden chuj.

torbisiek trzeba przyznać, że dzielnie broniłeś POowskiej reduty i zmieniłeś poglądy jako jeden z ostatnich.

Widzisz, a ty dalej wierzysz w sztuczną mgłę i chcesz Jezusa na króla Polski.

wiedziałem, że ZNÓW będziesz próbował obrócić kota ogonem. Oczywiście, za PO nigdy nie byłeś, prorządowych artykułów z wyborczej i TVNu nigdy nie tu nie cytowałeś zachłystując się seriami sukcesów rządzącej partii i serem z Almy też się nigdy nie chwaliłeś. Łykłem. Prawie.

Wszystko rozgryzłeś, jak zawsze. No ale łeb masz nie od parady. Pamiętaj tylko, że zawsze możesz znaleźć cycaty. No i wklej PIT w tym roku w końcu.

zdenerwowałeś się widzę. Skocz sobie na zakupy - kup jakąś wstążkę czy pończochy to ci się humor poprawi.

A skąd, przecież ja dla ciebie mam mnóstwo sympatii. Wiem, że masz low iq i lubisz fantazjować, taki twój urok.

/ziew
wklejaj fatality - może parówkowa z Almy, yntelygencie..?

Oj wiesz, że tylko ci zazdroszczę. Kupiłeś ten dom w Londynie i nowego jaga jak zapowiadałeś? Wiesz żeby koledzy elektrycy z góry na ciebie nie patrzyli, w końcu Polak na emigracji to jest ktoś. Mnie tylko na ser stać z Almy. :<