Wielka Brytania jest duza i wzrost PKB ma calkiem przyzwoity (2-3% jak na tak rozwiniety kraj to calkiem sporo). To wszystko przy ciaglym podnoszeniu placy minimalnej (ktora jest demonem naszych ekonomistow).

Nie wiem jakim trzeba być półgłówkiem żeby być za płacą minimalną.

sula UK będzie lepsze?

Przy średniej pensji składka pracodawcy to ~ 10%
W Polsce 18,81%

W Irlandii płacy minimalnej nie podnoszono od 2007 do 2015. Teraz zdecydowali się podwyżkę płacy minimalnej o niecałe 6%, bo tracili poparcie z powodu wprowadzenia płatności za wodę.

Po co jest gospodarka i zarządzanie finansami tak w ogóle? Żeby były ładne wskaźniki wzrostu PKB, stopy bezrobocia etc. czy żeby ludziom dostatnie się żyło? Jeśli zgadzasz się, że to drugie, to nie bądź doktrynalny w naukach społecznych, bo to prowadzi do ślepoty na prawdziwe przyczyny różnych zjawisk.

http://www.tvn24.pl/palestynczyk-nagral ... 841,s.html
Jestem ciekaw czy ten brudas będzie taki skoczny jak trafi do więzienia i będzie cwelowany przez współwięźniów heheszki

http://www.tvn24.pl/kolejne-strategiczn ... 744,s.html
Kolejna dobra wiadomość z Syrii. W końcu coś zaczyna się zmieniać na lepsze.

@Rzeźnik

Daleko od ideału, bo kraj i ludniejszy i bogatszy i który budował swoje korpo i inne przedsiębiorstwa przez setki lat. No, ale mimo wszystko lepsze niż IRL.

Cały problem polega na tym, że żeby dalej się bogacić jako kraj to potrzebujemy własnych przedsiębiorstw, które mają HQ w Polsce, tu płacą podatki, mają własną myśl techniczną, itp Na niskich pensjach robotników fizycznych u umysłowych oraz robieniu jako podwykonawcy albo wykonawcy prostych produktów (owoce, meble, itp) to dużo dalej nie zajedziemy.

No i poza tym jeszcze kwestie międzynarodowe trzeba też miec dobrze zalatwione. Taki NordStream w obecnym jego kształcie też może ograniczyć wzrost bogactwa też.


Wszystko to jest ciężkie też dlatego, bo w krajach rozwiniętych korpo lokalne też nie chcą płacić podatków, a rozwarstwienie płac się zwiększa i to mimo tego, że historcznie podatki od przedsiębiorstw są generalnie dość niskie.

@tor
Pracowałem za 4.5zł/h, a i tak dało się czasem zarobić 100zł dniówki (przy 12h pracy). Więc who cares?

Wystarczy mieszkać w jednym z krajów EU.
Wyobraź sobie że EU znosi płace minimalne, jak myślisz ile wtedy będzie zarabiać polak na kasie w paryżu, berlinie, amsterdamie, nadal minimalną 8500zł czy może tyle co w Polsce ?

Ale chyba nie dążymy do tego, żeby ludzie musieli pracować po kilkanaście godzin. Nie demonizujmy płacy minimalnej.

Rozwarstwienie nie jest niczym złym, popatrz na USA po drugiej wojnie światowej, przed socjalistycznymi debilizmami Lyndona Johnsona. Do biednych rodzin kwalifikowały się rodziny mające własne domy i samochody.

Problemem jest to, by nie blokować tworzenia miejsc pracy.
Pensja minimalna to właśnie robi. Podobnie jak opresyjne państwo urzędnicze, wysokie podatki i ogromne obciążenia związane z ZUS.

Bez gruntownej reformy podatkowej i emerytalnej możemy zapomnieć o dobijaniu do zachodu.

Embe a czemu ma zarabiać tyle co w Polsce? Uzasadnij kto tam będzie za tyle pracował, skoro zasiłek dla bezrobotnych jest wyższy niż pensja na kasie w Polsce?
I co wtedy? Markety się zamkną czy zaproponują jednak wyższe pensje?

