MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=40588
Strona 15 z 33

Autor:  Mendol [ 24 maja 2013, 14:57 ]
Tytuł:  Re: motocykliści

zange czy ciebie przepraszam, popierdolilo?
mam zaczac robic cos w sprawie rowerzystow? moze bede wozil w samochodzie pudelko z lusterkami i im rozdawal na drodze, dbajac o bezpieczenstwo?
juz napisalem, w srode widzialem po raz pierwszy od miesiecy, starszego Pana na rowerze, ktory mial w nim lusterka.
wczoraj za to, wracajac wieczorem do domu, 2 pasmowka przez centrum miasta - wesoly rowerzysta, jechal sobie lewym pasem i to w takiej odleglosci od kraweznika, ze wszyscy musieli zjezdzac na prawy pas, aby go wyprzedzic.
nie wspomne o tym, ze o ile sie nie myle, to rowerzysci powinni zsiadac z rowerow przed przejsciem dla pieszych i przeprowadzac je, a nie przejezdzac.
a nie pamietam, kiedy ostatni raz takiego widzialem.
duza czesc jezdzi tez ze sluchawkami z napierdalajca muza.

proponuje zebys jako znawca tematu, rozpoczal akcje na fb, twiterze i w telewizji.

Autor:  Highlander [ 24 maja 2013, 15:00 ]
Tytuł:  Re: motocykliści

sry, ale odnosnie rowerow to kazdy sam powinien zadbac o sprzet.

Autor:  Yuurei [ 24 maja 2013, 15:06 ]
Tytuł:  Re: motocykliści

Mendol napisał(a):
nie wspomne o tym, ze o ile sie nie myle, to rowerzysci powinni zsiadac z rowerow przed przejsciem dla pieszych i przeprowadzac je, a nie przejezdzac.


Powinni, ale jest po prostu wygodniej (biorąc pod uwagę ciągłość dróg rowerowych) przejechać (przejechać spokojnie a nie na pełnej kurwie nie patrząc na nic i na nikogo) niż zsiadać, przeprowadzać, wsiadać, jechać dalej. Tak samo jak dla kierowców wygodniej jest nie zatrzymywać się przed zieloną strzałką tylko powoli (a czasami i nie powoli) wykorzystać możliwość skrętu na owej strzałce.

Wszyscy użytkownicy dróg święci nie są. Niezależnie od tego jak się poruszają. Gorzej, że w dupie mają to, że mogą uprzykrzać życie innym swoją ignorancją.

Autor:  Zangetsukun [ 24 maja 2013, 15:43 ]
Tytuł:  Re: motocykliści

@Mendol - W ramach pracy uświadamiam ludzi. Poza nią mam to w dupie. Jak mam do wyboru narzekać albo działać wybieram to drugie. Narzekanie nic pozytywnego mi nie daje.

@Highlander - ludzie dbają, kupując np. zestaw lamp za 5pln. Dlatego jestem przeciwny zalewowi chińskiego badziewia.

Narzekanie na rowerzystów nie zmienia faktu że debile zdarzają się w każdej grupie i nie ma co generalizować.

Autor:  Mendol [ 24 maja 2013, 15:51 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

no moja praca nie ma zadnego zwiazku z rowerami, wiec tez mam to w dupie.
i nie mam zamiaru dzialac na rzecz uswiadamiania debili, ktorzy kupili sobie rowerek z zamiarem posmigania po miescie.

Autor:  Goatus [ 24 maja 2013, 16:11 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

Podziwiam wszystkich którzy mają odwagę codziennie pomykać rowerem po ruchliwych ulicach.
http://www.youtube.com/watch?v=tBLPb0Lz ... eddedPozdr.
Jeżeli tak to wygląda w UK, to strach pomyśleć co u nas się dzieje :(

Autor:  tomugeen [ 24 maja 2013, 16:48 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

Dziki kraj!

Autor:  Yuurei [ 24 maja 2013, 16:56 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

Nie wiem jak w całym UK ale w Londku ponoć masakrycznie zwiększyła się ilość ofiar wśród rowerzystów. Do tego stopnia, że rząd kombinuje jak tu uświadomić innym uczestnikom ruchu, że nie są sami na drodze.

Ale zawsze można też tak ;)
http://www.youtube.com/watch?v=5HHvFo3d3Xo

Autor:  Niah [ 24 maja 2013, 17:02 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

kierowcy wobec rowerzystów to skurwysyny, gdyż jednych chroni blacha a drugich nie, proste

Autor:  Mendol [ 24 maja 2013, 17:03 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

napisal niahu, ktory nie wychodzi z domu :)

Autor:  Niah [ 24 maja 2013, 17:05 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

Mendol napisał(a):
napisal niahu, ktory nie wychodzi z domu :)


nie musiałem, obejrzałem filmik 8)

Autor:  Nokiu$ [ 24 maja 2013, 17:32 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

@Zange

Światełko, to Ty mi możesz wskazać - w sklepie. Pokaż rowerzystów z takimi światełkami. Równie dobrze mogę powiedzieć, że mam niezamontowane światło, które robi TAKI efekt, że japierdole.

Zresztą...

