Nie ma różnicy, czy komisja przyniesie jakiekolwiek rozwiązanie - negatywne dla rządu czy pozytywne - fakt, ze w ogóle będzie spokojnie wystarczy do utraty przynajmniej części poparcia. Nasz naczelny prokurator doskonale o tym wie, dlatego też bez dowodów oskarża coraz barwniej każdego, kto mu podskoczy. Tak samo poparcie zwiększa sie dla oskarżyciela, który przecież walczy z przestępcami. Nie mówiąc o tym, ze w taki właśnie sposób pis atakuje inne partie i do tej pory nieźle im to wychodziło. Zdając sobie z tego sprawę, nie chcą dopuścić do komisji przed wyborami, bez względu na jej wynik, który zresztą zapewne będzie dla pisu pozytywny, jako, ze nie ma wystarczających dowodów na używanie struktur przymusu do celów politycznych.
Co do sposobu pracy komisji, to przypomina ona taki taniec z gwiazdami dla polityków, gdzie niektórzy chcą po prostu się wybić i przedłużanie jej pracy jest im bardzo na rękę. Patrz wyżej wspomniany naczelny szeryf wsi polska.

Moim zdaniem gadanie polityków chcących powołania teraz komisji to tylko gadanie taka prawda, każdej partii się to nie opłaca, do tego jest to hipokryzja oraz dowód na rozpoczęcie kampanii wyborczej.

a dlaczego innym partiom niz PiS to sie nie oplaca? w sumie to nie wiadomo tak naprawde czy PiSowi tez sie to "nie oplaca" - mozna tak tylko wnioskowac po tym jak zazarcie ta partia broni sie przed tym. nic dziwnego zatem,ze opozycja bedzie dazyc do powolania komisji.

Nawet Komisja Śledcza będzie korzystała z akt prokuratury, CBA i sam Bóg wie kogo jeszcze. A kto teraz trzyma 'łapki' na ww. instytucjach? Także dziwnym trafem część akt może nie dotrzeć, część może zniknąć a inne mogą utknąć w 'biurokracji'. I dlatego imho lepiej w kolejnej kadencji.

Oby ĘĄ wygrało te wybory
http://www.wp.pl/r/My259

Pół żartem, pół serią.

http://www.polityka.pl/polityka/index.j ... &page=text

Genialne.

EDIT: Ae zostaw Robaka :<

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 32922.html
Ogolnie robi sie coraz wieksza nagonka na PiS. Mam nadzieje, ze sie nie wygrzebia. Wladze obejmie PO+LiD, potem po sam LiD i nastapi sekularyzacja panstwa, odbieranie przywilejow klerowi, powstanie spoleczenstwo liberalne...eh rozmarzylem sie. Ciekawy jestem jak twardy jest elektorat PiS-u, ile moze jeszcze wytrzymac?

Elektorat pisu wytrzyma do momentu, w ktorym bedzie ewidentnie widac, ze oni 'tez' kradna i robia sobie prywate. Na wszystkie te seks/nazi afery, porazki CBA beda patrzec przez palce, bo wg. nich to jest cena za walke z ukladem.
Premier zreszta to przekonanie umiejetnie podsyca (vide teksty, ze kaczmarka podsunal im uklad).

No jak wierzycie Kaczmarkowi no to macie komu. Przecież robi on z siebie politycznego pajaca, do tego jest ewidentnie niewiarygodny.



Pomarzyć dobra rzecz Ale bez przesady.
1. Tak łatwo o koalicję między po i LiD nie będzie.
2. LiD nie ma szans na zdobycie większości
3. Demokraci nigdy się nie zgodzą na szczęście na 'takie' pomysły

Na ten moment Kaczmarek i Ziobro sa tak samo dla mnie wiarygodni. Z tym, ze na posiedzeniu komisji Kaczmarek mial przedstawic dowody na swoje slowa, wiec zobaczymy.
Przed chwila sluchalem przemowienia Kaczynskiego na konwencji PiS. Retoryka i klaszczacy dzialacze jak na filmach z czasow PRL. hehe

w obydwu przypadkach jest git. nie wiem czy ktos z Was ogladal Lis'a w czwartek, ja sie posikalem.
tam z ust posla pis padlo ciekawe zdanie ktore zostalo obsmiane przez cala reszte: "zyjemy w panstwie prawa gdzie jak na razie trzeba komus wine udowodnic a nie na odwrot"
rodzi sie wiec pytanie gdzie sa dowody na wine andrzeja leppera? gdzie sa dowody na wine kaczmarka? i wielu wielu innych.
sorry po 12 latach opierania sie pojde zaglosowac na LiD. kazdy z nich juz tyle nakradl ze jest szansa ze wiecej nie beda.

Prajsles. To zapewne zapłata za błogosławieństwo i przychylność Rydzyka w nadchodzących wyborach.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 56025.html

Niezly obciach, choc przesadzony. O ile jednak pamietam Havel zawsze cieplo wyrazal sie o Polsce. Takie slowa z jego ust sa mocno niepokojace - swiatowa opinia publiczna zaczyna traktowac nas jak Bialorus

Ciekawe jest to, że spektrum opinii nt. wypowiedzi Havla jest bardzo szerokie. Jedni mówią że to dzięki robocie Mochnik, Geremka itp. taka opinia o Polsce jest w wśród Europejczyków, inni że Havel ma rację i że demokracja jest w stanie zagrożenie. Osobiście skłaniam się ku pierwszej wersji.
Dość powiedzieć, że jakiś czas temu w Wyborczej był przedruk artykułu Mochnika, który ukazał się w Hiszpanii i w którym kornik strasznie psioczył jak to w Polsce źle.

Havel mocno przesadzil. Kazdy Polak (niezaleznie od sympatii politycznych) powinien sie poczuc urazony.

Havel to kretyn, który stara się zarobić swoją lolKsiążką...

Nie kretyn, raczej Attention Whore.

biorac pod uwage aktualna sytuacje polityczna w Polsce, ktora zywcem przypomina Bialorus, to pomysl Havla jest jak najbardziej na miejscu.

Mocno przesadzil to sie zgadza, ale dlaczego obywatele mieli by sie poczuc urazeni? To ocena rzadu, a nie spoleczenstwa.

On walczyl o wolnosc w swoim kraju i zostal dwukrotnie wybrany prezydentem, a ty kim jestes? Nie mow, sam zgadne: nastoletnim debilem.

Patrząc na przegląd twoich postów - starszym od ciebie...


Wałęsa też "walczył"...

Nie rozumiesz czemu obywatele poczuli się urażeni?
"Jesteście niedojrzali, dajecie się ruchać w dupę, sami nie potraficie wybierać sobie rządu - niech wybiorą za was inni..."