Jedynie presja braku pracownika może popchnąć do płacenia wyższych pensji.
Masz to na przykładzie IT w Polsce. Miałeś to na przykładzie wyjazdu 2mln za granicę w 2005-2007.
Nie kumam czemu to tak trudno ogarnąć...

Gdyby w UK nie byloby placy minimalnej to w wielu miejscach by pracowali sami Rumuni za 3 funty na godzine, bo nawet Polacy by nie chceli pracowac za tyle, o Angolach nie wspominajac. Dla firmy profit, dla panstwa nie koniecznie, bo rosna koszta utrzymania bezrobotnych.

Do 2020 minimalna ma wynosic 8 czy 10 f (nie pamietam) i juz teraz widac pozytywne skutki podnoszenia minimalnej, bo coraz wiecej Angoli (glownie mlodych) pracuje u mnie w firmie.

A jeżeli by nie było dostępu tych Rumunów czy Polaków do rynku jak to było przed 2004 to kto by wtedy pracował?

Rumuni, dla ktorych 3000 zl to jest dobry zarobek. Ewentualnie Syryjczycy

Rozmawiamy o rzeczywistosci, a nie o tym co by byloby gdyby. Gdyby II wojne swiatowa wygrali Niemcy to tez by wszystko inaczej wygladalo.

UK otworzylo rynek pracy nie dlatego, ze jest takie kochane i uwielbia przybyszow z europy wschodniej, tylko dlatego, ze w wielu miejscach brakowalo pracownikow, bo nikt nie chcial pracowac za pare funtow za godzine.

Gorbash
hmm... jeśli ludzie zaczyna pracować za 1/4 tego co obecnie to spadną dochody do budżetu i zasiłki, jednocześnie spadną obroty w handlu, spadnie konsumpcja, a to pociąga za sobą redukcje pracowników i obniżanie pensji pracowników w produkcji/handlu, którzy będą też mniej wydawać pieniędzy... czyli mamy kółeczko.
No to w takim razie może ktoś wpadnie na pomysł, a może regulować płace co spowoduje że ludzie zaczną wydawać pieniądze, podniesie to konsumpcje, ludzie zaczną płacić więcej podatków, rozkręci się gospodarka, będzie na socjal itd...

Problem tylko tych trybików, my mamy połamane mocno i kręcimy się na niższym poziomie, na poziomie potrzebnym do tego by pierwsza liga EU mogła utrzymywać minimalne pensje na poziomie jak już wspomniałem np 8500zł, druga liga uzupełnia gospodarkę unijną z pensją minimalną 1800zł.

@Rzeźnik Ja się odnoszę do samego sensu płacy minimalnej, jako mechanizmu chroniacego ludzi o najslabszej pozycji na rynku. Nie wyklucza to potrzeby reformy systemu podatkowego, nie mareczkuj atakując nieistniejące argumenty. Rozwarstwienie ma jakieś pozytywne skutki według ciebie? Bo ja nie widzę.

Zaraz zrobia z ciebie lewaka.

Wbrewe pozorom zdobycze socjalne XX w. nie sa takie zle (placa minimalna do nich nalezy). Jak wygladal kapitalizm bez nich mozna zobaczyc czytajac o zyciu robotnikow w XIX w.

Idealny świat, w którym pracodawca płaci pracownikowi tyle ile ta praca jest warta i jest to godna płaca, pracodawca nie jest obciążany podatkami, pracownik nie musi płacić danin, haraczów i podatków to tylko w bajkach opowiadanych na konwencjach zielonych zaraz po cytatach marksa i lenina.

Raczej to wizja anarcholiberalow. Widać mają coś wspólnego z marksistami.

@Mrynar Myślałem że jestem modelowym lewakiem w oczach prawilnych.

Niah, z ciekawości, skąd brałeś 46 zyla brakujących do 100?

Zarobki na zachodzie są czterokrotnie wyższe /h, jakby w PL były takie kwoty, to by rozwarstwienie nie było problemem.