Dzisiaj 120 km w deszczu i przy 9oC, heh. Nienajlepszy czas na podróże, ale musiałem moto wziąć do domu. Czas zainwestować w lepszy sprzęt, ale to za sezon, dwa. Brak $


EDIT:
Zang: No wszcząłem akcje w internecie -> ostatnia część tego topicu! Jakże się dyskusja o cyklistach zaczęła gdy wspomniałem o dostosowaniu do jazdy. Tak już pisałem, mówię to wszystko jako rowerzysta, nie puszkasz czy dawca, ot - uważam, że nie powinno się bez odpowiedniego sprzętu poruszać co po ruchliwszych drogach, bo to strach i zgroza.

Autor:  Highlander [ 24 maja 2013, 18:20 ]
Tytuł:  Re: motocykliści

Zangetsukun napisał(a):
@Highlander - ludzie dbają, kupując np. zestaw lamp za 5pln. Dlatego jestem przeciwny zalewowi chińskiego badziewia.

To są debilami. Sorry, ale jak mi przepali sie zarowka w aucie, to nie wymieniam jej bo boje sie policji czy jakis regulacji, tylko ze wzgledu na swoje i innych bezpieczenstwo na drodze. Staram sie samochod zrobic "dobrze", bo to ja nim jezdze i mi moze cos sie stac jak cos bedzie nie tak. jakbym jezdzil na rowerze to rowniez zadbalbym by byc dobrze widocznym.

By jezdzic rowerem po ruchliwym miescie trza byc jebnietym jak straight edge ;p

Autor:  Zangetsukun [ 24 maja 2013, 22:15 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

@Highlander - najczęstsze argumenty jakie słyszę to:

"
Panie ale to jest ZWYKŁY rower nie do:
- jazdy wyczynowej
- dla zawodnika
- na działkę
- dla 8-latka
"

Zwykle gdy w tym momencie mówię że rower dla zawodnika kosztuje ~50k to patrzą na mnie jak na kosmitę.

Ponadto ludzie nie traktują roweru jako urządzenia mechanicznego które prędzej czy później trzeba naprawić. Stąd przestałem ludziom to mówić, bo najzwyczajniej w świecie wychodzili z txt "w sklepie xyz sprzedają takie co się nie psują." Mamy pokolenie idiotów ot co.

Autor:  Xanth [ 24 maja 2013, 22:19 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

Zangetsukun napisał(a):
Ponadto ludzie nie traktują roweru jako urządzenia mechanicznego które prędzej czy później trzeba naprawić.

Ja jestem ciekaw, ilu casualowych rowerzystów wie o czymś tak egzotycznym, jak smarowanie łańcucha? ;)

X.

Autor:  Yuurei [ 24 maja 2013, 23:02 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

Xanth napisał(a):
Ja jestem ciekaw, ilu casualowych rowerzystów wie o czymś tak egzotycznym, jak smarowanie łańcucha? ;)


Tacy rowerzyści to często mają rowery w takiej cenie, że taniej wychodzi wymienić rower niż łańcuch ;-)

Autor:  Zangetsukun [ 25 maja 2013, 09:12 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

@Xanth - o tym też uświadamiam, ale jak przychodzą na zakupy i pytam czy na warunki suche czy mokre to następuje zwyczajowe O.O

Podobnie jak ktoś z dupy strzela że rower ma dopiero pół roku a już widelec jest zjebany. Na co pytam czy czyścił golenie zgodnie z instrukcją obsługi roweru dołączoną do gwarancji oraz zgodnie z daną mu przez sprzedawcę informacją (akurat my się dogadaliśmy że o tym wszystkim informujemy klientów.)

Autor:  White Trox [ 25 maja 2013, 10:59 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

Swoją drogą co za problem, żeby na pasach wyjeżdżały kołki spod ziemi jak pieszy/rowerzysta ma zielone. Ofc takie, które rozjebią samochód, który w nie walnie. Pozostaje jeszcze kwestia uprzywilejowanych pojazdów, ale to się przecież da załatwić. Chociaż liczników czasu na światłach nie można się doczekać, to co dopiero wyjeżdżające słupki.

Autor:  candidoser [ 25 maja 2013, 13:25 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

jezeli chodzi o wkurwiajace rzeczy na drodze to i tak nic nie przebije pieszych pielgrzymek. I debili ktorzy jada do samego konca, a potem sie wpierdalaja "na zamek".

Autor:  Xanth [ 25 maja 2013, 14:13 ]
Tytuł:  Re: motocykliści, rowerzyści, kultura na drodze

candidoser napisał(a):
jezeli chodzi o wkurwiajace rzeczy na drodze to i tak nic nie przebije (...) debili ktorzy jada do samego konca, a potem sie wpierdalaja "na zamek".

Jesteś kretynem? Tylko debile zmieniają pas, gdy jeszcze jest kupa miejsca z przodu, przez to korki są jakie są. Gdyby wszyscy jechali równo wszystkimi pasami i zmieniali pas na zamek na końcu kończącego się, korki by były dużo krótsze.
Pewnie jesteś takim pieprzonym "ślusarzem", jak w tym artykule: http://www.autocentrum.pl/projekt50kmh/ ... iach-drog/

X.

Strona 15 z 33 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team