lordyp napisał(a):
tczewiak ty w życiu tyle dla kraju nie zrobisz co wyśmiewany przez ciebie Bronek)
Internowano wtedy tysiące działaczy. Samo internowanie to nie powód do tego, żeby kogoś nosić na rękach.
Dla mnie w tym wypadku wyznacznikiem jest to, co się działo potem, a działo się tyle, że to za Bronka szefem delegatury UOP w Krakowie, zaraz po transformacji, w 1990 zostaje Tadeusz Rusak, który w trakcie stanu wojennego zaproponował aby do pacyfikacji kopalni „Wujek” użyć czołgów. Następnie, gdy Komorowski kierował Sejmową Komisją Obrony Narodowej i MON, Rusak został szefem WSI.
Od takich to dokonań startował Bronek, a później było tylko lepiej
Moim zdaniem jeżeli Tczewiak będzie płacił podatki w Polsce, a jeszcze raz na jakiś czas zrobi coś dla społeczności lokalnej, to ma wszelkie szanse wyprzedzić Bronka jak chodzi o zasługi dla kraju.
